Tysiek991
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2019
- Postów
- 139
Byłam dziś u gina, bo w rezonansie kręgosłupa wyszło, że mam płyn w zatoce Douglasa. Miałam robione USG i jest tam trochę płynu, ale gin powiedziała, że tak może być przy owulacji. Mam dziś 15 dc ale moje pęcherzyki są bardzo małe. Powiedziała, że powinny mieć ok 2cm średnicy a moje mam ok 0.7 cm. Jest ich dużo ale są małe. Powiedziała też, że mój jeden jajnik ma początki cech policystycznego jajnika. Możemy dalej się starać o ciążę, ale może jej nie być. Kazała mi trochę schudnąć (ok 10-15kg) i przyjść jeszcze raz za dwa miesiące.
Czy któraś z was też miała małe pęcherzyki i udało się zajść w ciążę? Czy po prostu owulację mam trochę później a pęcherzyki jeszcze rosną?
Czy któraś z was też miała małe pęcherzyki i udało się zajść w ciążę? Czy po prostu owulację mam trochę później a pęcherzyki jeszcze rosną?