Hej dziewczyny mam pytanie do tych z was , które miały wywoływany poród. Jak to wygląda po przybyciu na oddział? Od razu walą oxy czy leży się na oddziale ileś czasu zanim podadzą? Na jutro mnie zapraszają na wywołanie więc docenie dzisiaj każdą odpowiedź
reklama
Ja miałam wywolywany porod (nie planowany) bo odeszly mi wody, a nie mialam skurczy.
Minusem jest podpięcie do kropkowki w czasie porodu co ograniczalo moje ruchy itd. Ale za to mialam lekki porod, skurcze nie bolaly jakos strasznie
Minusem jest podpięcie do kropkowki w czasie porodu co ograniczalo moje ruchy itd. Ale za to mialam lekki porod, skurcze nie bolaly jakos strasznie
Ostatnia edycja:
Ja przez pewien czas leżałam na patologii z dziewczynami które przyszły tydzień po terminie na wywolanie porodu. Z reguły 1-2 dni obserwacji i potem cewnik foleya jak to nic nie dało to na następny dzień oksytocyna, jeżeli nie pomogła to powtarzali ją jeszcze przez 2 dni. Jeżeli dalej nic się nie ruszyło to cesarka. Ale przypuszczam że każdy szpital ma jakieś swoje procedury w tej kwestii wiec nie wszędzie będzie tak samo.
O nie, Czyli mogę tam leżeć i leżeć?Ja przez pewien czas leżałam na patologii z dziewczynami które przyszły tydzień po terminie na wywolanie porodu. Z reguły 1-2 dni obserwacji i potem cewnik foleya jak to nic nie dało to na następny dzień oksytocyna, jeżeli nie pomogła to powtarzali ją jeszcze przez 2 dni. Jeżeli dalej nic się nie ruszyło to cesarka. Ale przypuszczam że każdy szpital ma jakieś swoje procedury w tej kwestii wiec nie wszędzie będzie tak samo.
ewelina0307
Fanka BB :)
Wszystko zależy ile już jesteś po terminie. Ja leżałam 3 tygodnie na patologi. Tydzien przed terminem i dwa po. Dopiero wtedy podpieli mi oxytocyne ale nic się nie ruszylo. Wróciłam na ocp i na drugi dzień się zaczęło
Jestem 2 dni po terminie Ale zaprosili mnie na oddział wcześniej bo dziecko duże strasznie.Wszystko zależy ile już jesteś po terminie. Ja leżałam 3 tygodnie na patologi. Tydzien przed terminem i dwa po. Dopiero wtedy podpieli mi oxytocyne ale nic się nie ruszylo. Wróciłam na ocp i na drugi dzień się zaczęło
Ja poszłam do szpitala tydzień po terminie. Przez 2 dni dostawalam zastrzyki (1 dziennie) żeby oxytocyna lepiej zadziała. Na trzeci dzień od rana kroplówka. Przez kilka godzin nic się nie działo a potem jak ruszyło to godzina i 24 min i dzidzius się urodził. To był mój najlepszy poród. Wiem że gdyby się nie ruszyło to po 2 dniach znowu oxy a potem już cesarka. Powodzenia
Ja tydzień po terminie dostałam w dniu przyjęcia na oddział testową dawkę oxy a po 2 godzinach odeszły mi wody i tego dnia tuliłam synka... A położne mówiły że to mała dawka aby sprawdzić czy pojawi się jakikolwiek skurcz
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Kobieto, dałaś mi nadzieje! Wielkie dziękiJa tydzień po terminie dostałam w dniu przyjęcia na oddział testową dawkę oxy a po 2 godzinach odeszły mi wody i tego dnia tuliłam synka... A położne mówiły że to mała dawka aby sprawdzić czy pojawi się jakikolwiek skurcz
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: