No oki, robila to dłonią? Ja miałam taka sytuację : przyjechalam z 7 czy 8 cm rozwarciem, zanim ktg.. Lekarz mnie zbadał, i to był taki bol, jakiego nigdy tam nie czulam, ja nie krzyczalam, ja się darłam! Do tej pory się zastanawiam, czy wykonał masaż bez ostrzeżenia, czy badanie przy takim rozwarcie jest tak cholernie bolesneU mnie po dwóch balonikach (jeden wieczorem, drugi rano), ok południa wyjęto mi balonik i po raz kolejny była taka możliwość, ale lekarka zaproponowała, że zrobi masaż i uniknę balonika. Powiedziała,że to może być nieprzyjemne..
Jedna rękę mi podała, żebym zaciskała, jak będzie boleć, a druga robiła masaż. Trwało to chwilę, było nieprzyjemne, bolesne, ale szyjka się poddała i faktycznie nie miałam trzeciego balonika.
reklama
N
Natuś_ka
Gość
Wielu lekarzy niestety wykonuje masaz szyjki bez ostrzezenia kobiety. Przy tak duzym rozwarciu samo odklejenie dolnego biegunu worka płodowego nie powinno byc tak bolesne, to raczej delikatna metoda na przyspieszenie porodu i oczywiscie rowniez powinien poinformowac co bedzie robic i dlaczego. Samo badanie rozwarcia, sprawdzenie czy glowka jest centralnie w kanale ustawiona itd jest nieprzyjemne, a czy bolesne to pewnie zalezy od kazdej rodzącej, mi przy obu porodach nie sprawilo to wiekszego bólu, polozna miedzy czasie zatrzymywala sie jak akurat pojawial sie skurcz.No oki, robila to dłonią? Ja miałam taka sytuację : przyjechalam z 7 czy 8 cm rozwarciem, zanim ktg.. Lekarz mnie zbadał, i to był taki bol, jakiego nigdy tam nie czulam, ja nie krzyczalam, ja się darłam! Do tej pory się zastanawiam, czy wykonał masaż bez ostrzeżenia, czy badanie przy takim rozwarcie jest tak cholernie bolesne
Myślisz że w moim przypadku mógł to być masaż szyjki?Wielu lekarzy niestety wykonuje masaz szyjki bez ostrzezenia kobiety. Przy tak duzym rozwarciu samo odklejenie dolnego biegunu worka płodowego nie powinno byc tak bolesne, to raczej delikatna metoda na przyspieszenie porodu i oczywiscie rowniez powinien poinformowac co bedzie robic i dlaczego. Samo badanie rozwarcia, sprawdzenie czy glowka jest centralnie w kanale ustawiona itd jest nieprzyjemne, a czy bolesne to pewnie zalezy od kazdej rodzącej, mi przy obu porodach nie sprawilo to wiekszego bólu, polozna miedzy czasie zatrzymywala sie jak akurat pojawial sie skurcz.
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 502
Tak, konkretniej dwoma palcami.. Masaż boli, badanie mnie nie bolało nawet przy 9cm.. Ale po co robić masaż przy takim rozwarciu ?No oki, robila to dłonią? Ja miałam taka sytuację : przyjechalam z 7 czy 8 cm rozwarciem, zanim ktg.. Lekarz mnie zbadał, i to był taki bol, jakiego nigdy tam nie czulam, ja nie krzyczalam, ja się darłam! Do tej pory się zastanawiam, czy wykonał masaż bez ostrzeżenia, czy badanie przy takim rozwarcie jest tak cholernie bolesne
Rachelita
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2022
- Postów
- 6 043
W lipcu miałam wywoływany poród. Na salę porodów trafiłam z delikatnymi skurczami i rozwarciem 1cm, wody płodowe odpłynęły mi 6 tygodni wcześniej. Dostałam oxy o 9 rano a o 12.20 Synek był na świecie. Skurcze bolesne, dla mnie trudne do wytrzymania ale te pierwsze już mnie składały na pół. Za ból obwiniam szybki postępu porodu (I faza 1h 10min, II faza 10 min) - nic się nie działo i nagle sala była pełna ludzi, i kazali mi przeć.
No właśnie nie daje mi to spokoju. Bo ból był potworny. Chyba gorszy od samego poroduTak, konkretniej dwoma palcami.. Masaż boli, badanie mnie nie bolało nawet przy 9cm.. Ale po co robić masaż przy takim rozwarciu ?
N
Natuś_ka
Gość
Na to pytanie nikt Ci nie odpowie niestety. W teori masaz szyjki to mechaniczne rozluznienie jej i wlasnie odklejenie bieguna dolnego zeby przyspieszyc akcje porodową albo ją wywolac. Moze lekarz zdecydowal ze trzeba u Ciebie "podkrecic" tempo, moze tylko tak niedelikatnie Cie zbadał, no nie dowiesz sie, co nie zmienia faktu ze przy kazdej czynnosci powinnas byc poinformowana przed i pytana o zgode.Myślisz że w moim przypadku mógł to być masaż szyjki?
Dla mnie to nie było zwykle badanie. Nigdy mnie nie bolało.Na to pytanie nikt Ci nie odpowie niestety. W teori masaz szyjki to mechaniczne rozluznienie jej i wlasnie odklejenie bieguna dolnego zeby przyspieszyc akcje porodową albo ją wywolac. Moze lekarz zdecydowal ze trzeba u Ciebie "podkrecic" tempo, moze tylko tak niedelikatnie Cie zbadał, no nie dowiesz sie, co nie zmienia faktu ze przy kazdej czynnosci powinnas byc poinformowana przed i pytana o zgode.
Kwiatuszek34
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2022
- Postów
- 3 033
Myślisz że w moim przypadku mógł to być masaż szyjki?
Jeśli byłby masaż szyjki to musiałoby to być w karcie wypisu ze szpitala
reklama
Proszę Cię. Ja w karcie mam napisane podana oksytocyna, znieczulenie gaz... Chyba nie muszę mówić że ani jedno, ani drugie nie miało miejsca.Jeśli byłby masaż szyjki to musiałoby to być w karcie wypisu ze szpitala
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: