Magda8888
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2019
- Postów
- 3 176
A no i vacum i kleszcze na koniecWspółczuję. A co było przyczyną, jeżeli mogę spytać? Duże gabaryty dziecka? Kiepskie ułożenie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A no i vacum i kleszcze na koniecWspółczuję. A co było przyczyną, jeżeli mogę spytać? Duże gabaryty dziecka? Kiepskie ułożenie?
Ale Ci się kombo trafiło. Ja miałam drugi poród potylicowy tylny. Podobno, gdyby był to pierwszy poród to byłoby CC, a że drugi to podjęto decyzję o sn. Było gorzej niż przy pierwszym, ale obyło się bez "tylu atrakcj" co u Ciebie.A no i vacum i kleszcze na koniec
Nigdy nie sądziłam że mogę mieć taki poród. Nawet moja gin była w szoku jak pojechałam na kontrol....zresztą kontrol miałam co miesiąc bo walczyliśmy z ziarniną...Ale Ci się kombo trafiło. Ja miałam drugi poród potylicowy tylny. Podobno, gdyby był to pierwszy poród to byłoby CC, a że drugi to podjęto decyzję o sn. Było gorzej niż przy pierwszym, ale obyło się bez "tylu atrakcj" co u Ciebie.
A myślałam, że jak trzecie poród to już "samo wyskoczy" bardzo Ci współczuję takich doświadczeń. Ale faktycznie poród ekspresowy.Nigdy nie sądziłam że mogę mieć taki poród. Nawet moja gin była w szoku jak pojechałam na kontrol....zresztą kontrol miałam co miesiąc bo walczyliśmy z ziarniną...
Mówiła że duże dziecko ale odwrócić się musiał zaraz przed samym porodem bo na wizycie tydzień przed był ok. ....no i szybki poród tez chyba nie pomógł. Wstałam rano w dzień terminu i nic się nie zapowiadało i nagle 8 rano i ból ale ciągły nawet nie było minuty przerwy między skurczami położna która mnie przyjmowała to stwierdziła że mam częste skurcze ale krótkie i mało efektywne więc to długo potrwa ....no przed 10 bylam w szpitalu a 11.07 się urodził....i jeszcze miałam tą przyjemność że po wszystkim to mnie trzy położne myły.....po tym jak 5h po porodzie padłam pod prysznicem....to ja leżałam plackiem a one mnie myły
Też tak myślałam ale było minęło najważniejsze że mały zdrowy. Ale nigdy więcej ciąż i porodowA myślałam, że jak trzecie poród to już "samo wyskoczy" bardzo Ci współczuję takich doświadczeń. Ale faktycznie poród ekspresowy.
Nie dziwię Ci się. Pewnie też bym była takiego zadaniaTeż tak myślałam ale było minęło najważniejsze że mały zdrowy. Ale nigdy więcej ciąż i porodow
Nie ja jestem autorką@Magda8888 , nie chcę odbierać Ci nadziei, ale w 38 tyg nie daję Ci zbyt dużych szans na naturalne przyspieszenie porodu.
W pierwszej ciąży ledwo zaczęłam 38 tydz i mimo, że od 7 tyg chodziłam z bardzo krótką i rozwarta szyjka (w dniu wywoływania oksytocyna rozwarcie 4 cm), to po 12 h pod kroplowka wróciłam na patologię. Dopiero następnego dnia udało mi sie urodzić.
Wiem, ze każdy jest inny, ale jeśli szyjke masz zamknietą, to raczej slabe szanse.