reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wysypka uczulenie alergia niemowlaka

Dołączył(a)
8 Kwiecień 2025
Postów
4
Cześć!
Ja tu pierwszy raz, więc wybaczcie jeśli czegoś nie ogarnę 😉
Szukam pomocy, może ktoś z Was miał podobny przypadek. Córka 4,5 mca aktualnie, od urodzenia prawie coś tam na skórze się pojawiało (jakis trądzik, plamki różne niewielkie na początku) Karmiłam na początku bebilon comfort (bo straszne gazy) plus walczyłam z laktacją, więc coś tam piersią dokarmiałam ile się dało. Później Bebilon Prosyneo HA, Nutramigen LGG, Puramino, aktualnie Blemil. Od miesiąca nie karmię już piersią, bo lekarze kazali odstawić 😢 niestety poprawy nie ma, cała skóra jest w czymś. Mówią, że to AZS, Łojotokowe Zapalenie Skóry no i alergie (może być łuszczyca, ale za wcześnie na diagnozę). O ile AZS i ŁZS mniej więcej rozumiem, rozpoznaje, ale kompletnie nie wiem co jest czynnikiem nasilającym objawy, o tyle nie mam pojęcia co ma na brzuchu i plecach (zaczęło się w szpitalu jakoś jak włączyliśmy blemil i dostała antybiotyk). Może ktoś miał podobny przypadek? Już nie wiem co robić. Czerwone plany zlewające się, po ucisku bledną. Swędzą. Lekarze rozkładają ręce. Wmawiali mi że to przez moje mleko, ale minął miesiąc odkąd nie karmię a zmiany pojawiły się już kiedy przestawałam karmić.
Ogólnie samopoczucie fajne, na BLEMILU nie ma gazów, problemów z brzuszkiem. Ulewa trochę, ale to nie jest jakieś strasznie problematyczne. Kupki ładnie robi bez wysiłku 2xdziennie ( wcześniej miała zaparcia i gazy). Tylko ta skóra… 😢 Na nogach, rękach i główce ma łzs i azs a tutaj nie wiem co to jest 🤷🏻‍♀️
Dodam, że zrobili jej panel alergologiczny i alergia na bmk nie wyszła, tylko na nerkowce i białko jajka.
 

Załączniki

  • IMG_5641.jpeg
    IMG_5641.jpeg
    1,6 MB · Wyświetleń: 295
  • IMG_5645.jpeg
    IMG_5645.jpeg
    1,4 MB · Wyświetleń: 90
Ostatnia edycja:
reklama
Wygląda jak pokrzywka.
Może ma alergie kontaktową? Uczulenie na środek do prania ubrań, środki higieny którymi kąpiesz?
 
Czytam, że macie skomplikowane problemy z wysypkami, więc to co napiszę na pewno nie jest kluczowe, ale może trochę zaognia. Czy próbowałaś innych pieluch? Moje dziecko miało rumień noworodkowy i lekarze zasugerowali zmianę (z tej firmy co ma Twoja córka na zdjęciu). Zmieniłam na Pampersy premium. Jak chciałam przejść na tańsze pieluchy, to pojawiała się wysypka. Pampersy polecam kupować w promocji przez Internet, ja akurat kupuje na allegro z oficjalnego konta producenta, nie ma ryzyka podróbek albo że ktoś robił z nimi cos niehigienicznego.
 
Znam przypadek dziecka, które miało podobne zmiany. Wszyscy załamywali ręce, wmawiali astmy, jakieś dziwne choroby. Okazało się, że mała ma uczulenie na barwniki w ciuchach i chodzi tylko w białych ubraniach- zero zmian.
Pisze, bo widzę że sprawdziłaś już praktycznie wszystkie opcje 😭 współczuję i życzę powodzenia!
 
Znam przypadek dziecka, które miało podobne zmiany. Wszyscy załamywali ręce, wmawiali astmy, jakieś dziwne choroby. Okazało się, że mała ma uczulenie na barwniki w ciuchach i chodzi tylko w białych ubraniach- zero zmian.
Pisze, bo widzę że sprawdziłaś już praktycznie wszystkie opcje 😭 współczuję i życzę powodzenia!
Też o takich przypadkach czytałam. Posciel też musiała być bez barwników.
 
U nas aż tak źle nie było, ale podobne plamy się pojawiały. U nas to jednak było mleko.
Jeśli chcesz spróbować - to nam pomogła kuracja Latopic (to taki probiotyk w proszku), który trzeba podawać przez 3 miesiące. Zapytaj o to lekarza.

Patrząc na ilość zmian mleka, dziecko na pewno nie było w stanie pozbyć się ewentualnego alergenu, a już była zmiana. Bo jak dobrze naliczyłam, to już miała 5 różnych.

Oprócz ubrań i środków do prania, to na pewno należy zwrócić uwagę na środki do kąpieli (możesz też spróbować kilka dni nie kąpać w wodzie, aby sprawdzić czy to ona nie jest powodem).
 
Ech, no właśnie też myślałam o tych środkach do prania, ale dziwne jest to, że tylko brzuch i plecy. Wydaje mi się, że gdyby miała na to uczulenie to na kończynach też by było? 🤔 używamy Loveli od urodzenia. No i to, że pojawiło się to tak nagle, bez żadnego większego powodu, nic nie zmieniłam w tym czasie no poza tym mlekiem i antybiotykiem. W szpitalu była też wysmarowana milionem maści ze sterydami ale to na buzi głównie, bo miała bardzo silny łojotok na twarzy. Na początku myślałam, że to może przez to, ale no tyle czasu… dodam, że próby wątrobowe przy wypisie ze szpitala miała 120 (przy przyjęciu były w normie) i eozynofilia, ale to pewnie przez te wysypki wszystkie.
Co do kąpieli to próbowałam nie kąpać przez kilka dni i bez zmian. Odkąd pojawiły się te zmiany kapiemy się w balneum hermal i czasem w krochmalu, nie jest ani gorzej ani lepiej. Smaruje biodermą kilka razy dziennie całe ciałko.
Pieluchy - kupiłam na próbę jakieś bambusowe z rossmanna, ale też nie było poprawy po zużyciu całej paczki.
Musze spróbować tych białych ubrań, może to faktycznie być jakiś trop, bo już nic mi do głowy nie przychodzi, dzięki! ❤️
 
Ostatnia edycja:
A swoje rzeczy też pierzecie w Loveli?
Bo to może być przez kontakt z ubraniami rodziców, pościelą itp.

Moim zdaniem to jednak będzie kwestia mleka, ale skoro coś łatwo można wykluczyć, to próbuj.

A proponował Wam lekarz jakieś przeciwalergiczne?
 
Moja starsza corka, jak byla malutka i dostala antybiotyk to dostala takich plam. Nie twierdze, ze nie macie problemu. Tutaj sytuacja jest b.zlozona. Ale piszesz, ze nasililo sie po antybiotyku. Najpewniej jest to czesc problemu, ktory was dotknal. Chodzicie do dermatologa? Nam na dokladnie takie plamy lekarz przepisywal rozne masci robione na zamowienie i smarowalam konkretna mascia o konkretnej porze dnia. Nie zniknie problem magicznie, ale mogloby pomoc lagodzic objawy. Moge sobie tylko wyobrazic, jak uciazliwe to jest dla maluszka.
 
reklama
Swoje rzeczy w zwykłym proszku zawsze podwójne płukanie i bez płynu do płukania. Ale wydaje mi się, że to było od naszych ubrań to bardziej rączki, buzia by były w plamkach a nie brzuszek, tułów małej nie ma bezpośredniego kontaktu z naszymi rzeczami.
Dostaje fenistil w kropelkach już dwa miesiące, bo oprócz problemów skórnych ma też świczący oddech, zatkany nosek, kicha, czasem kaszle, trze oczka, takie typowe objawy alergii.
Chodziliśmy do dermatologa kilka razy prywatnie, ale co wizytę kazała nowe maści kupować, bo nic nie pomagało. Teraz mamy całą szufladę maści a w sumie działa tylko Triderm z kortykosteroidem 🤷🏻‍♀️
 
Do góry