reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

reklama
czesc!!
widze, ze sie ruszylo na forum! to i przybywam ja z moim brzuchem, troche pornografi nikomu nie zaszkodzilo jeszcze...pierwszy raz go w koncu zobaczylam z rana! juz wam wrzucam, bo jestem w koncu dumna! 13t4d
PhotoCrop_2013-02-20_09-14-54-.jpg

co do bejbi bluesa to po przeczytaniu Fifki spoilera nawet nie chce widziec tego filmu, chyba bym umarla ogladajac go w ciazy! masakra...odpuszczam. i dziekuje, ze napisalas Fifka jak to sie konczy, bo tak to bym nie spadla a pewno kilka nocy z przerazenia...:-(

Sun...najwazniejsze,ze teraz jest ok! moze wiecej odpoczywaj..ty jestes na L4 czy nie? bo jak nie to prosze szybciutko do lozeczka z pracy uciekac!:tak:

zonko...ja juz nie moge sie doczekac jak ksiezniczke zobacze na urodzinach swoich...zdradze wam w sekrecie, ze ja juz widzialam wszystkie stroje!! Amelka wyglada pieknie!:tak:
 
Atan kiedy to zleciało, już roczek?:szok:
Sun qurcze jeszcze trochę i Ty będziesz pękala he he
Fifka ten twój Konradek to ma pecha, co jakiś czas coś go łapie, a moja mała przechodzi to paskudztwo bezgorączkowo:(
Natkusia jak ja Ci zazdroszczę tego spania ah, moja to najlepiej wcale by nie spała, mam wrażenie, że boi się, że coś ją ominie:-D
Fifka dobrze, że napisałaś, to też nie na moje nerwy, jak widzę jak coś dzieje się małym dzieciom to nie mogę sobie potem ze sobą poradzić i mleko mi się zatrzymuje z nerwów:sorry2:
Kobietki ja też w końcu jestem na FB Monika Jeznach | Facebook
 
Hm.... Konrad już praktycznie wyzdrowiał... - Tfu tfu żeby nie zapeszyć :sorry2: - Wczoraj go po inhalowałam, w nocy w ogóle kataru nie miał... Gorączka też nie wróciła... Teraz z rana troszkę smarka ale jest znacznie lepiej... dziwne.. taka choroba jedno dniowa... Dzisiaj ide do lekarza zeby zajrzała mu w gardełko, ale przewiduję ze jakiegoś wirusa złapał... ostatnio sporo z dziećmi przebywa.


Czy ja wiem czy on taki nie odporny... pierwszy katarek złapał jak odstawiłam go od piersi - miał pół roczku... w sumie raz był chory na anginę.. Złapał 3 dniówkę ale nie liczę tego jako choroby bo to tak jak z różyczką czy ospą.... Więcej problemów to on miał przy ząbkowaniu czy tych "uczuleniach" (leków nie podaje już od dawna i te kaszlanie nie wróciło... czyli bardzo możliwe że na ananasa tak zareagował)



Milia piękny brzuszek!!! Wieki buziak w pępek! :********* jeszcze 2 dni i II trymestr!!!!


Miq
Zdrówka dla malutkiej.... biedne te maluchy jak coś im dolega a my nie możemy im pomóc... :-(


https://www.babyboom.pl/forum/editpost.php?p=9552325&do=editpost
Żoneczko
oj... ale ci zazdroszczę!!! :-D Mój mały co prawda od dawna przesypia mi całe noce... ale nie ma szans by pospał dłużej nić do 8 - a zazwyczaj 7... niby nie ma co narzekać ale czasem chciało by się tak poleniuchować w łóżku... Mały jak wstanie to przychodzi do mnie i nakłada m okulary z miną "mamo jestem głodny" i nie ma przebacz :-)


Atan
no to powodzenia na urodzinkach! Fajowa impreza bedzie!





No a ja czekam na rozwinięcie kolejnego cyklu... Już marze coraz bliżej więc zaczynamy z CLO! :-D Mam ogromną nadzieję ze zaskoczy tak jak przy Konradzie już w 3 cyklu!
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry dziewczynki :)

miq zdróweczka dla pięknej księżniczki

atan no to przygotowania pełną parą :)

sun kochana trzyma się tam z zaciśniętymi nogami niech Franuś siedzi sobie grzecznie w brzusiu

mili ależ słodki widok, a jakie seksi majtaski mrrrrr :)

natuś o matulo dajcie Gosi chociaż połowę spania bo ta koza mała mało co śpi ostatnio.

Ja ciągle w biegu, treningi 3 razy w tygodniu, dietowanie się, opieka nad Gosią. Wczoraj byłam u fryzjera i mała zmiana nastąpiła ;) Gosia raczkuje jak szalona, próbuje wstawać, dwa zębolki w dalszym ciągu, góra nadciąga już nie wiem ile czasu ;) Teraz też organizuję zbiórkę żywności dla tej koleżanki o której kiedyś wam pisałam skończył jej się płatny wychowawczy i żaden urząd nie chce jej pomóc :/
 
dzieki dziewczynki!!
powiem wam, ze nawet ostatnio kupilam bodziaki dla mojego szkraba!:tak:ale to narazie pierwze i ostatnie, bo jakos boje sie caly czas;-)

Fifka...ciesze sie, ze z Konradkiem juz lepiej...teraz tylko czekac do wiosny, wtedy zaczna sie spacerki, wychodzenie z domku czesciej, owoce, warzywa swieze to i odpornosc bedzie inna...
Neciuszka...kocham to wasze zdjecie z mala na drugim planie:-D usmialam sie jak nie wiem co! :tak:
i podziwiam cie kobito za taka wytrwalosc...na pewno teraz jest ci ciezko, ale pewnie jak zobaczysz efekt koncowy to stwierdzisz, ze bylo warto!:tak:
ile juz jestes na minusie?
 
mili taki cudak mały z niej. Teraz bryka po korytarzu i rechocze ;) a bodziaczki pierwsze to taka radość :) do chwili obecnej jestem na minusie 8 kg teraz mam chwilowy zastój przez zwiększenie przez dietetyczki kaloryczności jedzenia. Mam nadzieję, że to ruszy niedługo. Bywa ciężko chociaż teraz mam problem, żeby zjeść zalecone ilości to dla mnie za dużo jest. Treningi zajmują dużo czasu ale warto. Dziś brykam na bieżnię i siłownię.
 
Witam no w koncu cos piszecie :-)

Zoneczko no no brzuszek pelna klasa :-) buziaki :-*
Fifka no to dobrze ze juz lepiej :-)
Miq wyslalam zaproszenie :-) na fb i zdrowka zycze
Necia dasz rade wierze w ciebie :-) !! A moja to nadal bez zabkow i gratuluje gosi raczkowania :-)
 
reklama
Żoneczko oops.. to nieciekawy koniec.. ja się teraz zrobiłam taka wrażliwa że szOk więc chyba odpuszczę sobie film :sorry2:

Atan no to super, będzie zabawa :-)

Milia cMok w brzusio :*

Miq wysłałam zaproszenie na FB :-)

Necia duma mnie rozpiera! :*

Kwiatuszek co tam Kochana u Ciebie? Sprawy poruszają się do przodu? :*

jaaaaaaaaaaaaaa chcę wiosnę!! ..

właśnie.. wie któraś co z Fasolką? Martwię się coś o nią.. No i wielka Łu za niedługo roczek będzie obchodzić :tak:
 
Do góry