reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wysokie TSH

Dołączył(a)
18 Czerwiec 2020
Postów
9
Czesc dziewczyny, w tym miesiącu byłam u ginekologa na wizycie kontrolnej. Zlecono mi podstawowe badania - morfologię, mocz, TSH. TSH wyszło 7,34. No i się zaczęło - kolejne badania, fT4, przeciwciała, USG - wszystkie w normie. Zostałam zdiagnozowana - subkliniczna niedoczynnosc. W zeszłym tygodniu zaczelam brać 25mcg Euthyroxu, od jutro mam przejść na 50mcg. Biorę tez jod i D3 z polecenia endokrynologa.

W okresie tych badań stwierdziłam ze na pewno nie zajdę w ciążę szybko. Nie robiłam testów owulacyjnych, nic nie śledziłam. Wiedziałam ze mam owulacje bo to czułam, były regularne stosunki ale nie nastawiałam się na nic. Dzisiaj 13DPO, 28DC i proszę bardzo - dwie kreski. Przepraszam za brzydkie zdjęcia ale test robiłam o 5:47 rano i nie sądziłam ze będę to zdjęcie wrzucać do internetu 😁

W każdym razie; jestem teraz przerażona i w ogóle nie umiem się cieszyć. Wysłałam pytanie do wizyty endokrynologowi (Luxmed) i czekam. Zapisałam się do ginekologa na wtorek (będzie jakieś 5 dni po terminie miesiączki), ale boje się ze odeśle mnie z kwitkiem, ze to za wcześnie. Z drugiej strony, nie chce odwlekać wizyty właśnie przez to wysokie TSH. Co powinnam zrobić, jakie są kolejne kroki? Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Okrutnie boje się ze poronię, ze to TSH nie pozwoli mi utrzymać ciąży 🙁
 
reklama
Ja bym powtórnie wykonała badanie TSH ft3 i ft4 tuż przed wizytą.
W ciąży TSH potrafi szaleć - lekarz na pewno postara się dobrać odpowiednią dawkę leku.
Najważniejsze, że znasz już wroga i zaczniesz szybko działać. Głowa do góry!
 
Po pierwsze gratulacje :) Po drugie koniecznie zrób jeszcze raz tsh i do lekarza bo tarczyca szaleje :) Po 3 nie jestem lekarzem ale wydaje mi się że dawka jest zbyt mała, ja przy 4,2 dostałam 50 a potem 75 w tyg a weekend 50 ale letrox :) Szybko udało się zbić i teraz mam ok 1,5 :)
 
Ja napiszę z mojej strony: wysokie tsh 7,7 odkryłam dopiero w 12tc. Wcześniej w okolo 9 tc przepisano mi luteinę która jakby nie patrzeć potrafi utrzymać ciąże w przypadkach zagrożonych. Lekarz mówił że to na pewno pomogło utrzymać ciąże. Dostałam dawke euthyroxu 75 x 1dziennie (jestem osobą drobna) po 3 tyg tsh spadło do 2,5 czyli w normie. Obecnie jestem w 17tc i zero problemów z ciąża, żadnych krwawień, plamień, dzidzia wszystko prawidłowo. Najważniejsze to szybko zadziałać jeśli jesteś w ciąży i zacząć zazywac euthyrox. Moja endokrynolog opowiadała mi że jej rekordzistka miała tsh 64 i urodziła zdrowe dziecko. Także nic się absolutnie nie przejmuj, zazywaj leki i reguralnie się badaj.
 
Pozatym wysoka tarczyca to tak powszechny problem u kobiet w ciąży.... Bardzo dużo kobiet ma wysokie tsh i naprawdę przy szybkim włączeniu leczenia nie ma to żadnego wpluwu na dzidzie :) polecam też zbadac i podniesc poziom witaminy D. Dużo zagłębiałam wiedzy i podniesienie poziomu do min 50 gwarantuje że choroby naprawdę nie będą się chwytać. Dodatkowo na wysokie tsh zazywac Selen :) jodu tylko dzienna dawke nje więcej
 
Dziewczyny dziękuję za wszystkie opinie! Wasze odpowiedzi są bardzo pokrzepiające i dzięki nim się uspokoiłam 😊
 
reklama
I koniecznie zrób oprócz z tsh i ft3,4 antyTPO i antyTG, ja tego nie zrobiłam na pierwszą wizytę a to konieczne w celu ustalenia przyczyny. Wysokie tsh to jeden z najczęstszych problemów u ciężarnych i leczone nie jest groźne.
 
Do góry