- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2023
- Postów
- 13
Hej
Jesteście niezawodne i poszukuje osób które miały podobnie.
We wrześniu straciłam w 8 tygodniu ciążę(ciąża biochemiczna)
Przyczyną prawdopodobnie było za wysokie tsh.
We wrześniu było ponad 4.
Dostałam euthyrox 75 pół tabletki. Stosowałam do połowy października i wtedy miałam pierwszą wizytę u endokrynologa.
Przed wizytą robiłam badania
TSH 2,9, ft3 2,77, ft4, 0,91
Od endokrynologa dostałam euthyrox 50 i ku mojemu zdziwieniu po dzisiejszym badaniu TSH nic nie uległ poprawie a wręcz przeciwnie TSH wzrosło do 3.1.
Natomiast ft3 i ft4 wogole nie uległo zmianie.
Powoli tracę nadzieję na kolejną ciążę
Ile u was trwało zanim TSH się zmniejszyło do takiego stopnia, że było zielone światełko?
Jesteście niezawodne i poszukuje osób które miały podobnie.
We wrześniu straciłam w 8 tygodniu ciążę(ciąża biochemiczna)
Przyczyną prawdopodobnie było za wysokie tsh.
We wrześniu było ponad 4.
Dostałam euthyrox 75 pół tabletki. Stosowałam do połowy października i wtedy miałam pierwszą wizytę u endokrynologa.
Przed wizytą robiłam badania
TSH 2,9, ft3 2,77, ft4, 0,91
Od endokrynologa dostałam euthyrox 50 i ku mojemu zdziwieniu po dzisiejszym badaniu TSH nic nie uległ poprawie a wręcz przeciwnie TSH wzrosło do 3.1.
Natomiast ft3 i ft4 wogole nie uległo zmianie.
Powoli tracę nadzieję na kolejną ciążę
Ile u was trwało zanim TSH się zmniejszyło do takiego stopnia, że było zielone światełko?