reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyrok trybunału ws aborcji - opublikowane uzasadnienie

Przez pewien czas byłam wolontariuszką w ośrodku do którego trafiają porzucone dzieci zmagające się.z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Była tam dziewczynka o Imieniu Róża która została po porodzie porzucona w szpitalu. Jej mama podobno podjęła taką decyzję po narodzinach, bo w ciąży podczas USG nikt jej o nieprawidłowościach nie mówił. Róża miała tak dużo problemów ze nie umiem wszytskich wymienić. Napewno było wodogłowie, wadą serca, padaczka, nadwrażliwośc słuchowa.Była też wadą genetyczna. Nie wiem jak się nazywa ale dziewczynka miała dziwnie zdeformowaną twarz. Więcej bywała w szpitalu niż w swoim łóżeczku. Jak już w nim była to z milionem kabli i rurek. Potrzebowała opieki 24/7. Trzeba było ją co chwila odsysać, wymieniać worki stomijne i masować żeby nie porobiły się odleżyny.
Przed Różą napewno jest świetlana przyszłość. Napewno zaraz zostanie adoptowana przez jakąś super bogata rodzinę, która marzy o chorym dziecku. Napewno jest pierwszą w kolejce do adopcji ze swoimi chorobami i zabijają się o nią dziesiątki rodzin.
 
Ostatnia edycja:
reklama
alez moje pytanie nie bylo w "przestrzen" tylko konkretnie do ciebie ( skoro sama napisalas ze bylas niechciana); czy ty konkretnie wolalabys aby mama twoja poddala sie aborcji i zakonczyla twoje zycie zamiast cie urodzic?
Chyba pora wrócić do podstawówki i nauczyć się na nowo czytania ze zrozumieniem. Przeczytaj moją odpowiedź raz jeszcze.
 
Chyba pora wrócić do podstawówki i nauczyć się na nowo czytania ze zrozumieniem. Przeczytaj moją odpowiedź raz jeszcze.
Nie chce być niemiła.. ale widzę, że niestety większość obrońców jest na takim poziomie 🤣 wypowiadają się w tak ważnych sprawach nie wiedząc w sumie o co się rozchodzi..bo czytanie ze zrozumieniem i podstawy biologii strasznie u nich kuleją 🙈
 
Nie chce być niemiła.. ale widzę, że niestety większość obrońców jest na takim poziomie [emoji1787] wypowiadają się w tak ważnych sprawach nie wiedząc w sumie o co się rozchodzi..bo czytanie ze zrozumieniem i podstawy biologii strasznie u nich kuleją [emoji85]
Niestety ale to prawda. Wiadomo że nie wszyscy ale bardzo duża część i to widać. A później takich ludzi bardzo łatwo zmanipulować obrazkiem w pełni wykształconego płodu, połączonego z sercem matki pępowina na który czychaja ogromne szczypce i chcą rozerwac na kawałki.
Dziś od takiego obrońcy przeczytałam że przecież chore dziecko może wyzdrowieć... Jak zapytałam w jaki sposób może wyzdrowieć płód bez nerek dostałam odpowiedź... Cuda się zdarzają. [emoji2368]
Po co nam nauka i wszystko co do tej pory wiemy o wadach letalnych, przecież może cud się stanie i po porodzie nerki się pojawia [emoji2368]
 
Problem w tym, pisałam już o tym w innym wątku założonym przez Anię, administratorkę tego forum, że wyjątkowo agresywna i niezgodna z logiką retoryka to domena prolife. To samo dotyczy antyszczepionkowców, wrogów 5G czy teoretyków chemtrails.
 
nie jest to prawda; aborcja jest przeprowadzana najwczesniej po 12 tyg zycia (w razie stwierdzenia wad, bo o takiej tu rozmawiamy), i obecnie w swiecie nauki nie ma juz zgody odnosnie nieodczuwania bolu przez dziecko na tym etapie rozwoju, tzn naukowcy przyznaja ze jednak nie mozna tego wykluczyc ; podaje link do badan

"Nevertheless, we no longer view fetal pain (as a core, immediate, sensation) in a gestational window of 12–24 weeks as impossible based on the neuroscience."
Czytaj ze zrozumieniem zanim odpowiesz a zwłaszcza zanim zarzucisz, że „nie jest to prawda”.
Nie pisałam o odczuwaniu bólu tylko o CIERPIENIU. To nie jest to samo.
 
Wyborem każdej kobiety powinno być czy uprawa seks czy nie, a nie czy zgadza się na zabicie człowieka....

Rozumiem odmienne zdanie ale wypadałoby się najpierw doszkolić jeśli się wtrąca w dyskusje :). Od dawien dawna wiadomo, że seks służy przyjemności, a skutkiem ubocznym jest ciąża - to raz. Druga sprawa, że antykoncepcja nigdy nie daje 100% zabezpieczenia (btw Polska ma NAJGORSZY dostęp do anty w Europie). Podwiązanie jajników da 100% - UWAGA - w Polsce nielegalne.

Proszę odwiedzić stronę Kasi Koczułap czy na fb, czy insta czy na innej stronie i trochę się doedukować, bo jak wiemy, Polska ma również jeden z gorszych poziomów edukacji seksualnej :).
 
reklama
Do góry