reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka

Oilatum jest świetny mi położna też go poleciła bo córka miała trądzik niemowlęcy i bardzo szybko jej zniknął a największym plusem dla mnie było to że po oilatum właśnie nie trzeba dziecka smarować już oliwką a skóra była super nawilżona
 
reklama
HappyBabyMama, z kosmetykami po pierwsze minimum :)

1. Coś łagodnego do mycia (np mydełko Aleppo lub płyn Babydream, Hipp, Dada)
2. Krem nawilżający pod pieluszkę (Linomag, Babydream)
3. Tłusty krem na buźkę, bo to zima (u nas też był Babydream, choć Sroka twierdzi, że trochę za dużo w nim wody).
4. Ewentualnie oliwka/olej kokosowy/migdałowy do masażu lub na ciemieniuchę.
5. Mąka ziemniaczana jeśli zdarzy się odparzenie.
6. Mokre chusteczki - na pewno się przydadzą, nawet jeśli będziesz myć pupkę wodą. Najlepiej wypadają Babydream (te różowe), Dada Cotton, Dada Newborn, Tami

Z popularnych firm w ciemno można uderzać w Hipp i Babydream (ciut tańszy). Oilatum jest przeznaczony do skóry z problemami (AZS), więc nie widze potrzeby używania go profilaktycznie, gdy skóra tego nie wymaga. Jest ciężki, ma parafinę i oleje mineralne. I jest drogi.

Co do pieluch to w zasadzie nie ma różnicy na początku, bo dziecko non stop wali kupkę i non stop trzeba je zmieniać, więc chłonność ma mniejsze znaczenie. Niektórzy stawiają na Pampery, inni na Babydreamy jeszcze inni na Dady. Najlepiej kupić po jednej paczce z każdych i przetestować ;) u nas były na zmianę Pampersy, Dady i Toujours (Lidl). Na początku można się też pokusić o jakieś eko - biodegradowalne, które mają mniej toksyn. Są drogie, ale myśle żeby kupić jedną paczkę na start.

Tutaj o pielęgnacji noworodka, czyli co tak naprawdę potrzebujemy, a co jest przesadą: Link do: Sroka o....: Pielęgnacja niemowlęcia

Tutaj podstawowa wyprawka kosmetyczna (choć ja kremu z cynkiem nie kupuję, bo nigdy nie potrzebowałam przy Adasiu, a gdybym nagle potrzebowała przy Janku, to skoczę do apteki) Link do: Sroka o....: Kosmetyczna wyprawka

Tutaj wyprawka kosmetyczna PRO, czyli większość rzeczy albo robionych albo kombinowanych i ja pewnie postąpie podobnie :) Link do: Sroka o....: Wyprawka kosmetyczna
 
Super lista,u nas jednak babydream się nie sprawdził, chusteczki od razu robiły pupę bordowa,za to Dady są super.Polecam tez Oilatum jako pierwszy do kąpieli i po miesiącu spróbować kombinować z innymi,na szkole rodzenia i w szpitalu wszyscy to Oilatum polecali bo nie uczula i nie trzeba smarować żadnymi oliwkami cudami i kremami bo dziecko jest po kąpieli nawilżone. U nas się sprawdziło i teraz tez kupimy.jest dość drogi ale bardzo wydajny.
 
Happy, nie ma za co :)

Bridget, ale te różowe Babydreamy? Bo niebieskie są kiepskie, ale różowe sa chyba najdelikatniejsze na rynku. Może uczulenie na któryś składnik. O Oilatum już pisałam, czytałam też że lekarze i położne go polecają bo maja z tego pieniążki ;) no ale oczywiście nie będę nikogo przekonywać.
 
To jak już jesteśmy przy wyprawce kosmetycznej to napiszę Wam mój plan zakupowo - wytwórczy, może komuś przyda się taka naturalna alternatywa. Przy Adasiu kupiłam po prostu wszystko Babydreama - i było ok - teraz idę level wyżej :p

1. Do mycia - mydło nagietkowe, które robi moja znajoma z naturalnych składników (kostka za 15 zł, mogę podać stronę jak ktoś chętny). Mam zamiar zetrzeć je na tarce i dodawać troszkę do kąpieli jak @MiMeMi pisała. Część startego mydła zaleję wrzątkiem, żeby się zrobił płyn. Dodam odrobinę oleju z pestek winogron, wleję zawartość do butelki i będę dodawać do kąpieli. Zobaczę który patent sprawdzi się lepiej.

2. Krem - planuję zrobić wg przepisu Sroki. Zrobię go dużo, żeby starczył na długo, bo będę nim smarować tyłek Janka, buźki obydwojga dzieci (na mróz), popękane brodawki i co tam będzie konieczne. Krem jest uniwersalny i może długo stać, mimo że nie ma konserwantów. O kremie tu Link do: Sroka o....: Sroczy krem do zadań wszelakich

3. Mycie pupki - wypróbuję pomysł Sroki czyli suche bawełniane chusteczki (które nie rozłażą się pod wpływem wody) lub szmatki z pociętej bawełny i do tego woda lub woda z olejem z pestek winogron. O suchych chusteczkach tu Link do: Sroka o....: Zamiast mokrych chusteczek Na wyjścia kupię chusteczki Tami lub Babydream lub jakieś ze sklepu Ekomaluch (np Link do: Beaming Baby, Organiczne Chusteczki Nawilżane BEZZAPACHOWE - do skóry bardzo delikatnej, 72 szt. , Chusteczki nawilżające, Eko jednorazowe, Pieluszki - ekoMaluch.pl)

4. Do masażu/na ciemieniuchę olej z pestek winogron lub olej kokosowy.

6. Na odparzenia - mąka ziemniaczana.

7. Pieluchy - na sam początek chcę kupić opakowanie jakichś "zdrowszych" - np Link do: Beaming Baby pieluszki Mini 2-6 kg , Beaming Baby, Eko jednorazowe, Pieluszki - ekomaluch.pl - podaruj dziecku to co najlepsze lub Link do: Naty, Ekologiczne Pieluszki 1 (2-5 kg) 26 szt. , Ekologiczne pieluszki, Eko jednorazowe, Pieluszki - ekoMaluch.pl Później pewnie zwykłe, a jak uregulują się kupki to wielorazowe.
 
Ostatnia edycja:
Je
HappyBabyMama, z kosmetykami po pierwsze minimum :)

1. Coś łagodnego do mycia (np mydełko Aleppo lub płyn Babydream, Hipp, Dada)
2. Krem nawilżający pod pieluszkę (Linomag, Babydream)
3. Tłusty krem na buźkę, bo to zima (u nas też był Babydream, choć Sroka twierdzi, że trochę za dużo w nim wody).
4. Ewentualnie oliwka/olej kokosowy/migdałowy do masażu lub na ciemieniuchę.
5. Mąka ziemniaczana jeśli zdarzy się odparzenie.
6. Mokre chusteczki - na pewno się przydadzą, nawet jeśli będziesz myć pupkę wodą. Najlepiej wypadają Babydream (te różowe), Dada Cotton, Dada Newborn, Tami

Z popularnych firm w ciemno można uderzać w Hipp i Babydream (ciut tańszy). Oilatum jest przeznaczony do skóry z problemami (AZS), więc nie widze potrzeby używania go profilaktycznie, gdy skóra tego nie wymaga. Jest ciężki, ma parafinę i oleje mineralne. I jest drogi.

Co do pieluch to w zasadzie nie ma różnicy na początku, bo dziecko non stop wali kupkę i non stop trzeba je zmieniać, więc chłonność ma mniejsze znaczenie. Niektórzy stawiają na Pampery, inni na Babydreamy jeszcze inni na Dady. Najlepiej kupić po jednej paczce z każdych i przetestować ;) u nas były na zmianę Pampersy, Dady i Toujours (Lidl). Na początku można się też pokusić o jakieś eko - biodegradowalne, które mają mniej toksyn. Są drogie, ale myśle żeby kupić jedną paczkę na start.

Tutaj o pielęgnacji noworodka, czyli co tak naprawdę potrzebujemy, a co jest przesadą: Link do: Sroka o....: Pielęgnacja niemowlęcia

Tutaj podstawowa wyprawka kosmetyczna (choć ja kremu z cynkiem nie kupuję, bo nigdy nie potrzebowałam przy Adasiu, a gdybym nagle potrzebowała przy Janku, to skoczę do apteki) Link do: Sroka o....: Kosmetyczna wyprawka

Tutaj wyprawka kosmetyczna PRO, czyli większość rzeczy albo robionych albo kombinowanych i ja pewnie postąpie podobnie :) Link do: Sroka o....: Wyprawka kosmetyczna
Jesteś cudowna:)tez ostatnio czytam srokao ale jakos jeszcze tego nie ogarnelam:)
 
Ja napewno polecam Dady pieluszki i hustecznki, sprawdziłam je jak Oliwka była starsza ale sprawdzały się fantastycznie.
Ja dostałam próbki emolium i do pozbycia się ciemieniuchy szampon sprawdził się bardzo. Na codzień do smarowania pupy stosowałam wazelinę (takie zalecenia były wtedy w irlandii)
Napewno nie polecam huggisów, hustecznki (niby z 99% wody) ale uczulały Oliwię niemiłosiernie tak samo jak pieluszki. Pampersy u nas się sprawdzały na początku.
Oliwkę używałam do ciemieniuch wyłącznie.
Więcej grzechów nie pamiętam ;) Oliwia cierpiała na uczulenia i coś mi lekarz przepisywał do kompieli ale nie pamiętam co to było.
 
reklama
Do góry