reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

ja prałam tez w normalnej temp, czyli 40 stopni tak jak nasze, prasowałam przez 2 miesiące chyba, potem tylko to co wymagało prasowania :p
a jak Maja miała jakies pół roku i skonczył mi sie proszek dla niej zaczełam prać w zwykłym :p

ja dzisiaj wklejam moje sobotnie zdobycze :D

takich półśpiochów jak na jednym ze zdjęć szukałam ale były tylko jedne ;O ale juz znalazłam kolorowe na allegro i będe zamawiać po nowym roku i jeszcze do tego moze kilka takich dresikowych spodenek bez stopek, kilka 56 i kilka 62 zamówie :)

ja lubie jak dziecko w chodzi w czymś innym niz pajacu, jakoś mam takie wyobrażanie ze skoro my w dzien w piżamach nie chodzimu to czemu dziecko ma byc w piżamce :D a taką piżamką dla mnie jest pajac, więc wszystkie pajace zostawiam na noc a reszta to ubranka dzienne :D:D

jesli chodzi o szczotke do włosów to miałam nic z canpol babies nie kupowac bo nie znosze tej firmy.. ale nie oszukujmy sie mają najlepszą szczotke do włosów na rynku :p
tylko oni mają takie mieciutkie włosie, z TT juz jest o wiele twardsze, także staneło na własnie tej :)

a zabawki jeszcze po Mai :p ale juz wyprane :D
 
reklama
krolewna, śliczności...a co do szczotki to zgadzam się z Tobą szczotkę i termomentr do wody też z Canpola i chyba to wszystko :sorry2:

jeżeli chodzi o leżaczek, my mamy zwykły chicco (nie trawię tej firmy, zabawki moim zdaniem mają kiepskie, wózki do d..., ale leżaczek im się udał)...przydał się, Amelcia była płaczliwa jak zniknęłam Jej z horyzontu, a tak mogła być ze mną jak się kąpałam, brałam prysznic czy gotowałam :tak:
 
Krolewna - ja tez nie lubię jak dziecko cały dzien w pajacu leży. Dla mnie pajace są na noc - do spania. Przy Antku nakupiłam mnóstwo śpiochów, pajaców itp, a później żałowałam, że tyle tego. Kolejne ciuchy już kupowałam inne: spodenki + bodziaki na dzień, a na noc pajace i tyle.

Nigdy nie mogłam patrzeć na np. półroczne dzieci w spacerówce, które siedziały w rampersie ^^. Dla mnie rampers to taki pajac na letnie noce. Antek w lato miał juz 6m to śmigał w bodziaku/t-shircie i krótkich spodenkach. Teraz pewnie maleństwo będzie w gondoli, więc kupię bodziaki, które nie wyglądają jak bielizna tylko sa bardziej 'wyjściowe'


Wy już macie tyle rzeczy, a ja się zebrać w sobie nie mogę by przejrzeć rzeczy ze strychu :/... Męża muszę nakręcić i pojechać na zakupy. Tylko najpierw go przygotuje psychicznie, że pójdzie dużooo kasy :p
 
piszecie, że pajace do spania, ja też używałam ich jako piżamki, w ciągu dnia to raczej spodenki do bodziaków, ewentualnie same bodziaki w lecie :tak: a na wyjście stroiłam Amelcię jak się dało ;-)
 
Co do szczotki, to ja też mam z canpola i uważam ją za najlepszą. Leżaczek mam taki jak ten niże, tylko, że ja mam bez pałąka, bo nie było jak kupowałam, a zakupiłam go na szperze z Niemiec za 15 zł :szok::-D w stanie idealnym.

A latem też stawiam na bodziaki, takie "wyjściowe". Pajac to piżama, tak samo jak śpiochy, chyba, że jest to pajac z weluru lub polaru, to co innego.
A takie cuda dostała moja Hania od mojej kuzynki (kiepskie zdjęcia bo z telefonu)
Zdjęcie0067.jpgZdjęcie0068.jpgZdjęcie0069.jpgZdjęcie0070.jpg

Tą pierwszą kurteczkę kupiłam ja w tesco na przecenach za 25 zł, przecenioną z 49. A druga kurteczka, bluzeczka i spodenki, to wspomniany prezent.

lezaczek.jpg
 
Bishopka, cudne :tak: ja teraz też jakoś bardziej w róże idę, co mnie dziwi, z Amelcią to mało różowych miałam, więcej zielonych, żółtych, pomarańczowych, a teraz jakoś tak cukierkowo :sorry2:
 
Oj, ja mam wiele rzeczy takich uniwersalnych, ale na wyjście to jakos tak mi sie podoba róż, choć też byłam oporna i nawet czasem zdegustowana widząc małe dziewczynki w różach :-D Chyba się Dotko starzejemy :-D
 
ja mam teraz bardzo duzo pajacy takich małych ze przez 3 tygodnie nie musiałabym ich prac, a codziennie na noc inny :D:D
śpiochy tak samo dla mnie są na noc, chyba ze są to jakieś ładne z fajnym napisem to az żal nie załozyć na dzień :D moja Maja to tylko w szpitalu przez dzien tez leżała w śpichach i pajacach bo zakładałam co miałam :p a potem od razu body i do tego albo spodenki, albo te półśpiochy a najcześciej to rajstopki :) teraz będzie ciepło to zobaczymy ale na pewno pokupuje jakieś ładne body :)

a co do kolorów to mam duzo rózowego po Mai :D mam tez beżowe, a teraz podobają mi sie takie kolory jak te na zdjęciach co wrzuciłam :) pastelowe raczej
no i fiolety, ale ciężko coś znaleźć w fiolecie dla takigo malucha :|
 
reklama
Do góry