Co do przewijaka, to u nas jest absolutni niezbedny!!!!!!!! Uzywamy nadal. Jakos nie wyobrazam sobie, ze 3 miesieczne dziecko sie na niego nie miesci. Moja mala ma 9 miesiecy, ubranka kupuje na 1,5 roku do 2 lat (wiec jest duza) i nadal sprawnie nam idzie na przewijaku. Jest na tyle konieczny, ze nawet na wyjazd do tesciow laduje go do samochodu :-)
Moze u mnie jest taki niezbedny, bo jestem bardzo wysoka (180cm) i przewijanie oraz inne zabiegi higieniczne wykonywane na lozku byly katorga dla kregoslupa. Na lozeczku bylo tez troche za nisko. Maz podwyzszyl mi komode (teraz wszystkim siega po piersi ;-)) i jest git :-)
Co do body, ja mialam tylko takie wkladane przez glowe i byly super. (jedno ropinane jakos nie bardzo mi przypadlo do gustu).
Pajacyki (tylko rozpinane, na obu nozkach)_ najgorsze byly takie z "klapka" na tylu. Beznadzieja!!!!!!!!!!
Teraz, kiedy Emilka jest starsza (od ok. 3-ego miesiaca zycia), bardzo sprawdzaja nam sie rajstopki. Wygodne pod spodnie i po domu :-)
Moze u mnie jest taki niezbedny, bo jestem bardzo wysoka (180cm) i przewijanie oraz inne zabiegi higieniczne wykonywane na lozku byly katorga dla kregoslupa. Na lozeczku bylo tez troche za nisko. Maz podwyzszyl mi komode (teraz wszystkim siega po piersi ;-)) i jest git :-)
Co do body, ja mialam tylko takie wkladane przez glowe i byly super. (jedno ropinane jakos nie bardzo mi przypadlo do gustu).
Pajacyki (tylko rozpinane, na obu nozkach)_ najgorsze byly takie z "klapka" na tylu. Beznadzieja!!!!!!!!!!
Teraz, kiedy Emilka jest starsza (od ok. 3-ego miesiaca zycia), bardzo sprawdzaja nam sie rajstopki. Wygodne pod spodnie i po domu :-)