Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka 2011 - co warto mieć, co odpuścić, co zabrać do szpitala

klaudoos pisze:
ja mam avent r. normal, powinnam miec mini, i bez problemu ssal:) wazne jest by nakladka dobrze sie przykleila bo jak dostanie sie mleczko pod to bedzie odpadac..

moj w kombinezonie plywal i szaliczkiem to nie wiem co bym owinela:) nawet kombinezon lekko rozpielam przy szyi bo zamki byly prawie na ustach.

zalozylam mu na wyjscie kaftanik, pajac, bluza kombinezon- i ta bluza to bylo przegiecie bo byl sztywny.. nie moglismy go normalnie wpiac do fotelika, do tego plakala pewnie za goraco mu bylo.'
teraz jak byla polozna mowila zeby werandowac- w ubraniu domowym czyli body+ spiochy, 2 czapki i owinac grubym kocem lub posciela az pod nos! zatem to wyjscie od drzwi do auta w szpitalu to bylo lekkie przegiecie z mojej strony.. ale coz juz teraz wiem..
Kliknij żeby rozwinąć...

Dobrze ze napisałas bo kurcze kombinowałam co szykowac na wyjscie dla dzieciatka ze szpitala.....
 
reklama
Dzięki Kaludoos!Ja mam sutki jak u Murzynki, mój się śmieje, że mała się udławi, jak chwyci...wiec rozmiar normal chyba nie wchodzi w grę...;)

Modlicha- ja tez słyszałam, że takim maluszkom sie nie zakłada szalika, bo maja za krótka szyje. Poza tym jak pisze Klaudoos- dzieci z reguły pływaja w kombinezonach, więc można je "szczelnie"w nich zapiąć.
 
moniaivoy-Moje sutki są tez wielgachne i małż tez się śmiał ze dziecko biedne buziulki nie otworzy.... a tu buziulka jeszcze szerzej sie otwiera niż sutek:) he he he a do tego chyba troszkę zmalały w porównaniu z tym co w ciązy było.

Modlicha-Ja na wyjście ubrałam małą w kaftanik bawełniany,śpioszki welurkowe i kaftanik welurkowy(grubszy taki troszkę) do tego miałabyć ciepła czapa welurkowa...ale okazała się za mała...dobrze ze małzowi nie oddałam wszystkich czapek to załozyłam jej bawełnianą taką grubszą i było ok.Do tego kombinezon i w fotelik:)
A na samo przejście ze szpitala przykrylam Ją w foteliku kocykiem...aby buzia była zasłoniona...daszek był postawiony i było ok:)
 
Martusia- - mam nadzieję, że zmaleją, bo kurde takich dużych, to nie chciałbym mieć, poza tym później na basenie, jak mi się zimno robi, to takie 2 antenki wystaja;) Oczywiście wiadomo czyja uwagę przykuwają...
 
Klaudoos, a nie wiesz czy te mini są dużo mniejsze od wersji avent standard? Ja mam te, o których ty pisalaś, ale Wojtek czasem chce je ssać, czasem nie. Problem polega na tym, że zanim się dobrze "chwyci", to mi mleko wypływa spod nakładki, a mały się zniechęca, że mu nic nie leci.....
 
Dziewczyny poweidzcie mi ile bralyscie pajacykow do szpitala dla malucha i czy wykorzystalyscie wszystkie?JA spakowalam 3 na od jednego do dwoch dni sie tutaj lezy wystarczy mi?A moze za duzo?A pampersow ile wykorzystalyscie jest sens brac cala paczke?Pytam sie bo mam malo miejsca juz w torbie:)
 
Ja przez 3 dni wykorzystałam około 10 pajaców ale to dlatego, ze Jasio urodził się malutki (2450g) i pampersy jedynki były dla niego za duże i jak się dobrze nie zakleiło pieluszki, to siki wypływały i cały był zlany. Więc 3 na dzień, dwa, to na pewno nie za dużo. A co do pampersów to poszło 15-20, bo nie wiem ile wróciło w paczce. Chyba najlepiej wziąć całą paczkę, żeby mieć spokój. Ja na początek z braku miejsca wzięłam tylko darmową próbkę 5 szt i zapomniałam powiedzieć, żeby mi dowieźć całą paczkę i Adam musiał na sztuki w aptece kupować (a kupił huggisy, które są ciut większe niż pampers, więc Jaś już w ogóle w nich tonął).
 
reklama
Ariska-Ciekawe czy rzeczywiście te 5 pieluszek zużyły przez noc?

Mi poszła cała paczka(43 szt )plus jeszcze z 5 dowiezionych i 2 z probek ale my byłyśmy od czwartku na piatek do srody tak do 15 stej więc 6dni weź tyle najwyzej małż dowiezie po co dźwigać:)

Ja miałam w jedną siatę spakowaną i pampersy i podkłady i wkladki laktacyjne i podpaski i chusteczki nawilzane (no i wyszłam lżejsza o całą tą siatę bo wszystko zuzylam,jeszcze dzięki za sklepik w szpitalu ,bo musiałam dokupić podpasek:eek:
 
Do góry