reklama
a no właśnie nie dzwigać nie przemęczać się a brzuszek sam jakoś nie chce zmależc a szkoda bo to sama przyjemnośc nic nie robiś nie głogzić się a tu brzuszek sam robi się płaściutki - no cóż pomarzyć zawsze można ;D
Pycha
mama Mai i Marty
karolinna pisze:dziś zauważyłam koszmarne rozstępy na nogach ale mi się głupio zrobiło
tez moge się dpod tym podpisać, niestety
ja jestem jak jeden wielki rozstęp
emih
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2005
- Postów
- 1 974
Ja na szczęście rozstępów nie mam (nie zapeszyć) ale za to cellulitis jakoś wcale nie chce schodzić choć tubek kremu Avon to chyba zużyłam już z 4! No i jestem dzielna: ćwiczę od tygodnia na orbitreku. Tyle że co to za trening, jeśli mała cały czas chora i płacze, więc raz uda mi się poćwiczyć te pół godziny, ale czasem po 5min mam obowiązkową przerwę, a potem wracać mi się nie chce (szczególnie wieczorem kiedy jestem zmęczona jak koń po Wielkiej Pardubickiej) Brzuszki też robię i nawet noszę pas (o ile oczywiście mego lubego nie ma w domu I co? I od tygodnia waga nawet nie drgnęła (o diecie nie wspomnę bo jestem na "obowiązkowej" i prawie zapomniałam co to wogóle znaczy "jeść") I ciąglę 6 kg więcej (choć przytyłam 23, więc chyba nie jest tak żle?!) Tak czy siak: codziennie wstaję z silną motywacją by się katować aby w końcu otworzyć zamkniętą na 4 spusty torbę z ubiorem "przedciązowym" Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki! cyt: "Trzeba twardym być nie miętkim"
reklama
Dziewczyny zazdroszcze wam bardzo bo w ciąży przytyłam 27kg a po urodzeniu ubyło mi tylko 14,5 kg.
Do tego od dwóch tygodni waga ani drgnie. Nie mam pomysłu jak się pozbyć tych pozostałych 12 kg.
Póki co noszę spodnie ciążowe i zapinam szelki. Mało sexy :-[
Do tego od dwóch tygodni waga ani drgnie. Nie mam pomysłu jak się pozbyć tych pozostałych 12 kg.
Póki co noszę spodnie ciążowe i zapinam szelki. Mało sexy :-[
Podziel się: