Kochana ja przy Lolu w lato wsuwałam truski. A on z listopada i nadal na piersi byl i duuuzo jej jadł.....na razie oki. Awyluzuj!! na moje sie strasznie stresujesz dieta! masz jakies wskazania czy tak po prostu? latem dzieci beda juz jadały obiadki i deserki, wiec nic sie stanie jak i mama rozszerzy diete o truskawki.
reklama
Kurcze, boli mnie prawa pierś z prawej strony - tak od pachy. Na dotyk i jak wysilam prawą rękę. Nie ma tam żadnych grudek, więc to chyba nie zastój... Masakra, nie wiem, co z tym zrobić.
hmm, to moze byc zapalenie wezłow chlonnych, ale oby nie. Goraczki nie masz?
hmm, to moze byc zapalenie wezłow chlonnych, ale oby nie. Goraczki nie masz?
Nie mam... Tzn. chyba nie mam, bo nie mierzyłam. Ale nie czuję się gorączkowo. Nie wiem... może mnie przewiało. Kurcze... To już parę dni trwa. Nie chce mi się łazić po lekarzach. Mam nadzieję, że samo przejdzie.
Nie mam... Tzn. chyba nie mam, bo nie mierzyłam. Ale nie czuję się gorączkowo. Nie wiem... może mnie przewiało. Kurcze... To już parę dni trwa. Nie chce mi się łazić po lekarzach. Mam nadzieję, że samo przejdzie.
sprobuj zmienic stanik, moze cos Ci uciska, pochodz bez albo zaloz jakis sportowy/bezszwowy, moze fiszbiny Ci podrazniły, pochodz w luzniejszych bluzkach i obserwuj ale jak za 2-3 dni nie przejdzie albo dostaniesz goraczki to ja bym z tym nie czekała tylko pokazała to lekarzowi. Mozesz cieple oklady tez na te miejsca zrobic.
ewwe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2010
- Postów
- 2 094
ja tak miałam przy którymś nawale Ewa ( tak mi się wydaje ze to nawał był), a juz najgorzej jak spałam z ręka w górze, to na drugi dzien w ogóle nie mogłam ręki podnieść bo mnie tak bolało. U mnei przeszło samo, troche masowałam ( choć chyba sie nie powinnio) i fakt, koniecznie trzeba okrywać cycki na wyjscia, bo mogą się przeziębić.
Dzięki za rady... Ja chodzę w bezszwowym i miękkim biustonoszu, więc to nie to. Nawał lekki miałam tydzień temu faktycznie, ale już minął. Może to po nim zostało. Jak przez weekend nie przejdzie, to się może faktycznie gdzieś pokażę, bo to już będzie wtedy... 2 tygodnie chyba.
reklama
Ale w pizzy przecież nie ma nic zakazanego. Ciasto to głównie mąka i drożdże, a farsz można przecież dać dowolny. Ewentualnie pomidory mogą uczulić, ale trzeba spróbować i jak jest ok, to piec pizzę My póki co dwa razy mieliśmy, ale w postaci calzonów
Podziel się: