reklama
_anna
Fanka BB :)
Vertigo dzieki bardzo za rozkład Tośki - na owoce nie mam co liczyć - nie chce buzi otworzyć, a do chrupek to jakoś nie mam przekonania ( bo ta kukurydza modyfikowana - to dla mnie jakoś tak źle brzmi)
a myślałam tez o soczku ale to owocowe - więc patrz wyzej :
a myślałam tez o soczku ale to owocowe - więc patrz wyzej :
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
anna, soczki moga byc przeciez z marchwi! to nie owocowe
z dynia np. a moze wlasnie przy okazji marchewki do owocow sie przekona? albo zrob mu warzywny...
nie tylko kukurydza jest modyfikowana. dajesz sloiki? prawie wszedzie jest olej sojowy, a soje tez modyfikuja... wiesz, ja tam sie tym nie przejmuje. wole kukurydze zmodyfikowana tak, zeby byla odporna na robale niz wielokrotnie spryskana chemia :
dawaj chrupki, mowie Ci jako biotechnolog 
nie tylko kukurydza jest modyfikowana. dajesz sloiki? prawie wszedzie jest olej sojowy, a soje tez modyfikuja... wiesz, ja tam sie tym nie przejmuje. wole kukurydze zmodyfikowana tak, zeby byla odporna na robale niz wielokrotnie spryskana chemia :
_anna
Fanka BB :)
Vertigo ok - dzięki za rady - przemyslę i może zastosuje w praktyce. Jeszcze raz dzięki. 
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Natalia ma jakiś rzut na moje mleko - non stop się na mnie rzuca. Tylko nie wiem czy ona taka głodna czy spragniona przytulania. Ale przytuamy się jak tylko przychodzi i gdy tylko na to pozwoli, więc chyba nie o to chodzi. Może wyczuła, że myślę o powolnym odstawianiu i daje do zrozumienia, że to nie jest dobry pomysł :laugh:
_anna
Fanka BB :)
no u mnie też tak, ale ja mam wrażenie że mały jest głodny, albo spragniony - chyba mam coraz mniej mleka a maluch rano zachowuje sie jak mały narkoman - nie może sie odkleic ;D :
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Jeśli chodzi o kaszkę to Natalia dziś znajdła pół porcji, nezbyt dużej. POczątkowo dośc chętnie, a w połowie nie chciała i tyle. Jutro dostanie znowu, chciałabym żeby jednak jej zasmakowało. Inna sparawa, że była głodna, i marzyła o piersiowym mleku, ale uznałam, ze to dostanei po kąpieli.
A, i bardzo lubi borówki amerykańskie.
A, i bardzo lubi borówki amerykańskie.
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Wracam do tematu kaszek - Natalia nie jada kaszki błyskawicznej hipp za to chętnie zajada słoiczkową. I chyba nawet wiem o co chodzi, ta pierwsza śmierdzi - przepraszam, wiem, ze nie powinnam tak pisac o jedzeniu, ale to naprawdsę nie jest zapach - mlekiem, a ta druga nie. PIerwsza daje jak stołówa na wczasach FWP.... i dalej jestem w punkcie wyjścia, chyba spróbuję z bobovitą, ktoś jej może używał?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: