reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

No popatrz nie wiedziałam że gerber ma parówki w słoikach...

Owsianka jest spoko ale lepiej robić własną

U nas z przypraw był majeranek, liść laurowy, cynamon i chyba wsio
własną lepiej lepiej tylko na wyjazdy lepiej mieć coś na szybko :) tak samo obiadki kupuję i deserki na wyjazd a tak robię wszystko sama :)

Parówki znalazłam na ich stronce Ekspert w żywieniu niemowląt
skład : mięso z kurczaka (43%) i cielęce (23%), woda, białko sojowe, skrobia kukurydziana, maltodekstryna, glukoza, sól, cytrynian sodu (regulator kwasowości)
 
reklama
Kaju gdzies wyczytałam ze wrociłas do pracy i ze jak ciebie nie ma to mały dostaje do picia wode.
tak sie zastanawiam bo wszedzie bombarduja mnie informacje ze jak jestem w pracy to mały ma dostawac mleko modyfikowane ;-/ a ja za chiny ludowe nie chce mu go dac;-) i sciagac mleczka tez mi sie nie bardzo usmiecha bo nie wiem jak to bedzie, ide na szkolenie od paxdziernika do stycznia i ze wzgledu ze to szkolenie to nie mam praw mamusi karmiącej wiec musze siedziec 8h bez gadania. ale moze cos wynegocjuje.
czy jak mnie nie ma to mały moze dostawac tak jak do tej pory rano kaszke z owocami daje pozniej wsio jak leci zupki obiadki warzywa i owoce...chyba ze jeszcze z raz dostanie kaszke, bo ona przeciez jest na modyfikowanym i tak...
hmm...wiec jak karmic nasze maluszki jak nas nie ma, żeby zachowac karmienie piersią i nie faszerować malenstw chemią???
 
Parówki cielęce to .... parówki z cielęciną ;-) - tylko jakiś % jest cielęciny a reszta.... nie wiadomo co ;-). Nawet w Piotrze i Pawle piszą już "parówki z cielęciną" ;-)

Mikrofali nie mam, bo nie mam na nią miejsca, ale jak ide do kogoś i wiem, że ma microfale to zabieram ze soba popcorn w paczce - taki ekspresowy do mikrofali o smaku solonym lub maślanym - uwielbiam!!!

ja kupuję u znajomych którzy sami robią kiełbasy, wędliny - ufam im. Ale dobrze wiedzieć.

U nas jajecznica rules!
 
Jolcia7777 zapomnij , ze parówki cielęce są z cielenciny, to mięso drobiowe i mleko, wiem to bo przygotowywałam kiedyś reklamy dla zakładów mięsnych, wiec jeśli jest jakaś domieszka u niektórych producentów to bardzo znikoma!!!!
 
Ja parowki w zyciu bym dziecku nie dala. Troche miesa, reszta to smieci - niezaleznie jak sie nazywaja.
A jajecznice to juz z calego jaja robicie? Ja sie jeszcze bialka obawiam. Powinnam?

U nas wczoraj pierwszy raz na kolacje kanapka z maselkiem. Caly dywan w masle plywal. :-D

Kaja, zostawie juz te rozmowy o mikrofali, bo gdzie mam je wrzucic? W kulinaria? ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ja Gabi parówkę pierwszą dałam jak miała jakieś 1,5 roku? Nie pamiętam dokładnie ale uważam jak Macy sporo dziadostwa w tym jest i można się obejść. O Laurze nawet nie wspominam

Ja robiłam z całego jaja - myśmy jedli, dałam do dzioba. następnego dnia nic nie było ani na skórze ani z kupą więc jedziemy z taką jajecznicą. jak się boisz to spróbuj najpierw z przepiórczymi .
 
Macy ja dziś spróbuję mojemu dać jajecznicę ale zobaczymy reakcję ale w sumie biszkopty chyba tam białko mają a jest wszystko ok

moja Emilka też spróbowała parówkę gdzies na 1,5 roku i to od babci ...a my mamy kiełbaskę swojej roboty jak pasztety paprykarze wiec pierwsze dam kiełbaskę ;)
 
Jak robicie tą jajecznicę bo mi się tak szybko ścina żółtko i takie suche wychodzi , kurczę już pisałam że K nic nie chce jeść a też bym chciała mu pichcić i kanapeczkę dać nie wyobrażam sobie tego, bo jak mu dam skórkę od chleba to się krztusi:(
warzywa jak zgniotę widelcem to jest to samo, hheeeelllpppp ręce opadają
 
Becka, u nas mloda sie tez na poczatku krztusila chlebkiem. Wczoraj pokroilam jej w takie kwadraciki 1x1cm i wszystko ladnie do dzioba pakowala - skorka tez byla. Ja dzieci ucze od poczatku ze skorka. Banany tez je cale. Wyrywa sie, wiec co mam nie dac. ;-)

Czechow, ja nie wiem, czy tu przepiorke gdzies dorwe. Musze na targu zapytac goscia, bo on ma swoje bazanty, przepiorki i pochodne.
 
reklama
a ja kupiłam ciasteczka z hippa od 7 miesiecy , ale one są strasznie twarde, znacznie bardziej niż zwykłe biszkopty, bardzo małego pilnuje żeby się nie zaksztusił bo potrafi pół ułamać i mietolić, ale chyba bede mu moczyć w mleczku
 
Do góry