reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

wiecie co musze sie przyznac ja nie wierze ze to tak juz blisko no nie wierze nie myslalam jeszcze o porodzie jakos to do mnie nie dochodzi niby sie mowi o tym wkolo ale ja jakoś teog nie odczuwam ani sie nie boje ani nie paniukuje jakoś strasznie , bo porpostu nie moze to do mnie dojsc tak chyba do konca nie wiem dlaczego ,, to tak zlecialo szybko mi ze moze dlatego nie moge uwierzyć ,, ze juz za 10 tyg jedne moze i wczesniej drugie pozniej bedziemy mamami .. a o torbnie to tez nawetr nie myslalam ale musze wkoncu zaczać .. bo bedzie jeszcze tak ze zaczne rodzic a nic nie bede mieć wtedy to byly by jaja .. heha buzka
 
reklama
Ja powoli ogarniam wszytsko...kapciuszki już są,koszula do karmienia jest do kolan i rozpinana z przodu :-)
 
No czas szybciutko leci.
Ja mam 2 koszule rozpinane z przodu, szlafroczek i ostatnio tez kupiłam pod kolor szlafroczka ciepłe frotkowe skarpetki :-)
Acha i jeszcze wkładki latacyjne mam.
A żeby uniknąć zbyt upakowanej torby to np. rożek czy też wyprawke nie będe odrazu brała do szpitala - tylko mi mój M przywiezie jak bedziemy wychodzić.Tak samo np. z pampersami - też nie bede brała całej paki odrazu.
 
Ja mam juz zakupione 2 koszule, do kolan, rozpinane z przodu na guziczki, staniczek do karmienia, wkladki lakt. i podpaski poporodowe (1 opak, chyba musze dokupic jeszcze jedno) i majtki jednorazowe. Wczoraj bylam na taki wykladzie gdzie mowili, ze labo sie rodzi nago, albo jak ci maluszka klada na brzuszku to i tak sie koszule podciaga cala do gory. Nie wiedzialam o tym.
Kapci nie mam bo na co dzien nie chodze, nie wiem jeszcze czy kupowac czy cos innego wymyslec. szlafrok frotte mam.
 
Sami, oczywiście, że nie mam nic przeciwko:-) . Dodam tylko, że listę którą wkleiłam znalazłam na stronie Fundacji Rodzić po ludzku. Wiem, ze nie wszystkie rzeczy potrzebne nam będą w szpitalu, ale część napewno też przyda sie w domu jak już wrócimy z maluszkiem.

Anusia_ch mam nadzieje, ze nie będziesz miała mi za złe, że skopiuje Twoją liste rzeczy do szpitala do tego wątku - stwierdziłam, zę tam nam się zgubi po jakimś czasie i postanowiłam otworzyć nowy wątek dotyczący naszych przygotowań do szpitala, porodu i wyjścia ze szpitala.
Więc piszcie kochane co juz macie do torby i kiedy się zaczynamy pakować co :-) czy na ostatnią chwilke czy może juz powolutku małymi kroczkami.
 
A ja narazie mam jedna koszule przed kolana z takimi zakladkami po bokach piersi, szlafrok, 2 staniki do karmienia i majtki jednorazowe...

I to by bylo na tyle :confused: ........oj trzeba zaczac zakupy....:-)
 
No i zamowilam sobie pizamke i koszule do szpitala...w zwiazku z tym ubranko cale juz mam...2 koszule i pizamka chyba wystarcza....;-)

A wygladaja tak:

158245516_1

wol_error.gif
Ten obrazek jest przeskalowany. Kliknij tu, żeby zobaczyć oryginał (567x581, 50KB).
162486289

__________________
 
ooo ja zamowilam dokladnie taka sama koszule tyle , ze w inny wzorek.
A pizamka fajna, ale ja chyba nie bede korzystac, w szpitali i tak musibyc koszule - bo trzeba wietrzyc krocze
 
duzo tych rzeczy masakra:szok: u nas w szpitalu po porodzie raczej w dzien nie paraduje sie w pizamkach obowiazuja raczej dresy lub cos w tym stylu na noc trzeba sie tylko przebrac w pzamke wiec i szlafrok nie potrzebny:tak: a jednorazowe majtki,podpaski itp i ubranka dla dzidzi i pampersy i wszystko co jest konieczne lacznie z herbatkami laktacyjnymi, woda mineralna,kawa etc jest dostepne gratisowo w szpitalu:-) a mezus nie musi ubierac super zielonego wdzianka hihi tak wiec moja torba bedzie malutka kapciuszki,staniczek,cos do poczytania,komorka,kosmetyki i wyprawka malucha na wyjscie :tak: :tak: :tak: popytam jeszcze dokladnie kolezanek ktore niedawno rodzily !!! w niedziele jedziemy ogladac szpital tzn ja juz bylam no ale jeszcze mezulek musi;-)
 
reklama
ja narzie mam 1 koszulę, szlafrok, kapcie, majtusie jednorazowe i staniczek do karmienia, ale w szpitalu chyba jes niepotrzebny:confused: a o reszcie to bliżej kwietnia będę myślała:-)
 
Do góry