D
daffodill
Gość
Owszem sytuacje są różne..ale jeśli pragnie się żyć w zgodzie z własnym sumieniem-żyć zgodnie z nauką Chrystusa-to ślub można wziąść skromny ...bez robienia wesela na pokaz...a księdzu w kopercie dać 100zł...i powiedzieć,że nas na więcej nie stać...
Odkładanie sakramentu na potem bo mnie nie stać jest poprostu wymówką...
NIE OBRAŻAM NIKOGO WYRAŻAM TYLKO SWOJE ZDANIE!!!!!!!!
co do koperty to ja wczoraj doznalam szoku....mamy teraz takiego wporzadku ksiedza....
moj brat z bratowa wczoraj oplacili swoj slub i dali w kopercie 150zl a ksiadz przy nich otworzyl zostawil 50zl a 100zł im oddal i powiedział ze maja teraz wiecej waznych wydatkow. to jest ksiadz... chodzac po koledzie tez nie bral od mieszkanocw pieniedzy hehe... ciekawe co bedzie jak my w poniedzialek bedziemy chrzcic i zlozymy mu ofiare:-)