reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wszystko dla domu

Żużaczku, coś dla decoupage'ystek.

443821554_a4b2523887.jpg


5232273851b60a1df92vf8.jpg
5237332592aea8c8353sx3.jpg
523710206fad9d72d25jd7.jpg
481135868b3e63bb101yv3.jpg


43780772150575ebf9ejy2.jpg
421928406f992c321e9sz0.jpg


4211684296e0f58c74dut7.jpg


3920668960bde30a20chb3.jpg


293089078_281c85c642.jpg


Zdjęcia tych cudów pochodzą ze strony

Flickr: Photos from latarnia_morska

Moim zdaniem to twoja bratnia dusza!
 
reklama
żużaczku, dom coraz piękniejszy...robi wrażenie :tak:...i te romantyczne brzózki
Bardzo ładny kolor podbitki...co to ?
 
Kalina wiaderko z malinami powinno być zakazane do prezentacji przed malinowym sezonem...teraz mi się malinowo robi.... mniam....

kinek. kurcze, nie pamiętam z czego mamy szalówkę:sorry:. I nie pamiętam na jaki kolor była malowana:sorry:
A brzozy to taki "podcięty" romantyzm.:-(. magistrat nam je poskracał w sposób barbarzyński. Ale bedziemy sadzić swoje i niech rosną na zdrowie.
Mamy juz projekt ogrodu. Historycznie zakaffkowany Kalinowo;-):-D:-D. Zrobiłam go w Bielsku i bardzo mi sie podoba. O!
Jak przerysujemy na czysto, to wkleje.
 
Żużaczku - czy w łazienkach poza podłogówką dawać jeszcze jakiś grzejnik. Nie chcę aby służył za wieszak na ręczniki a tylko grzał, czy więc jest sens go instalować :confused:

I na zdjęciach domku widać, że trafiliście z kolorem domku. Bo to cholerka trudne bo na próbniku inaczej a na elewacji inaczej. Masa osób zostaje później z żółtymi "oczojebnymi" elewacjami:dry:.
 
Agata to zalezy od powierzchni łazienki i powierzchni podłogówki. My mamy grzejniki ale dla tego, ze podlogowe zainstalowalismy jedynie przy wannie. No i nie ukrywam, ze jestem piecuch i lubie cipłe ręczniki:-D

co do kolorów. nie bylo mozliwosci pomyłki w barwie elewacji. nie zdecydowali bysmy się na kolor nie widzac uprzednio "próbki" wykonanej w konkretnym produkcie. nie wierze w kolory "papierowe". No duzo ludzi popełnia błąd nie biorac pod uwagę skali. Zawsze na małej powierzchni kolor jest bledszy niż potem na elewacji. Tym kierowalismy się tez przy dobieraniu kolorów do wnętrz.
 
co do kolorów. nie bylo mozliwosci pomyłki w barwie elewacji. nie zdecydowali bysmy się na kolor nie widzac uprzednio "próbki" wykonanej w konkretnym produkcie. nie wierze w kolory "papierowe". No duzo ludzi popełnia błąd nie biorac pod uwagę skali. Zawsze na małej powierzchni kolor jest bledszy niż potem na elewacji. Tym kierowalismy się tez przy dobieraniu kolorów do wnętrz.

Żużaczku ja to się naprawde dużo od ciebie nauczę:-):-) no w końcu ekspert:-):-)

my właśnie dzisiaj złożyliśmy dokumenty o pozwolenie na budowę.. straszna ta dokumentacja.. odpowiedź ma być za trzy tygodnie, a potem ciąg dalszy pozwoleń:-(trzeba mieć zdrowie:no:
nie wiem czy dotrwam do etapu wybierania kolorów:-(
no ale przynajmniej coś się dzieje :-)
 
skaba u nas na szczeście całymi papierami zajmuje sie mąż. Ja bym chyba jeża zniosła:-D:-D

oj niestety, mój mąż pyta mnie tylko gdzie podpisać..
ale za to tata służy pomocą, no i przede wszystkim czasem, bo u mnie z tym najgorzej, a trzeba wiele cierpliwości, żeby przebrnąć przez te wszystkie urzędy..:no:
 
reklama
Do góry