witam!!!
oz cholera, makaron mi wyskoczyl na kuchenke, bo sie zajelam BB
o malo nie usnelam z niunka. jednak wybralam towarzystwo forum:-)
zbieram sie do miasta, ale jakos nie moge sie zorganizowac.
juz spalilam smieci w piecu, zrobialm obiadek i skosilam troche trawki-reszta pozniej, albo P
wymyslilam, ze pojade jutro autobusem z Julitka do mojej mamy. troche sie dygam, bo to bedzie pierwszy raz niunjki, a podroz trwa ok.2godz
\\
także mam nadzieję że wszystko będzie ok i żaden antybiotyk nie będzie potrzebny
nasze kciuki pomogly;-)
zdrokwa teraz dla Damianka
Julitka wczoraj i przedwczoraj tak sie zajela bajak, ze az sie zsikala
a moje dziecko opetaly psy
w kazdej chwili mowi o psie, np. rano patrzy na lozko, ze nie ma P i mowi : tata?
ja mowie: w pracy
J: a niunia?
ja: niunia nie chodzi do p[racy
J: am-am? (pies)
ja: pies do pracy?????
J: nieeeeeee
i tak w kolko w ze wszystkim co tylko robimy
wczoraj juz skapitulowalam i nie tlumacze, ze pies nie robi tego, czy tamtego, tylko przytakuje i mala sie cieszy. skoro am taka wyobraznie, to niech sobie ja roziwja
Zaraz też walnę kawkę................ małż do kawki dzis zakupił pączka. szkoda by się zmarnował. hihihihi.
a u mnie sie ciastka marnuja, t zn juz nie, bo je jem
Bylsimy u lekarza - i km nic
- niewiadomo co to jest. W gardle Stasko ma leciutka infekcje ale tyci tyci...na jutro mamy skierowanie na morfologie i badnia moczu. Zeby zadne nie ida.
A marudny i slabiutki jest jak nie on....
Poza tym km @ wciaz nie mam
oby obie sparwy roziwazaly sie pomyslnie
j
A co @ no to ........ stresik, ale wiem, że w głowie Ci coś innego chodzi
u mnie stres zazwyczaj przyblizal,,a nie opoznial
A hanifka nauczyla sie nwego slowka wujek i teraz chodzi i mowi hujek Mateusz :-)
ciekawe czy sie wujkowi spodoba
hihihihihi lecę kawkę zaparzyć, która chce jeszcze jedną, ale rozpuszczlną bo z fusami sie już skończyła....????
ja wlasnie pije puszczalska;-):-)
smacznej kawki i paczka