reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Hej, Wrześniówki, a szczególnie Maraniko, musimy się twardo trzymać 2 w 1 przynajmniej do połowy sierpnia :-):-):-). Kompletujcie wyprawki, pakujcie torby, kończcie ostatnie remonciki, bo to już niemal tuż tuż!

Qurcze, w piątek wypłata, he he, więc w sobotę - pod warunkiem, że będę się lepiej czuła - wybiorę się z mężem na dzidziusiowe zakupki. Jak pomyślę, ile tego jeszcze potrzeba, to normalnie zimny pot mnie zalewa. Muszę sobie zrobić listę, :-):-):-). Powyciągać rzeczy po Kubusiu z piwnicy i zobaczyć, co mam, a czego brakuje.
 
ja rzeczy po szymonku i te zdarów mam juz pooprane tylko poprasowac i przejrzec jeszcze raz a jak cos nie takie to do pieca albo na szmatki tyle tego jest samych body ponad 100 sztuk, na zakupy i tak trzeba jechac po bardziej higieniczno kosmetyczne rzeczy dla mnie jak i dzidzi.
muszę zajrzec na sierpniówki i zobaczyc które już się rozdwoiły bo ja mam termin na przełomie sierpień/wrzesień jakby nie patrzył tydzień w tą czy tamta to niewiele.
 
Mnie jakoś 2 dni temu zaczął łapać małpowy ból brzucha i tylko się zastanawiałam czy to już, czy jeszcze i miałam niezłego stracha. położyłam się i przespałam i przeszło.
A mały chyba mi wrócił do połeżenia poprzecznego :baffled:
 
Witam wszystkich cieplutko:-). Ale mialalm do nadrobienia w czytaniu postow .... nazbieralo sie tego TROSZKE :-)powodem byla moja nieobecnosc , odwazyłam sie wybrac na pre dni pod namioty nad jęziorko ;-). Nawet było fajnie i nic mi nie dolegalo. Przykro bylo mi czytac ze niektore musza pojawic sie w szpitalu .....ale mam nadzieje ze to tylko przejsciowa sytuacja :-(i niebedziecie musialy lezec juz do konca w szpitalu :-( trzymam za was kciuki bardzo mocno, mam nadzieje ,że wszystko sie ulozy i bedzie oki. Byłabym zapomniala ... mam do was pytanko .... czy wam tez tak mocno brzuszki twardnieja ?? i pobolewaja dołem brzucha ???( mam wrazenie ze tak jakby mnie cos ciągło do dolu ) czy wam rozniez sie to zdaza???Pozdrawiam was cieplutko i trzymam mocno za was kciuki ---MAJANDRA-- cisze sie ze wszystko juz oki pozdrowionka dla ciebie i twojego maluszka :):): Buziaczki dla was :))):-)
 
Witajcie wrzesnióweczki
dawno nie pisalam bo nie dam rady juz długo siedzieć przed kompem. Starcza mi sił tylko na nadrobienie w czytaniu. Teraz z kolei weszłam postanowiłam cos napisać bo przez najbliższych kilka dni ani sie nie odezwe ani nic nie przeczytam.
Jutro idę do szpitala na kilka dni. Bobas ma za wysokie tętno i trzeba sprawdzic czy to chwilowe czy cos się dzieje. Jestem dobrej myśli i mam nadzieje że poobserwują mnie i w poniedziałek wyjdę.
Więc do poczytania w poniedziałek
Trzymajcie się dwupaczki kochane.
 
reklama
Witam przyszle mamusie...
Oh juz po wizycie u lekarza... wszysciotko dobrze, cisnienie troszke niskie, ale dobrze sie czuje, waga troszke podskoczyla (76,6 kg):-), ktg w porzadku, malutka przygotowala sie juz do porodu i ulozyla sie glowka w dol, nastepna wizyta dopiero 20.08 mam nadzieje ze do tego czasu nie urodze...
Ide sie troszke polozyc, bo caly dzien na nogach, to juz nie na moj stan...
Trzymajcie sie cieplutki...
pozdrawiam
 
Do góry