***<3An_eczka<3***
Wrześniowe mamy'07
donkat aktualnie nie chodzi, miala przygode z przedszkolem ktora trwala 1 miesiac. Bardzo zaluje bo na prawde switenie sie przystosowala i chociaz przy pierwszej wizycie stalam jak wryta gdy tak po prostu powiedziala 'pa mamo do jutra' i pobiegla do dzieci a mi glupolowi od razu zrobilo sie przykro :/
Niestety zaczela wtedy bardzo chorowac a ze wzgledu na jej problemy immunologiczne do mnie miala nalezec decyzja czy ma chodzic dalej czy nie. Poradzilam sie naszej lekarki ktora powiedziala ' jako lekarz w jej przypadku odradzam wszelkie skupiska dzieci a jako mama wiem ze to najlepsza rzecz tym bardziej dla Nel ktora uwielbia towrzystwo'...potem dodala ze zycie to ciagle pasmo wyborow..Strasznie mi zal ze musialam z tego zrezygnowac bo chociaz bylo to tylko miesiac rozne wiezi miedzy dzieciakami sei juz zacisnily. Z drugiej strony bylo ono dorsc drogie bo kosztowalo 500 zl a Nel byla tam doslownie pare razy i nie moglam sie wg umowy starac o zwrot kosztow. Balam sie takiego ryzyka bo z jej chorowaniem placilabym 500 stow za przedszkole, leki, wizyty lekarskie...i niestety nie dalabym rady.
Poza tym gdy robi sie cieplej wyjezdzalismy cala rodzina na wies ktora Nel uwielbia, siedzielismy tam nawet do zimy a w przedszkolu moglaby sobie pozwolic tylko na 1 mc absencji.
Niestety zaczela wtedy bardzo chorowac a ze wzgledu na jej problemy immunologiczne do mnie miala nalezec decyzja czy ma chodzic dalej czy nie. Poradzilam sie naszej lekarki ktora powiedziala ' jako lekarz w jej przypadku odradzam wszelkie skupiska dzieci a jako mama wiem ze to najlepsza rzecz tym bardziej dla Nel ktora uwielbia towrzystwo'...potem dodala ze zycie to ciagle pasmo wyborow..Strasznie mi zal ze musialam z tego zrezygnowac bo chociaz bylo to tylko miesiac rozne wiezi miedzy dzieciakami sei juz zacisnily. Z drugiej strony bylo ono dorsc drogie bo kosztowalo 500 zl a Nel byla tam doslownie pare razy i nie moglam sie wg umowy starac o zwrot kosztow. Balam sie takiego ryzyka bo z jej chorowaniem placilabym 500 stow za przedszkole, leki, wizyty lekarskie...i niestety nie dalabym rady.
Poza tym gdy robi sie cieplej wyjezdzalismy cala rodzina na wies ktora Nel uwielbia, siedzielismy tam nawet do zimy a w przedszkolu moglaby sobie pozwolic tylko na 1 mc absencji.