Witam sie i ja!
A szczawiu zazdroszcze :-)... ja czekam na mojej mamy szczawiowa bo ona jest specjalistka!
My nie nie placilismy - ani jak lecialam do J ani przy okazji wycieczki. Jest to wliczone w bagaz dziecka ( dziecko do 2 lat) ale dla pewnosci zadzwon badz zamailuj do organizatra i zapytaj.Dziewczyny, które leciały samolotem mam pytanie. Co z wózkiem, bo chciałabym go miec aż do samego wejścia na pokład, coś się za to płaci??????
Mnie blondynce tez tak sie wydaje. Stas tez sadzil takie wodniste kupoodobne cos jak apetytu mu braklo...ale juz chyba zdrowieje bo je jak dawniej:-)Agulka ja nie pomogę bo nie leciałam a co do luźnych kup to może być skutek antybiotyku no i weź też pod uwagę że nic konkretnego nie je tylko przede wszystkim pije więc i kupy mają prawo być luźniejsze przynajmniej tak mi blondynce się wydaje;-)
Byłyśmy z Tuśką na targu i zamiast głupia sobie coś kupić za wczorajszy napiwek to nabrałam kilka koszulek dla M co prawda jeszcze nie płaciłam ale minimum 3 mu zostawie. No i wychodząc z targu trafiłam na świeżutki szczaw więc na obiad szczawiowa z jajeczkiem;-) a że sprzedawał go miły starszy pan i to taki łąkowy szczaw to wzięlam więcej i pomroziłam będzie na 3 zupy w zimie:-)
A szczawiu zazdroszcze :-)... ja czekam na mojej mamy szczawiowa bo ona jest specjalistka!