reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

kasiamina - witaj wśród nas ;)
aby wstawić suwaczek, wpisz poniższy link pomiędzy
i wstaw ten link do podpisu ( w swoim profiilu go znajdziesz) :)
http://bd.lilypie.com/vb1Vp1.png
 
reklama
majandra - no ja na razie nie wchodzę do sklepów, ale przyznam, że zerkam na allegro ;) jeszcze nic nie kupiłam, poczekam jeszcze kilka tygodni... ;)
 
Dziekuje za podpowiedz :-) mam nadzieje,ze teraz udało sie wkleic :eek:

Ja to juz strasznie ciekawa jestem czy bedzie to chlopiec czy dziwczynka :) niebawem chcialam sie wybrac na USG 4D tylko mysle,ze lepiej aby poczekac wlasnie do okolo 20 tyg :) tylko jak ja wytrzymam to nie wiem hehe skoro wtedy ma byc juz widac plec to lepiej poczekac :happy:


vb1Vp1.png
 
Majandra to dopiero przeżycie:-):-):-) Super, teraz już wiesz, że masz dwa serduszka:tak: Ja widziałam i słyszałam już te moje drugie 5 razy, ale za każdym razem to niesamowite uczucie:tak:
Kasiamina witam Cię serdecznie, jak fajnie, że do nas dołączyłaś:tak: A z suwaczkiem to proponuję poradę do Tygryska, ona to już ekspert w tej dziedzinie:tak::-)
Gosik ja tam nigdy nie czułam się "gorsza", no może tylko pod względem takim, że często bywam sama, pod żadnym innym nigdy. I mam nadzieję, że Ty też już nie będziesz tak myślała:tak: Mój M jest po WSM i pływa na sporych tankowcach jako 1 off. A co do płacy to na pewno, zawsze na specjalistycznych statkach lepiej płacą, świetnie, że udało mu się załapać od razu, na pewno nie jeden kolega pluł sobie w brodę, że musi kuć jak wół gdy Twój M już sobie "zwiedzał" świat:-) a teraz pewnie masz pełne ręce roboty przed przyjazdem:-) U mnie to zawsze nerwówka i przygotowania jak przed Bożym Narodzeniem:-) Ale warto:tak:
A właśnie Blimka jeszcze może się okazać, że to dziewczynka:-) To mam jeszcze szansę ;-)
 
kasiamina - suwaczek śliczny :)
no mnie czeka w środę usg, jestem ciekawa czy mój dzidziol się ujawni...:-) Mój lekarz wyznaje zasadę, że jeśli nie jest na 100% pewny, to nie mówi o płci, więc ja wiem, że jak już mi powie, to będzie oznaczało 100%(no, może 99,9 % :-D ) Mój gin też ma 3D, więc może przełączy na ten tryb:) ale bym sobie poogladała maluszka w trójwymiarze ;-)
 
A ja tam nie jestem przesądna i już kupiłam kilka rzeczy dla maluszka. Ale na razie w bezpiecznych kolorach bieli, ecru i beżu:-)
 
maraniko - no dokładnie :) teraz już nie będę się czuła "gorsza"... no tak jak mówisz, poza tęsknotą... dzięki za uświadomienie mi tych rzeczy :-)
a co do przygotowań, to teraz jak jestem w ciąży, staram się nie przemęczać, więc sobie rozłożę robotę na raty... z resztą moja mamunia się zaoferowała, że mi przyjdzie i posprząta, zrobi duże zakupy, więc pewnie skorzystam z jej usług :-) A jeszcze nie pytałam mojego podróżnika co sobie zażyczy :) ale znając jego upodobania, to pewnie tortillę :)
co do ciuszków - mnie baaardzo korci, ale obiecałam sobie, że jeszcze troszkę się wstrzymam, choć nie wiem czy dam radę, coraz bardziej mnie ciągnie do tych maciupkich ubranek, buciczków itp ;-)
 
A ja tam wychodzę z założenia, że jak coś mi się podoba to biorę, potem może nie być;-) Ale tak serio to po prostu bywa różnie. Ostatnio trafiłam tu na forum na historię dziewczyny, która miała urodzić w marcu tym czasem jej malutką dziewczyneczka przyszła na świat w grudniu w 27 tc. Jest zdrowiutka i śliczna i choć ja mam nadzieję, że wytrzymam do końca, to wole pewnych rzeczy nie odkładać na koniec:tak: No i nie wiem czy będę miała tyle zapału latem z brzuchem chodzić po sklepach i szykować wyprawkę...zamierzam raczej zaszyć się na 2 miesiące na mierzeji wiślanej i polegiwać na plaży niż łazić po sklepach:-) Ale przyznam, że nie szaleje i póki co to naprawdę tylko kilka drobiazgów.
 
Kasiamina spryciula z Ciebie:tak: szybko uporałaś się z suwaczkiem:-) I z tego co widzę mamy tę samą datę?:confused::confused::-)
 
reklama
dziekuje za mile przyjecie :laugh2:
mnie tez strasznie korci aby juz pomalu zaczac robic zakupy ale jeszcze sie powstrzymam do lipca... okolo czerwca czeka nas przeprowadzka takze nawet nie mialabym gdzie tych cudeniek trzymac :) ale wchodzac do sklepow to az lezka mi sie w oku kreci ze szczescia,ze juz nie bawem bede mogla kupic te przepiekne ubranka, skarpeteczki, czapeczki :happy:

vb1Vp1.png
 
Do góry