reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2022

reklama
Mi pokazuje 6.09 🙂

Dziewczyny wszystkie badacie przyrost bety teraz? Bo ja w sumie nawet chciałam iść ale laby były zamknięte u mnie, a teraz to się w sumie zastanawiam czy mi to potrzebne jeszcze.

W poprzednich ciążach nawet mi to do głowy nie przyszło ale widzę że tu na forum to wszyscy raczej sprawdzają...

Lekarza mojego i tak mam już umówionego od dawna na 12.01, więc myślałam że chyba po prostu poczekam już do tej wizyty. To będzie 6+2 u mnie, myślicie że będzie już coś widać?
Ja nie chodzę na betę, za duży stres ;)

Też mam wizytę już wcześniej zaplanowaną (7.01) ale to turbo za wcześnie, nie mniej jednak chce pogadać z lekarzem, także sie zgłoszę, a taką na usg chce umówić w 8 tyg.
 
Mi pokazuje 6.09 🙂

Dziewczyny wszystkie badacie przyrost bety teraz? Bo ja w sumie nawet chciałam iść ale laby były zamknięte u mnie, a teraz to się w sumie zastanawiam czy mi to potrzebne jeszcze.

W poprzednich ciążach nawet mi to do głowy nie przyszło ale widzę że tu na forum to wszyscy raczej sprawdzają...

Lekarza mojego i tak mam już umówionego od dawna na 12.01, więc myślałam że chyba po prostu poczekam już do tej wizyty. To będzie 6+2 u mnie, myślicie że będzie już coś widać?
Ja lekarza mam na 11.01 ☺️ U mnie wtedy będzie z OM 6+5. Poszłabym wcześniej ale i tak normalnie do mojego ginekologa termin wolny pierwszy był na połowę lutego, dopiero jak na recepcji powiedziałam jaka u mnie sytuacja była i ze trzeba sprawdzić czy wszystko tym razem jest ok to wcisnęli mnie na 11.01 ☺️
Ja chyba jutro zrobię betę oraz progesteron żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i przyrost bety w czwartek.

A i 6+2 u Ciebie zobaczysz czy jest jajo w macicy z pecherzykiem żółtkowym ☺️
 
Ostatnia edycja:
Ja nie chodzę na betę, za duży stres ;)

Też mam wizytę już wcześniej zaplanowaną (7.01) ale to turbo za wcześnie, nie mniej jednak chce pogadać z lekarzem, także sie zgłoszę, a taką na usg chce umówić w 8 tyg.
To chyba będzie jakoś 6tc? to coś też już będzie widać, a na pewno będziesz spokojniejsza, że wszystko jest ok ☺️
 
Ojej dziękuję Ci pięknie! Jak miło ❤️ Tobie tez wielkie gratulacje 🥰( ja nie chciałam już pisać na kreseczkowej grupie bo jednak ostatnie chyba 3-4msc mnie tam nie było i nie chciałam wyskakiwać jak Filip z konopii 🙈 )
Rozumiem haha, ale fajnie ze sie udalo! Rok 2022 widocznie jest tym naszym rokiem skoro się tyle czasu nie udawało i nagle termin na 2022 🙈
Życzę nudnych 9miesiecy, jak bedziesz miala ochotę to odzywaj się na priv!
 
To chyba będzie jakoś 6tc? to coś też już będzie widać, a na pewno będziesz spokojniejsza, że wszystko jest ok ☺️
Tak, 6 t., jak bylam w ciąży z synem i poszłam w 6+5 i nie było jeszcze zarodka, przez tydzień chodziłam jak zombie ze stresu i strachu ze znowu coś pójdzie nie tak, chyba chce sobie tego oszczędzić tym razem 😉 i wiedzieć już na pewno co i jak gdzieś w 8 -9 tyg. 😊
 
reklama
Tak, 6 t., jak bylam w ciąży z synem i poszłam w 6+5 i nie było jeszcze zarodka, przez tydzień chodziłam jak zombie ze stresu i strachu ze znowu coś pójdzie nie tak, chyba chce sobie tego oszczędzić tym razem 😉 i wiedzieć już na pewno co i jak gdzieś w 8 -9 tyg. 😊
No wiadomo ☺️ Ja to właśnie 6+5 idę ale to z uwagi na wcześniejszą sytuacje sprawdzić czy nie będę potrzebowała leków ale i mam nadzieję, że już może będzie coś widać 🥰

Macie już jakieś objawy?
Ja tylko ból piersi(którego nie miałam nawet przy @) i lekkie ciągnięcia lub kłucia w podbrzuszu.
 
Do góry