reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Jak się wpisuje w google "Czego nie można jeść w ciąży?", To pojawia się tego baaardzo dużo. Na wszystko by trzeba było uważać....mięso, pasztety, lody, cytrusy, sery, zioła, soki malinowe...🤦 Trzebaby się było zamknąć w izolatce...🤦

Wyeliminowałyście spożycie jakichś produktów? Ja mam straszną ochotę na pasztet...i mam wątpliwości, czy jeść 😋
 
reklama
Z pasztetu zrezygnowałam bo nie wiadomo co jest w tych co dostaniesz w supermarkecie, z jaj na miękko, z czarnej herbaty, pakowanej sałaty, owoców morza i surowego mięsa którego zresztą nie lubię :p
 
Jak się wpisuje w google "Czego nie można jeść w ciąży?", To pojawia się tego baaardzo dużo. Na wszystko by trzeba było uważać....mięso, pasztety, lody, cytrusy, sery, zioła, soki malinowe...[emoji1751] Trzebaby się było zamknąć w izolatce...[emoji1751]

Wyeliminowałyście spożycie jakichś produktów? Ja mam straszną ochotę na pasztet...i mam wątpliwości, czy jeść [emoji39]
Na pewno nie zrezygnuje i w pierwszej ciazy też nie rezygnowałam z lodów, cytrusów, soków mailonowych i niektórych ziół. Nie jem kiełków, sushi, serów plesiowych, jagód goi, ogólnie nie jem mięsa. Tyle co ki teraz na szybko przychodzi do głowy. A i imbiru wiem że w I szym trymestrze tez sie odradza.
 
Dziewczyny jak to u Was wygląda ze zmianą wielkości biustu? Mi na ten moment (8 tydzień) powiększył się o około rozmiar, domyślam się, że to dopiero początek... Nie mieszczę się w dotychczasowe staniki, cisną i planuję zakup nowych, ale chciałabym się poradzić Was skąd zamawiacie, żeby nie zbankrutować? 🤔 (bo zakładam, że ta przesiadka rozmiarowa się jeszcze powtórzy pewnie w kolejnych miesiącach)

Jednocześnie mam pytanie do tych z Was, które już rodziły - o ile zmienił się Wam rozmiar od początku do końca ciąży? Czy wraz z karmieniem jeszcze wzrastał czy nie? I jak to wygląda po zakończeniu karmienia? Wróciłyście do rozmiaru sprzed ciąży?

Obecnie szczerze mówiąc najwygodniej mi bez bielizny, ale nie chcę, żeby biust mi się zdeformował, więc jakieś zakupy by się przydały...

Jak to u Was jest/było?
 
Dziewczyny jak to u Was wygląda ze zmianą wielkości biustu? Mi na ten moment (8 tydzień) powiększył się o około rozmiar, domyślam się, że to dopiero początek... Nie mieszczę się w dotychczasowe staniki, cisną i planuję zakup nowych, ale chciałabym się poradzić Was skąd zamawiacie, żeby nie zbankrutować? [emoji848] (bo zakładam, że ta przesiadka rozmiarowa się jeszcze powtórzy pewnie w kolejnych miesiącach)

Jednocześnie mam pytanie do tych z Was, które już rodziły - o ile zmienił się Wam rozmiar od początku do końca ciąży? Czy wraz z karmieniem jeszcze wzrastał czy nie? I jak to wygląda po zakończeniu karmienia? Wróciłyście do rozmiaru sprzed ciąży?

Obecnie szczerze mówiąc najwygodniej mi bez bielizny, ale nie chcę, żeby biust mi się zdeformował, więc jakieś zakupy by się przydały...

Jak to u Was jest/było?
Nie ma zasady jak z wszytskim.. Mi biust urusl o rozmiar, z b do c. Jak karmiłam nie ususl mi dużo więcej, na pewno nie miałam d. A po zakończeniu karmienia a.. Mojej koleżance z d przed porodem spad do a po zakończeniu karmienia. Różnie bywa:) polecam staniki rosnące, ja taki miałam w pierwszej ciazy.
 
Dziewczyny jak to u Was wygląda ze zmianą wielkości biustu? Mi na ten moment (8 tydzień) powiększył się o około rozmiar, domyślam się, że to dopiero początek... Nie mieszczę się w dotychczasowe staniki, cisną i planuję zakup nowych, ale chciałabym się poradzić Was skąd zamawiacie, żeby nie zbankrutować? 🤔 (bo zakładam, że ta przesiadka rozmiarowa się jeszcze powtórzy pewnie w kolejnych miesiącach)

Jednocześnie mam pytanie do tych z Was, które już rodziły - o ile zmienił się Wam rozmiar od początku do końca ciąży? Czy wraz z karmieniem jeszcze wzrastał czy nie? I jak to wygląda po zakończeniu karmienia? Wróciłyście do rozmiaru sprzed ciąży?

Obecnie szczerze mówiąc najwygodniej mi bez bielizny, ale nie chcę, żeby biust mi się zdeformował, więc jakieś zakupy by się przydały...

Jak to u Was jest/było?
U mnie na razie brak zmian w rozmiarze i dobrze bo nie chce wchodzic w literki H i dalej... Na razie tylko sutki dumnie sterczą a zazwyczaj w ciągu dnia miałam schowane ;)
 
Jak się wpisuje w google "Czego nie można jeść w ciąży?", To pojawia się tego baaardzo dużo. Na wszystko by trzeba było uważać....mięso, pasztety, lody, cytrusy, sery, zioła, soki malinowe...🤦 Trzebaby się było zamknąć w izolatce...🤦

Wyeliminowałyście spożycie jakichś produktów? Ja mam straszną ochotę na pasztet...i mam wątpliwości, czy jeść 😋
Lekarz dał mi wykład żeby nie jeść serów pleśniowych, mleka niepasteryzowanego, surowego mięsa, grochów itp., nie pić gazowanych napoi, jeść w małych ilościach a częściej i trzymać się z dala od kotów 🐈
 
reklama
Do góry