reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

reklama
no to nieźle musieli wam zaleźć za paznokcie.
dziś trzymali do 12.00 babkę na patologii z takimi skurczami (co 3 minuty) że mi było nie tak jak na nią patrzyłam.
tłumaczyli to "kolejką" bo dużo rodzących było...............
 
Matylda, oj mam to samo zdanie o szpitalach co ty. 50% przyjęć jest niepotrzebnych i można załatwić badania ambulatoryjnie. Dlatego mnie na własne życzenie nie ma w szpitalu (wg. konsultanta gin wojewódzkiego powinnam leżeć od 1 m-ca ciązy w szpitalu, buhahaa).

Co do skurczów co 3 minuty... to ja miałam je w tej postaci przy porodzie przez 17 godzin zanim się rozwarcie w ogóle jakiekolwiek zrobiło. KTG szło po maxie (120%) Hhehe. Teraz nie jadę do szpitala niezależnie od instrukcji położnych, bez sensu ;)
 
Ostatnia edycja:
Hej , no i ja wkońcu mogę napisać jak to na wizycie było , bo dawno nie byłam

Mały skrzat waży 3071 ,, duży z niego gnom .. z mniej miłych wieści, to co sądziłam że jest pupą okazało się głową .. czyli siedzi sobie główką do góry .. mam do niego mówić żeby się łaskawie zechciał odwrócić ..
reszta w normie, badanie moczu muszę zrobić jeszcze raz , bo coś tam nie wyszło ..następna wizyta za dwa tygodnie ..

Matylda - no to miałas tam przejścia ..

kama - a ten krążek dają na pamiątke ? No skoro masz do niego taki sentyment ..

Sanya - Jolka opalona ale chyba zła że trzeba znowu tyrac ..
 
Matylda - dobrze, że już jsteś z nami..., o"przygodzie" ze szpitalem proponuje zapomnieć do porodu:-), ważne że Mała zdrowa a z resztą dasz radę...

Kasiulka - u mnie kolejna wizyta w środę, i mam nadzieję usłyszeć że wytrzymam do 01.09 jak moja ginka powróci z urlopu...;-). Ostatnio jak byłam u niej to usłyszalam : no nareszcie wygląda Pani jak kobieta w ciązy....ha ha ha

Aniam - oj to dużo rozmów z "Maleństwem " cię czeka.... Słoenczko prosze odwrócć się , zrób kopyrtkę.... trzymam kciuki....:-):tak:;-)

Kama -teraz trzymaj sie dwupaku...
 
Aniam, ja w poprzedniej ciazy dostalam 2 cwiczenia na obrocenie Zuzi, nie udalo sie bo miala za krotką pepowine, ale na pewno one nie szkodzą, moze gdzies ich poszukaj?
Matylda, cisna sie na usta tylko brzydkie wyrazy, za co ci lekarze chcą podwyżek???:wściekła/y::szok:
 
matylda- biedactwo:-( nie zazdroszczę przeżyć:no::no: najważniejsze, że już w domku...

aniam- przekaż szymonkowi od cioci, żeby sobie jaj nie robił i się szybciutko przekręcił!!

kama-
czekamy na wieści!!!
 
Dzieki dziewczyny .. choć tak naprawde i tak synuś zrobi jak uwaza, chyba tak juz to jest .. ja tam się nie martwie , dla mnie liczy się żeby był zdrowy ..
Ale ma jeszcze troszkę czasu a czytałam już o dzieciaczkach co na kilka dni przed się zdecydowały .. J się śmieje że on dlatego jest głową w góre , bo tyle jeździmy po kraju że on tez chce coś przez okno zobaczyc ..
 
Aniam- J. ma rację, mały jest po prostu ciekawy świata :-D:-D:-D... jak się naogląda to powie sobie "dobra teraz zobaczę mamę i tatę" i się obróci jak trzeba :tak:

Kkasiulka- ja też chodzę napompowana, a wyniki moczu mam najgorsze w życiu:no: ale biorę leki i liczę na poprawę, najważniejsze że bakterii nie ma tylko po prostu złogi...

kama,aqua- za Was trzymam kciuki nawet jak śpię, więc bądźcie dobrej myśli :tak:
 
reklama
Melduję się Kochane! I od razu dziekuję za trzymanie kciuków i cieple myśli:tak:.

Ściaganie nie było takie straszne jak sobie wyobrażałam. Tylko po prostu trochę nieprzyjemne. Szyjka w zasadzie całkowicie zgładzona, rozwarcie na 1 palec. W poniedziałek odstawiam leki. Lekarz daje nam czas do dwóch tygodni, bo jak sam stwierdził: nie ma reguły. Jedne rodzą w tym samym dniu, inne są w stanie przenosić:baffled:.
No i potwierdził, że na 100% chłopczyk.
Generalnie czuję sie dobrze. W nocy tylko brzuch bolał mnie trochę jak na okres, na szczęście przeszło.

kama - a ten krążek dają na pamiątke ? No skoro masz do niego taki sentyment
:-D :-D :-D :-D Dają aniam. Schowam na pamiatkę.:-D.


aqua- no to teraz trzymam mocno kciuki za WAS. Kiedy odstawiasz leki?

aniam- pogadaj z Maleństwem, moze usłuchane i obróci sie jak trzeba;-)

matylda- współczuję przeżyć

sanya- mi wyniki moczu poprawiły sie dopiero teraz, a przez całą ciąże po prostu kiszka:confused:
 
Do góry