reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Ksiulka - rozpakuje rozpakuje tylko pytanie kiedy... no trza byc chorym zeby o bol sie tak dopominac prawda... no ale predzej czy pozniej i tak ma on byc wiec lepiej predzej... mam straszny humor boje si ze przez to przenoszenie cos bedzie z mala nie tak (o boziu:( ) syncia rodzilam w szpitalu innym niz teraz zamierzam a tu jest tak ze do 42 tyg sobie chodzisz a co dalej nie wiem, po 42 dopiero wywolanie:(( martwie sie:/ , ja boli do porodu nie mam ale krocze to mnie boli jak po porodzie- dziwny ten moj organizm.. i przez te nerwy wszyscy naokolo obrywaja az mi z tym zle..
a beti chyba jak tylko oczy otworzyla to zaczela opijac urodzinki bo nawet nie przyszla sie przywitac do nas :p
 
reklama
jeju kochane jesteście :-) serdecznie dziękuję wszystkim za życzenia :-) dziekuje kochane....

beniaminko ja już sprawdzałam naciągnięcie pasów,i czy moze kurtka nie uwiera :no: i nic...boi się widać perfidnie bo jak stoimy jest ok a jak ruszy auto to ryk wyrywanie darcie itd siedze z nią z tyłu ale czasem nic nie pomaga :no::no: albo tylko na chwilę :szok:

noo u nas popadał śnieżek troszkę więc saneczki zaliczone :tak: na początku mały płacz bo moje dziecko z tych dzikusów :szok::-D ale za chwilkę była wielka radość :-D że jak pora do domku to meegaaa płacz ;-) rękawiczki też zdejmowała ale tylko raz była zafascynowana śniegiem to odechciało jej się zdejmowac nooo ale jak jedziemy wózkiem to 50 razy jej zakładam tłumacze a ta i tak swoje i tak :wściekła/y: teraz to teraz a jak przytnie wielki mróz????? łapki zmarzną oj zmarzną :no:

coś jeszce miałam napisac i zapomniałam..ahhh ta skleroza :zawstydzona/y: aaaaaaaa już wiem wczoraj była u nas burza :szok: w styczniu hehe byłam w wielkim :szok::szok::szok::szok::szok::szok:

miłego dnia dziewczynki i dzieciaczki
 

Załączniki

  • DSC03773.jpg
    DSC03773.jpg
    28,1 KB · Wyświetleń: 67
  • DSC03775.jpg
    DSC03775.jpg
    20,7 KB · Wyświetleń: 46
  • DSC03774.jpg
    DSC03774.jpg
    17,4 KB · Wyświetleń: 41
  • DSC03771.jpg
    DSC03771.jpg
    26 KB · Wyświetleń: 48
Marietta, tak o Tobie myślałam, ze byłam przekonana, ze napisałam i Tobie kilka słów, ale widzę , że zapomniałam wpisać:szok::eek::zawstydzona/y:

Mariettko, trzymam kciuki za szczęsliwe i szybkie rozwiązanie. Zmartwiłam się tym Twoim bólem krocza, no i ta infekcja, kurcze moze jednak podejdz do lekarza na wymaz, niech jeszcze Ciebie podleczy zeby potem w szpitalu nie było kłopotów z gojeniem a i zeby dzidzia była bezpieczna, cos Ci przepisze jesli trzeba, a tymczasem spróbuj samym jogurtem na podpasce podleczyc, moze ulży w tym bólu także.
Trzymaj się cieplutko !

Betti, śliczna Juleczka, jaka wystrojona saneczkarka mała :) Czapę mamy taka samą rękawiczki także, ale te to już ląduja dalekooo :) Więc zakładami inne, trudniej ściągnąć, ale nie jest niemożliwe ;)
 
beniaminko dziekuje jogurcik naturalny na mnie nie dziala kiedys juz probowalam sie ratowac .. mam herbatke zurawinowa i tantum rosa do przemywania troche lagodzi ale pdejrzewam ze nie leczy w poniedzialek ide do ginki moze cos poradzi..
no odchaczylam sie ze nadal podwojna jestem aczkolwiek cos licho sie czuje tzn dziwnie ale to jeszcze nie czas w poniedzialek mam kolede ech.. a dzis jechalismy do mojej babci i policja zatrzymala i za brak gasnicy dostalismy mandat w wyskosci 100zl i do tego zabrali dowod bo przeglad wazny byl do lipca 2011 i przednia szyba zbita ... ach brak mi slow poprostu zaj****cie!
dobranc:(
 
BETI spóźnione życzonka ślę:tak: Zdrowia, zdrówka i zdróweńka dla Ciebie i Juleczki:happy:

Co do prawka to nie miałam stresa dopóki nie weszłam do WORD-u..okazało się, że jest opóźnienie więc czekałam na swoją kolej ponad godzinę. Łuk musiałam powtórzyć, bo za pierwszym razem za blisko przedniej linii zatrzymania stanęłam, druga próba ok, górka to pestka..no a potem miasto..W miarę szybko zleciało, ale nerwowo co chwilę patrzyłam na zegarek - całe 43 minuty jeździłam :-D
Egzaminator pogratulował i życzył szerokiej drogi:tak:


Marietta jak to mówią jak nie urok, to sra****..zawsze coś wyskoczy, jakiś nieplanowany wydatek..ehh .Z wrażenia pytałam męża czy wozi gaśnice itp, bo u nas od wczoraj akcja "bezpieczne ferie" i policji mnóstwo jeździ..

Zmykamy zaraz na obiad do teściów, a po nim na sanki z małą, bo od wczoraj i my mamy zimę :-)

p.s. BETI Jula modeleczka:tak:..też chciałam tę czapkę Darii kupić ale zdecydowałam się na czapkę - kask też z H&m, z czego nie jestem zbyt zadowolona..jakaś taka krótka z tyłu, spada na oczy...ehhh byle do wiosny:-p
 
hejka

Beti
ja rowniez skladam Ci spoznione zyczonka, zdrowka, mniej sterowych dni;-) i spelnienia najskrytszych marzen:-)
Taka_ja gratki wielkie, teraz tylko wlasne autko i w droge:tak:
Marieta to nie fajnie z tym mandatem, ale chyba gorzej z brakiem dowodu teraz, nie bedziecie mogli jezdzic:-(. Ale wiedzieliscie ze nie macie przegladu czy przegapialiscie? Bo nam nie raz sie zapomniało, ale zkapowalismy wczesniej. A jak dzisiaj samopoczucie? Jeszcze w dwupaku chodzicie?
Justyna to musiałas twardo spac skoro burzy nie słyszałas?

maly spi, małz sobie prasuje ciuchy:-p, obiad sie dogotowuje i zaraz przyjezdza sis z rodzinka, miłego popołudnia Wam zycze
 
reklama
witajcie :-)

ale pustostan :-D noo ja posprzątałam zraz szybko się uszykować i do teściówki na odbiad...mój A właśnie szaleje na górce z dzieciakami tzn ze swoimi córeczkami :-) a a w domku zostałam..a co???????? on sam też może wyjść :tak:


kasik, taka ja...dziękuje serdecznie za życzenia :-)

miłego dnia kochane...odezwę sie wieczorkiem :-)
 
Do góry