reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
hej ja na chwile dzis mam depresje chyba przedporodowa lub przedwizytowa ... nerwica nerwica nerwica...:/ :( ciagle bym plakala (glupio pisac ale poprostu nie potrafie sobie wyobrazic dni bez syncia:( a jak on mnie zapomni przez te kilka dni, a jak jutro ginka powie ze mam zostac w szpitalu to chyba wyleje kaluze lez :( wiem okropne to niepowinnam tak myslec ale nie potrafie normalnie realnie sobie tego poukladac:(( )... dzis znow wymiotowalam juz mam dosc tej ciazy ilez mozna z bebzunem chodzic:(
ktos pytal o ten przeglad wiec.. oczywiscie wiedzialam ja mam pamiec do dat, ale od dluzszego czasu ciagle jakies wazniejsze wydatki i wtedy pozostaje wybor albo placimy za to albo za to... i podejrzewam ze przeglad sie szybko sam nie zrobi ale auto bedzie uzywane no bo jak mechanik bez samochodu 2km do pracy ma na pieszo chodzic .. a szyba przednia peknieta od chyba 3 lat;/ zawsze stawalo cos na drodze aby jej nie wymienic -drugi raz zabrali za nia dowod;/
ide spac jutro sie odezwe po wizycie- mam nadzieje ze wroce do domu:/
 
MArietta nie wariuj:baffled: Nie zapomni na pewno:tak: Mój mąż przyjeżdża na wekendy i ona doskonale go pamięta:tak: Ja wraca to cieszy sięod razu, nie musi myśleć kto to:cool2:
To będą 3-4dni tylko:tak: będziesz z nim gadać przez tel, dacie radę:tak:
Mój Misiek fakt, miał 2 lata jak rodziłam ale mnie nie było 2tygodnie:wściekła/y: myślałam że umrę z tęsknoty:-( ale wszystko sie dobrze skończyło:tak:
 
witam,
po weekendzie czuje się okropnie mam karat chyba zatoki głowa mnie napierdziela z nosa cieknie jak z kranu jestem wsciekla na urlop nie ma co liczyc jeszcze w pracy atmosfera napięta :angry:mam nadzieje ze malego nie zaraze na pomoc Ł nie ma co liczyć bo wazniejsi koledzy :baffled:porażka...
byliśmy z malym wczoraj u mojego chrzesniaka na 4 urodzinach o dziwo fajnie się bawili poszedł spac jak susel:)
Marietko życze powodzenia i oby stało cię" coś "co pomogło by wam naprawic samochód. jestes dobra mama dasz radę Synuś napewno nie zapomni o Tobie bedzie czekal niecierpliwie na Wasz powrót:)
Beti zazdroszcze Ci że Twoj małżonek dziećmi się zajmuje i wychodzi się pobawić u nas Ł ostatnio z małym został chyba z miesiąc temu....

to sie wyżaliłam przepraszam yhy...
 
ksiulka to że on wychodzi z małą to nie tak do końca hehe on wyszedł z nią sam po bardzo długim czasie...tak to nie wychodzi ale zajmuje się w domku mała boo innego wyjścia nei ma...niech nie mysli że on może tylko leżeć..wczoraj wrócił z tych sanek zmęczony jak po maratonie :szok: rzucił się na łózko i mówi że mam mu coś od picia przynieść :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ja do niego ty chybaa chory ja jak wracam ze spacerów,z sanek czy z zakupów na pieszo zmęczona itd to nie kładę się na wyro i rozkazuje tobie ze chce pić itd a muszę rozebrać dziecko itd :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nooo chory ten typ niestety taki mi się trafił....a teraz niech wie że ma dwójkę dzieci a nie jedną już duża która pójdzie sama na górkę a on w domku se będzie leżał...

noo my dziś kolędę mamy więc za chwilę zbieramy się na spacerek tzn saneczkoo nożny :-D:-D:-D

marietko głowa do góry kerna ma racje :tak:

a to moja wczorajsza panienka zimowa :)
 

Załączniki

  • DSC03784.jpg
    DSC03784.jpg
    19,2 KB · Wyświetleń: 48
  • DSC03782.jpg
    DSC03782.jpg
    34,7 KB · Wyświetleń: 46
  • DSC03778.jpg
    DSC03778.jpg
    29,1 KB · Wyświetleń: 49
dzień NIE DOBRY!!!! przepraszam - witam sie ze szpitalnego łoża i to byłoby na tyle jak dojde do siebie odezwe sie (ps. jestem nadal 2w1 zostalam na obserwacji podejrzewam do porodu-umieram z tesknoty)
 
dzień NIE DOBRY!!!! przepraszam - witam sie ze szpitalnego łoża i to byłoby na tyle jak dojde do siebie odezwe sie (ps. jestem nadal 2w1 zostalam na obserwacji podejrzewam do porodu-umieram z tesknoty)

marietko postaraj się zrelaksować, ja tam pamiętam, że choć w szpitalu byłam to jakoś nie tęskniłam - o ja wyrodna ale to dlatego, że już byłam spokojna o ciąże już przeterminowane (bo każda taka była):sorry2:. Nawt się nie obejrzysz jak będzie już po, podejrzewam, że jutro ci oxy dadzą i będzie po wszystkim:tak:
 
marietko trzymam kciuki :-) dasz radę kochana :tak::tak::tak:

my już po spacerku ahhhhhhhh było suuuper :) Julka to jak ma wracać do domu to już od początku bloku zaczyna płakać :-D a teraz padła przed chwilą ze zmęczenia ;-)
 
syncio tez uwielbia biegac po bialym puchu ... wlasnie mysle skad by mu saneczki wytrzasnac.. moze gdzie na wsi na strychu by sie znalazly;/... oxy-tragedia boje sie..a teraz mysle czy moj synio juz moze poszedl spac czy jeszcze nie, czuje mu sie bardzo potrzebna pomimo ze wiem ze jest w dobrych rekach:( zgnije na tym lozku..nawet na obiad sie nie zalapalam dzis za pozno mnie przyjeli;/ zrobilam z siebie idiotke poszlam do kibelka nie zdazylam kucnac i polecialo duzo "czegos" myslalam juz ze wody poszlam powiedzialam pielegniarce wzieli mnie do zbadania i sie okazalo ze widocznie tak mocno chcialo mi sie siusiu aj ja glupia:/
 
reklama
Do góry