reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Beniu raczej na jajo jest na bank bo ja sama to zauważyłam i się potwierdziło i na kurz też podejrzewałam, u mnie mój T. i Miłosz na te cholerne roztocza sa też uczuleni:crazy:.
No nic to, wzięłam dziś piernaty moje i Maksa i wywlekłam na ganek w mrozie żeby poleżały jak na wsi:-p Ale roztocza przynajmniej wybije:tak:

A tak w ogóle pokazuję wam moją Olkę z wtorkowych jasełek, była aniołkiem i włosy jej lokowałam lokówką 1,5 godziny:baffled:

Zobacz załącznik 418847 Zobacz załącznik 418848 Zobacz załącznik 418849
Ola to ten olinek okrąglinek;-)

śliczna masz córeczke :) a jaka czarnulka :tak: słodka


hejka..dawno mnie nie bylo...jeju .. Marietta jaki slodki widok kochana:)))) az mi wspomnienia wrocily:****
poczytam co u Was..widze ze beti pisze:)

witaj kochana :-) ano pisze pisze jak tylko czas pozwala co by nam forum nie umarło do końca heheh

beniaminko ale Juleczka ma fure podobną do mojej Juleczki :-D tylko cała w pink :tak: a my mamy czarny śpiworek z różowym środkiem..hmmm szczerze powiem nie lubię czarnego koloru tzn u siebie lubie ale nie u dziecka,no ale mój był po te sanki beze mnie temu brał co jest :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo on nie lubi wybierać,przebierać,oglądać...wezmie pierwsze z brzegu oby jak najszybciej opuścić zatłoczony sklep :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:....no ale już sie przyzwyczailam powiedzialam tylko że jak robi zakupy dla dziecka niech czarne kolry omija szerokim łukiem :tak: oooo tak kochana nasze Juleczki to sa jak siostry..taka sama waga piórkowa,takie same fryzurki :-p:-p:-p śliczna ta twoja niunia jest :)


al mi sie nie chce już dzisiaj nic...od rana zakupy,dokupić prezenty,spozywke itd...potem szybki obiad w miedzy zcasie uspac dizecko,dzis spacerek z braku zcasu odwołany hehe troszke żałuje bo pogoda piękna,słoneczko i lekki przymrozek no ale trudno...potem zrobilam dewolaje,sałatkę selerowa i rybe po grecku...my jak co roku wigilię poza domem pierw 2 godz u tesciowej potem do siostry mojej jedziemy i wracamy w pierwszy dzien swiat wieczorem na drugii bierzemy córe artura i jazda po rodzince do tesciowej potem do artura chrzesniaczki i tak święta zleca :-) sylwester wstępnie w domku przy piwku :tak: tzn ja heeh a potem lampka szampana,życzenia i spanie :-D padam dizs na pyszczek mała czasem tak marudzi w ciągu dnia ze :szok::szok: chodzi za mna wyje,piszczy i nie wie sama czego chce :no:

spokojnej nocki:-)
 
reklama
dorotko ja też wiem, że to że na testach nic nie wyjdzie to nie znaczy, że tej alergii nie ma ale tu ewidentnie wyszło i to co najbardziej podejrzewałam, podejrzewam, że gdyby w tym zestawieniu były grzyby i pleśnie też by wyszło:sorry: No i należy brać pod uwagę to że jest na lekach przeciwhistaminowych a to też może zaciemnić wyniki, bo przecież w krwi ta substancja jest:tak:

A tak w ogóle witam was kochane,
dzis biorę się za sałatki i jakieś winko musze kupić to sobie z bratowa obalimy w wigilię:-p. Tak szczerze to w ogóle nie czuję tego nastroju, nawet ściągnełam sobie płytę ze świątecznymi piosenkami i nic:sorry2:. Jednak nie ma to jak się było dzieckiem jakoś zawsze odczuwałam te święta cieszyłam sie na nie a teraz? Latanina po sklepach, komercyjność tych świąt sprawia, że nie mogę się nimi cieszyć gdy jestem przytłaczana codziennie gwiazdorami i bałwankami w tv. Nie ma tego napięcia, wszystko jest podane jak na tacy na codzień więc w święta nie odczuwam wyjątkowości, magii, zapominam tak szczerze o idei świąt - o tym, że to przecież Jezus nam się rodzi. Smutno mi z tego powodu bo zawsze kochałam te święta:-(
 
Hejka,

Marietta, to zdjęcie...poezja.Jak pięknie obrazuje macierzyństwo.Syneczek tal słodko przytula się do brzuszka, i sam brzuszek..ja także się rozczuliłam i rozmarzyłam, bo to był przepiękny czas. :)

Gaju, Twója córcia ma niesamiwte te włoski, juz takie gęste i kruczo czarne, a cera piękna, jasna. No i jest rodzyneczką w domu wśród braci :tak: U nas Julka była uczulona na jaja, bo musiałam nawet ja wyeliminowac ze swojej diety jajka i mleko, ale około 11 miesiąca przeszło bezpowrotnie mam nadzieję, chyba że kiedyś się ujawni. Myślę, że wtedy u nas ta historia z uczuleniami była po szczepieniach jakie jej zrobili w szpitalu, i ciężko je zniosła leżąc potem 3 tyg w szpitalu, bo nic nie wykryto dlaczego.. Ale było minęło, na razie czekamy ze szczepionkami jak podrośnie. A wietrzenie poscieli, ubran, miśków na mrozie to doskonały sposób na wybicie roztoczy :tak:

Beti, a wiesz że ja z kolei myślałam o czarnych sankach? :) Jakos tak pragmatycznie podeszłam i wiem też że czarny jest trandy ostatnio, ale tym razem P wybrał o dziwo..różowości, a wczesniej jak np spacerówke sam kupował to wybrAŁ niebieski :) Takze widze zmianę w jego gustach, a może dostrzegł w Julii małą kobietkę , która lubi róże, bo lubi..w sklepach zaraz sciąga takie branka itd :happy2: Julia waży teraz 9 kg, dosyć urosła, bo widze po spodniach, rajstopkach i po tym jak ja noszę, śmieję się, że ma ołów w pampersie ;-) Ile waży Twoja Juleczka?

Dorotko, ja także lubię i zawsze czytam twoje posty :tak:

Magi, witaj, witaj :-)
Nic to, trzeba sie uwijać, coś podgotować, potem ide na 14 do fryzjera, głupi dzien, ale fryzjerka nie miala terminów, no to jadę. Julcia z tata zostanie. Miłęgo dnia! :)
 
Gaju masz rację, ta komercha dobija :/ No ale naszym zadaniem jest chociaż dzieciom stworzyc ten nastrój, rodzinną atmosferę, radość z bycia razem :) A U was pewnie wesolutko, trójeczka brzdąców to prawdziwa rodzina :tak:
 
A dziękuję za miłe słowa co do mej Oleńki ona faktycznie ma jasną cerę a włosy i oczy ciemne i pod oczami kilka piegów takich delikatnych:tak: ale to po moim T. on tez ma a też czarny:tak:

Beniu dzieci jak to dzieci najbardziej sie cieszą na święta :) Atmosfera będzie bo akurat w tym roku mój brat z dziećmi jeszcze będzie u rodziców więc wesoło i sporo nas zasiądzie do stołu:tak:No a z moią trójką to faktycznie od razu wrzawa jest, przynajmniej jak będę stara i doczekam sie u każdego wnuków to wesoło mi na święta będzie:-D

marietko zapomniałam napisać - brzusio cudniasty i synuś taki ślicznościowy blondas jak mój Maksio, grzywke może już mu podcinałaś?
 
Cześć dziewczynki :)

Wpadam na chwilę bo ostatnio kompletnie brakuje mi czasu, teściowie chatę remontują, mąż jeździ pomaga, a ja sama z Adamem, przygotowaniami, zakupami i porządkami świątecznymi :)

marietta - śliczny widok! Dzielna kobietka jesteś. Bardzo mocno Ci kibicuje, podoba mi się Twoja siła, samozaparcie. Tak trzymaj! Ja właśnie mam @ i po mamy się starać, ale co z tego wyjdzie?! Jakoś się nie nastawiam bo i się wczoraj pokłóciliśmy to nie wiem co z tego będzie... :-D

ksiulka - i jak spanie? :)

beniaminko, beti
- Wasze Juleczki wyglądają jak prawdziwe królewny we własnych, wypasionych karocach :D

gaja
- jaka czarnulka :) Śliczny Aniołek!


Chciałabym Wam życzyć wszystkiego cudownego i pięknego na te Święta!
Przede wszystkim miłości, ciepła, zrozumienia i bliskości.
Wesołych Kochane!


DSC_0319.jpg
 
Ostatnia edycja:
gaju - a odnośnie podcinania to ja Adasiowi musiałam cały czas podcinać włoski, samą grzywkę od baaaardzo dawna, Adaś nie lubił nożyczek i w listopadzie pierwszy raz mąż wziął maszynkę i opitolił go na centymetr. Po miesiącu czsynność powtórzyliśmy. Wygodnie z takimi włoskami :D Efekt jest taki:

DSC_0271.jpg
 
dzien dobry ja na chwile bo czeka mnie 3km trasa na cmentarz pieszo..bo m w " pracy " a moje auto stoi bez powietrza , bez paliwa i zdechniety ma akumulator... mam nadzieje ze w drodze nie urodze bo to poza miastem :/ heh marta ślicznego macie synka beda laski sie biły :p
gaju tak tak włoski podcinałam mu jakies 2miesiace temu pierwszy raz :D po całej długości grzywke troszke bardziej jak reszte ale nozyczki są naszym wrogiem :D a teraz mysle zeby obciac troszke krocej i na zel mu walnac na wigilie :D jutro koszmarny dzien spotkanie z tesciowa przy jednym stole :( ech.. sama nie wiem czy pojade dla nikogo nic nie mam a nie chce sie spotkac ze smutnymi dla mnie komentarzami :/ milego dnia :*
 
reklama
Hej Marta :)
jej jak wam zazdroszczę, już były podstrzyzyny i golenie, a my się doczekać nie możemy kiedy da sie jedna spinke przypiąć ;)Marta,zyczę abysćie się ładnie pogodzili ;)

Marietta, jej..taki kawał drogi, jednak ryzyko. Musisz konieczne tam isc dzisiaj sama? Będę trzymała kciuk żebyś bezpieczne dotarła tam i z powrotem. Co do wigilii, no nie zazdroszczę skoro take panują relacje, co zrobić jak nie da rady inaczej...:-( I nie mów , że "Ty ne masz prezentów, tylko jak już "my nie mamy" :tak: Ale zdaje się tesciowa ne wspiera, z zarobkami maskarycznie jak wszędzie, wiec nie powinna sę spodziewać, a w ogóle w mojej rodzince dorosłym nie robiło się prezentów, tylko dzieciom to było super, teraz jakoś tak gdy moja tesciowa wyjezdzajac jak co roku na świeta robi jednak prezenty( zadośćuczynienie, że jej nie ma) i mojej mamie chyba dziwnie z tym i tez szykuje prezenty. W przyszłym roku ogłoszę , że prezentów dorosłym nie robimy ! :)
Zantrygowało mnie to, że pampersy sleep and play sa tansze od dady...ja co prawda ani dady ani sleepów nie kupuje , tylko te z Lidla lub promocyjne Hugisy, ale moze warto spróbowac, jak znajde to kupie :tak:
Lece dalej szorowac łazienke, papa


Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę pięknych, przepełnionych miłością chwil spędzonych z rodziną, odpoczynku od codziennej gonitwy, oczywiście zdrowia (bo to dar największy), wiele radości (zwłaszcza dzieci) z przyjścia Świętego Mikołaja oraz poczucia na cały Nowy Rok, że życie jest piękne i warto z niego czerpać to co najlepsze!
 
Do góry