Wrzesień 2010...

[toshi]

Czesc dziewczyny!!!
Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie bo jakos brakuje czasu zeby do was zagladac
czasami uda mi sie troche poczytac, ale zeby odpsac...
ale widze ze nas coraz mniej pisze niestety na bb, albo coraz zadziej po prostu
jesli chodzi o nas to nic nowego Lenka coraz cwansza duzo powtarza slowek po braciszku
wlosow jak na lekarstwo prawie brak hehe
no i jak narazie 8 ząbkow i ani jednego wiecej;-)na spacerkach to najchetniej pieszo poza wozkiem co czasami bywa uciazliwe
oj ja chce juz wiesne i ciepelko 18-20st :-)
lenka warzy jakies 12kg wiec nie jest juz taka malutka hehe ale wysoka tez jest my kupujemy ciuszki tak na 92 aktualnie ,ale rozmiar rozmiarowi nierowny wiec roznie to bywa
lilu-3maj sie cieplo nawet sie nie obejrzysz jak bedziesz szalala z lily i jej mlodszymi braciszkami ,ale tezz radoscia walne sie na wyrko brzuchem za ciebie heh
ok musze uciekac domek ogarnac odkurzyc i cos ugotowac
buziaki dla wszytkich wrzesniowek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

 

[ksiulka]

Witam się i ja u nas bez zmian młody zdrowy, mały rozrabiaka waży 13.5 kg mierzy 89 cm blebla sobie po swojemu czasem mu się coś wyrwie nowego jest żywym srebrem oczy do o koła głowy trzeba miec komplet uzębienia już mamy dawno dziś będzie pierwsze strzyżenie włosków jestem cała w stresie
lilu fajnie że znacie już płeć trzymaj się kochana
toshi łączę się z Tobą w czekaniu na ciepełko
Lorena zdrówka życze mam nadzieję że to nic poważnego.

 

[KasikN82]

witam:-)

Lorena zdrowka dla małej
Toshi witaj, no i zagladaj czasami bo pusto tu coraz bardziej:-(
lilu ani sie obejrzysz a juz chlopacy beda po tej stronie brzuszka:-) i bedziesz biegała za cala trojeczka wiec teraz korzystaj i lez do gory brzuchem, oczywiscie w miare mozliwosci czasowych. I tak mi sie przypomniało..moja znajoma tez bedzie miała blizniaki, termin ma na lipiec, jeden chlopak bedzie..i ma nadzieje ze druga bedzie dziewczynka, bo dwujajowe sa. A pierwszego ma 3letniego synka
ksiulka moj chociaz mniejszy to tez zywe sreberko, rzadko kiedy usiedzi w jednym miejscu

 

[22marietta]

Witajcie:*** przeczytalam kawalek stron i tak juz nie pamietam co komu mialam pisac hehe albo mi sie wydaje albo moj synus jest bardzo wyrosnietym wrzesniakiem 16,5kg i ciuszki wszystkie rozm 98 buciki 24-25 ..:/ ups-ma apetyt
Kerna dziekuje malej sie podoba aczkoilwiek wyprobowane tylko w domu bo na dworzu boje sie bo nie wiem co bym zrobila jakby sie rozplakala wiec czekam na wiosne
czy aga89(chyba taki nick)juz urodzila?
justys mam nadzieje ze u was juz lepiej:*

 

[_agata89]

marietta- nie jeszcze nie ;-) trochę jeszcze przede mną, ale nie pogniewałabym się ,gdyby tak za dwa tygodnie mała zdecydowała się wyjść
U nas ogólnie wszystko ok, tylko czasu brak nieco, bo studia, bieganie za Ninką, przygotowania do porodu, pranie i prasowanie i czas leci nie wiadomo gdzie :-) wczoraj się szczepiliśmy, ale na szczęście mała jakoś tego nie odchorowała, tylko delikatny stan podgorączkowy złapała wieczorem.
lilu- odpoczywaj kiedy się da , później może być z tym ciężko ;-)

 

[85justyna]

hej hej u mnie już zdecydowanie lepiej. Dzisiaj nawet zostawiłam małego z tatą i poszłam sama na zakupy (wiem że to absurdalnie brzmi ale zawsze na zakupy chodziliśmy we 3), szukam pracy, jak narazie z marnym skutkiem, nie przejmuję się bzdurami i częściej się maluję ściskam Was wszystkie i dziękuję za wsparcie :*

 

[ksiulka]

witam,
justyna świetnie że lepiej się czujesz trzymam kciuki za pracę oraz chwilkę wolnego dla siebie świetna babeczka z Ciebie
Agata powodzonka i nie przemęczaj się za bardzo
Matierko śliczna fotka a synuś duży chłopczyk myślałam że mój mały dużo waży ;-)
Kasia to współczuję ci haha bo wiem ile nerwów to koszuje

u nas włoski ścięte nie było źle młody od razu poważniej wygląda

pozdrawiam

 

[kerna]

MArietta o widzisz a taka byłam Ciekawa jak w niej wygladacie;-) Super. A na spacerze, uwierz mi że bedzie spac jak suseł a jak nie to ma co ogladać
Odwagi, zobaczysz jak fajnieMałej kurtki nie mussiz ubierać bo trzy warstwy materiału to dodatkowe ocieplenie
Ale fajnie, że dajecie radę.
Agata już na wylocie prawie, czas leciii
Justyna taka głupotka a jak mozna naładować baterie co???
Musisz o sobie pomysleć bo tylko wtedy wszystko sięjakos skleja, jest wiecej siły na to
Pamietam moje pierwsze wyjscie po chleb po urodzeniu Laury, stałam na moscie i gapiłam się jadące samochody pewnie z 15min ale tak mi było dobrze, że nie muszę nikogo pilnować, ciagnać za sobą, uspokajać, tłuamczyc i ciagle cos mówić (Michał ma etap zadawania niekończącyh się pytań). Za to jak wróciłam do domu to rzucili się na szyje jakby nie było mnei cały dzień

 

[Joasia M]

Justyna korzystaj fajnie, że już lepiej, a praca jakoś pójdzie uwierz, że czasami spada jak grom z jasnego nieba.

Ja się nie udzielam bo od wtorku pracuję, szukam niani, narazie z małym siedzi mąż. Mam jedną nianię z doświadczeniem ale musi jeszcze załatwić parę spraw z poprzednią pracodawczynią, bo zrobiła ją w balona (dowiedziałam się o tym tak nie od tej niani tylko od otoczenia, że tak to ujmę)i dlatego chce zrezygnować, ale nie chce jej wystawić do wiatru z dnia na dzień. A druga niania bez doświadczenia ale za to znajoma rodziny ale ciut roztrzepana i się boję trochę o to.
W pracy fajnie dużo muszę się nauczyć wracam padnięta. Mały w nocy nie daje pospać więc kawa w żyłę i do przodu, ale powiem Wam, że chyba sie z tym dobrze czuję.

 

[ksiulka]

witam,
Joasia gratuluję pracy
kobietki ze śląska powiedzcie mi gdzie warto się wybrać na wycieczkę z bombelkiem taka fajna pogoda to chcemy ją wykorzystać
odebralam wyniki badań swoich wczoraj i kule mam podwyższony cholesterol i pisze wysokie ryzyko miażdżycy nie byłam jeszcze na konsultacji ale jakoś zdeczka mnie to dobiło gdy poczytałam na necie ... pewnie każe mi jeść jakies tabsy... eh..