Marta ja tez tak myslalam 2-3 lata roznicy. Tylko sie zastanawiam, co wtedy bedzie z moja praca Dopiero pojde we wrzesniu i to na czesc etatu. Zeby bylo 2-3 lata roznicy, to trzeba byloby sie juz zaczac powoli starac. No i z drugim tez bede rok w domu. Moze to brzmi glupio, ale wiecie same jak w obecnym swiecie jest. Marta a moze Ty juz, skoro Ci niedobrze? ;-)
Kasik Laura sniadanie i kolacje zjada bez problemu- kaszke i kromke chleba z maslem i wedlina lub twarozkiem. Z przekaskami tez nie ma problemu. Natomiast obiad, to tragedia. Zupy nie ruszy (poza barszczem czerwonym), na drugie musza byc osobno ziemniaki, mieso i warzywa. Wszystko podane widelcem, badz do raczki. O kaszach, makaronach moge narazie zapomniec.
Kasik Laura sniadanie i kolacje zjada bez problemu- kaszke i kromke chleba z maslem i wedlina lub twarozkiem. Z przekaskami tez nie ma problemu. Natomiast obiad, to tragedia. Zupy nie ruszy (poza barszczem czerwonym), na drugie musza byc osobno ziemniaki, mieso i warzywa. Wszystko podane widelcem, badz do raczki. O kaszach, makaronach moge narazie zapomniec.