reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Joasia z tymi pracami to koszmar ;) Ja też mam dylemat z ubieraniiem, bo moja dzisiaj miała bluzeczkę z długim rękawkiem i kurczę cała się spociła ;/ i teraz mam wyrzuty sumienia, że ją ubrałam tak "grubo"...
 
reklama
Ja zakładam młodemu body z krótkim rękawem cienkie spodenki i skarpetki a jak jest bardzo gorąco to ma same body no i czapeczkę oczywiście ;-)
 
Hej!
My zakładamy zestwiki np. bluzeczka + spodenki, lub spódniczka + bluzeczka. Na razie na nogi zakładamy skarpetki, zresztą Iga na jednej nodze ma ocieplacz starszej siostry żeby nie ściągała sobie bandaża. Śpi w bodziaku z krótkim rękawem. :) Zawsze po ręką mamy cieniutki kocyk, bo mała jak usypia to się do niego przytula więc w razie zimniejszego wiaterku to troszkę ją okrywam.
 
Bry wieczór

Podczytuje Was codziennie, ale jakos brak weny na pisanie albo czasu brak. Tym bardziej, ze przy takiej pogodzie to wiekszosc dnia na podwórku spedzamy. Mały uwielbia byc na dworze, jak powiem ze idziemy to sie cieszy nie miłosiernie:szok:

gosheek my tez na etapie remontów. Własnie hydraulicy skonczyli, od poniedziałku nastepna ekipa wchodzi. Ale przyznam Ci sie ze przeraza mnie wybieranie tego wszystkiego tym bardziej ze ja niezdecydowana zawsze jestem. I jeszcze czasami mnie mysl nachodzi czy to warto to robic jak ciagle burze w naszym małzenstwie:-(

whitneyxx dobrze, ze chrzciny macie za soaba, a Karolinka widocznie chciała byc w centrum uwagi:-D

gaja i jak Maks? Mam nadzieje, ze Was odpusciło to choróbsko

Marta
chyba Ci koszykarz rosnie:tak:, 86 ubranka to my na roczek moze bedziemy zakładac. I zazdroszcze Ci tego powrotu do pracy, ja niestety nie mam gdzie wrócic:no:, a szkoda bo chetnie bym troche do ludzi wyszła.

misiunia no to zycze, zeby wszystko sie udało z tym domkiem, i i zebyscie ten roczek małej juz w nim spedzili

Kredka witaj, gdzie sie podziewasz kobitko;-)
Joasia my tez od kilku dni z rana na nocnik sadzamy, czasami sie uda, a czasami nie. Co do jedzenie to oprocz tego co wymieniłas to ryz dodaje do zupek, gotuje tez zupke buraczkowa i ogorkowa. I tez nie moge za bardzo eksperymentowac bo ciagle cos mu na policzkach wyskakuje i nie moge wyczaic od czego.:confused::sorry:. I gratki ukonczenia pracy mgr, teraz obrona, ale to juz formalnosc;-), ale powodzonka zycze. Wiesz, ja tez nie mam z kim spacerowac. czasami tylko z sis jak sie spotkamy to smigamy wozkami. Nie wiem czy sie pytałam, ale gdzie miszkasz? Bo ja tez z łodzkiego.

Beniaminko to brawa dla Julci, pewnie przykład z psa wzieła i na czterech zasuwa:-D. I moim marzeniem tez jest własny domek, ale koszty ogromne, wiec na razie szykujemy pietro u tesciow. I niby tylko pietro, a i tak full kasy idzie:szok:. Domek moze za kilka latek. Tesc w branzy budowlanej siedzi, i mowi, zepostawienie domku to najmniejszy koszt, wyszykowanie go juz troszke wiecej kosztuje.


mb u nas 2 drzemki jak narazie, około 11 i 16 tak po 1,5 godziny. A wstajemy około 7.30.

kinia gratki ukonczenia pracy:tak:i powodzonka na obronie.

hej Kerna. Co tam u Was słychac, jak Laurka?


gratulujemy wszystkim pierwszych, i nie tylko pierwszych zebolkow.

Odnosnie ubierania to dzisiaj Antos smigał w body z krotkim rekawem i spodenki do kolan. Skarpetki i bluza tylko z rana i wieczorkiem. No i czapka:tak:. Chociaz pod wieczor zrobiło sie cichutko wiec czapy tez nie było. My oprocz spania cały dzionek na dworku, nawet jemy w ogrodzie. Ale jak w domku jestemy to zakaładam mu dresiaki zeby goły nie pełzał po podłodze.


aaa i bym zapomniała. Dzisiaj w nocy bratowa małza urodziła corcie, mała ma na imie Blanka i wazyła prawie 4 kg. Wieczor miałam stresowy, przezywałam jak bym ja rodziła:szok::-D:tak:

Zmykam. Dzisaij łozko tylko dla mnie:happy2: bo małz oblewa:wściekła/y: narodziny bratanicy z jej tatusiem

Dobrej nocki zycze
 
mb_1 współczuję, doskonale wiem co przeżywasz i też tak jak Ty chciałam nie dawać Laurze cyca nocą żeby ją zacząć odstawiać i też nie byłam konsekwentna przez zmęczenie. Trzymam kciuki za szybkie odstawienie.
toshi u nas też ostatnie 2 noce znowu częste pobudki i też myślałam że może zęby, ale nic tam nie widzę.
Chyba za szybko pochwaliłam hrabinę że lepiej śpi, bo teraz znowu zmiana na gorsze, pierwszą pobudkę ma już godzinę po zaśnięciu i jest wielki problem uspać ją i odłożyć. Często trwa to 1,5 h i wrzasku przy tym co niemiara. Ja podziwiam dziewczyny które decydują się na dzieci rok po roku, czy nawet po dwóch i trzech. Ja już nie zdecydowałabym się na kolejnego dzidziusia nawet po 20 latach. Mam dosyć, właśnie udało mi się uspać i odłożyć hrabinę po godzinnej walce. Jutro chyba wsadzę ją w paczkę i wyślę do Polski, niech babcie odchowają do 5 roku życia, potem jak będzie grzeczna to ją zabiorę.
 
witam,
Maks lepiej aczkolwiek nadal pokasłuje i ma katar ale tylko po nocy:sorry2: No i u nas też nocki gorsze, nie tyle że się budzi co stęka, kwęka, pojękuje przez pół nocy - podejrzewam zęby ale ręki nie dam uciąć bo moja pozostała dwójka to w nocy budziła się z krzykiem po czym znów spali i wiedziałam, że to na bank zęby:tak:
Acha i odkryłam rewelację na skazy atopowe krem Dexeryl 250 ml, kosztuje 19 zł jest bardzo wydajny i Maksiowi wreszcie te szorstkie skazy znikają:-)
 
Witam, nie było mnie bardzo dłuuuugo, ale niestety praca pochłania mi mnóstwo czasu i energii. A potem obowiązki domowe, pomoc w nauce starszym i zajmowanie się małą sprawia, że padam wieczorem na ryjek i zasypiam.
Antosia nie ma jeszcze ani jednego zębola i nawet przestała się ślinić. Ciągle jeszcze mimo powrotu do pracy na pełny etat udaje mi się karmić piersią. Mała w zasadzie nie choruje oprócz ostatnio trzydniówki, która u nas trwała 4 dni zanim ją wysypało. Miała gorączkę ok. 40 stopni, nic nie chciała jeść ani pić oprócz mojego mleka i wtedy dziękowałam, że nie odstawiłam jej od piersi. Po wszystkim mała szybko zregenerowała siły a my z mężem po 4 nieprzespanych nocach jeszcze parę dni "chodziliśmy do tyłu".
Pozdrawiam Was i wszystkie wrześniaczki.
 
witam i ja po kolejnej nocy , która opiewała wrzaskami co dwie godziny, serio dniami chodze jak zombi, a mały za to kwitnąco wyglada jakby spal calusieńska noc. zaraz małego zapakuje do wózka i pójdziemy na jakiś spacer.
Ja Franka ubieram tez cieniutko tj. spodenki plus body na długi albo krótki rękawek i juz raczej bez bucików bo jak mu w stópki gorąco to wierzga girami jak szalony, plus czapeczka na słońce ale mały nauczył się ją sciągac i ciągle ja z wózka wywala ile razy musiałam sie wracać żeby ją znaleźc to moje.
 
A ja zakładam body na krótki rękaw a na to spodnie i skarpetki. Jak jest gorąco to zdejmuje mu spodnie i/ lub skarpety.
 
reklama
witam pięknie ;-)
my w samym body z krótkim szalejemy, no i oczywiscie w czapeczce, która udaje koronę, bo moja Lady ma zapedy do rządzenia :-D
ząbków niet ;-)
co do nocniczka, my nie sadzamy, moze to i pomysł na oswajanie Dziecka, ale na naukę stanowczo za wczesnie...to moje zdanie..czytałam, ze dziecko zaczyna kontrolowac czynnosci fizjologiczne ok 1,5 roczku jak ma..no to sie powymądrzałam ;-D wybaczcie
to wczoraj usłyszałam i powiem, ze sie ubawiłam ;-D
Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty? Śpi w nocy to i się
jej zbiera...
miłego popołudnia!
 
Do góry