BENIAMINKO - wiecznego sonca i niezmiennej pogody ducha
)))i malutkie 100 lat dla Julci
Marja - ja tez smoka uwazam, za moja pierwsza porazke wychowawcza...a poddalam sie juz drugiego dnia, gdy z poranionych sutkow robil sobie smoka, nie dalam rady....ale istnieje wiele opini, ze smok na poczatku nie robi wcale takiej wielkiej krzywdy jak sie dotychczas uwazalo...
Magii - u nas skora sie luszczy drugi tydzien...nie robie nic, tylko oilatum do kapieli..po oliwce byly krostki..ponoc do trzech tygodni ma prawo sie luszczyc
Asiek - dasz rade
my tu Cie psychicznie wspieramy...
ja tez dolaczam do grona niewyspanych...chyba czas sie przyzwyczaic!tyle, ze kochanie dzisiaj w domu, wiec od 7.30 do 9.30 rano pospalam, bo zabral malego z sypialni...obawiam sie ,ze pojawiaja sie u nas poranne kolki, drugi dzien to samo....w czwartek mam wizyte, wiec zobaczymy co "irlandzcy znachorzy" na to poradza
a w piatek mamy usg nerek - ze wzgledu na moja infekcje nerki w ciazy, chca sprawdzic Malego i potem fizjoterapie - nawet Wam nie pisalam, Filip ma stopki skierowane do srodka i bedziemy musieli je cwiczyc, zeby nie chodzil jak kaczuszka
ponoc to nic powaznego, pani doktor powiedziala, ze to od ulozenia malego w lozysku, zle sobie te nozki tam zapieral..ale wiadomo, lepiej cwiczyc teraz..
jutro wyjezdza tez Mama..czas szybko leci!no i zostane sama...tzn. sama gdy Kochanie w pracy..a nie powiem Mamy pomoc sie bardzo przydala, zwlaszcza w kwestiach domowych!no i zawsze razniej...
a gdzie
Angelus?krotko po porodzie do nas zagladala, a teraz juz dlugo jej nie widac?wiem, ze ciezko wymagac ze bedziemy teraz aktywne, ale przychodzi mi wiele wiecej dziewczyn do glowy, od ktorych dawno nie bylo znaku zycia!!!!!MELDOWAC SIE
))