reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Oj naprawdę nas malutko..........smutno trochę.:-(Niby dopiero 13 wrzesień a tu już wrześniówek w dwupaku prawie brak:-(.Ja będę tu jeszcze pewnie z tydzień.Termin mam na środę,wizytę w szpitalu w czwartek i albo mnie już wtedy zostawią na wywołanie albo wezmą na weekend.No chyba, żeby było inaczej.
 
reklama
ale piękne te wasze księżniczki :)
i duze, tzn wygladaja jak kilkutygodniowe :) - to moj Franek nawet tak nie wyglada, a chyba starszy jest
piekniusie
pozdrowionka dla Romci :)
 
Ja tez się witam!
Dawno tak kiepskiej nocy nie miałam:-(,przez prawie połowę wymiotywałam,ogolnie czuję się bardzo kiepsko,bóle pachwin nie do wytrzymania,chodzić,leżeć nie umię.Proszę,żeby się juz to skończyło,bo chyba się rozlece:-(.
Życzę Wam udanej niedzieli,bo u mnie napewno nie będzie..papa
 
Hello :-)
Faktycznie mało nas już chyba zostało,a to raptem połowa września dopiero...:confused:
Ja chodzę przeterminowana 1-2 dni i nadal NIC się nie dzieje. Za chwilę się zbieram na ktg,mój lekarz ma dyżur cały dzień akurat w szpitalu,to może go zmolestuję o jakieś konkretne informacje. Wolałabym,żeby mnie zostawił już w szpitalu (ew.jutro żeby przyjść,bo w końcu dzisiaj niedziela),byłabym spokojniejsza. Ale znając życie,to mi powie,że 2 dni po terminie to tak nie bardzo jeszcze na wywołanie...Chyba że się mylę; jak leżałam na patologii,to była dziewczyna przyjęta dzień po terminie :wściekła/y:i wprawdzie tydzień czekała na wywołanie,bo pierwsze nic nie dało,ale przynajmniej była pod opieką lekarzy.
I może by mnie łaskawie doktorek zbadał...to wtedy by zadecydował co ze mną robić. :sorry2:
Ja noc miałam raczej spokojną, pachwiny tylko delikatnie pobolewały,co może znaczyć,że dzisiaj będę miała ostrą jazdę.:baffled: Przed spaniem jeszcze jakiś horror medyczny zaczęłam czytać i jakieś dziwne myśli miałam.:-D
No nic,trzymajcie się dziewczynki,ja idę na to ktg, odezwę się jak wrócę.:-)
 
witam dziewczyny

zaskocze Was ja nadal w dwupaku-dzis 10 dni po terminie

moj Adas jest niesamowicie uparty-nic go nie rusza, ani spacery, schody, masaz szyjki,......w poniedzialek moze uda mi sie wyprosic jeszcze jeden masaz szyjki, a we wtorek mam wywolywanie-trzymajcie za nas kciuki-zeby moja dzidzia wyszla juz dzis:sorry:
 
Ja też przyłączam się do gratulacji dla wszystkich Mam, że urodziły już śliczne Maleństwa :D My nadal czekamy, ale już niedługo, bo max do 15 września ;)
 
reklama
Ja już też 2 dni po terminie:sorry2: Lekarz dał mi tydzień czasu i jak dalej nic się nie będzie działo to w piątek do szpitala. Tyle, że to ciśnienie podwyższone się pojawiło...więc nie wiem czy nie wyląduje tam wcześniej.......
 
Do góry