reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

mysle ze w ciagu dnia powinnas poczuc gdzie ma dzidzia nozki u mnie przewaznie wyciaga gdzies w jedna strone bo mam takie waskie dlugie cos w bok brzucha ;-) za to na dole czuje takie rozpieranie na kosci wiec mysle ze na gorze sa nozki nadal. poza tym na tyle dni przed porodem juz by na pewno ciezko bylo az tak sie odwrocic ;-)
 
reklama
Witam niedzielnie
Kolejna noc ze spacerkami, ale nie jest źle.
Wczoraj wybraliśmy się na zakupy, bo chcemy zrobić "dziadkom" prezent z okazji narodzin wnuczka/i -kupujemy cyfrowe ramki fotograficzne. Oczywiście kupiliśmy i w domku 1 okazała się zepsuta.Teraz trzeba jechać oddać i znowu niedziela przeleci, eeeeee.Tylko się wkurzylam, bo mamy daleko do tego centrum handlowego.Trudno.
Ja na razie mam zamiar wytrzymać jeszcze ze 3 tyg, więc nie mam jeszcze połowy tych problemów co Wy "na dniach". Zostało nas jeszcze trochę. Brzuszek mi się napina, ale nie mogę powiedzieć, że boli, Raczej kłopoty to mam z oddychaniem jak się kładę bo maleństwo strasznie uciska u góry i nieraz budzę się jakbym nie mogła powietrza złapać. Jeszcze trochę...
Miłej i spokojnej niedzieli.
 
Tez tak myslalam, ale wczoraj zmartwila mnie juz ta dziwna aktywnosc. Mala ruszala sie non stop ok 20min. Poza tym nie wstawalam w nocy na siku, co jest dziwne, bo normalnie cisnela mnie glowka w pecherz i wstawalam ok 4-5 razy. Zastanawiam sie czy jezeli na prawde przekrecila sie glowka do gory to czy jest szansa ze w ciagu tych ostatnich 10 dni przekreci sie spowrotem glowka w dol?:confused:
 
Ja mialam usg w tym tyg i mi gin powiedzial ze wszystko jest mozliwe co mnie w sumie zdziwilo ze taki klocek jeszcze moglby sie ruszyc z tego co wiem to wogole niektorzy ginowie sami przekrecaja przed porodem. Ale mowie ci nie zamartwiaj sie tylko poczekaj na nastepne ruchy bo teraz wszystko bedzie ci sie wydawalo ze wskazuje na to ze sie odwrocilo ja ostatnio tez pisalam ze dziwne bo ani razu nie wstalam do kibelka a powinno byc coraz czesciej no i sobie wygadalam bo teraz wstaje jeszcze czesciej niz normalnie ;-) a nie czujesz gdzies na gorze takiego zgrubienia co by wskazywalo ze to jakas czesc dzidzi ?? ja zawsze jak chce zeby sie ruszylo to glaszcze to miejsce i zaraz mi ucieka wiec za pewne to nozka :tak:
 
Dzieki Liiiviiia ,zrobie tak jak mowisz, poczekam na kolejne ruchy, a zamartwiam sie dlatego ze wiem jak bardzo zle goja mi sie wszelkie blizny- rozchodza sie, packaja a moj organizm odrzuca wszelkie szwy... wiec sama rozumiesz ,ze za wszelka cene chcialabym uniknac cesarki:-(
 
Witam niedzielnie!:-D
Widzę, że nadal wszystkie w dwupaku:-D. Oj te Dzidziule nasze-małe uparcioszki. :-D.
Wczoraj miałam szał brzucha- co to Dziecko wyprawiało w brzuchu to się w głowie nie mieści:eek:. A podobno ma przed porodem się wyciszać. Nie wiem, skąd ma tam tyle miejsca jeszcze-to dziwne:eek:
A dziś od rana kiepsko się czuję. Jak to możliwe, że jednego dnia człowiek tryska energią a drugiego ledwo co nogi ciągnie...:confused2: Jestem tak nerwowa, że rozniosłabym chałupę:-D. Wszystko mnie boli, począwszy od miednicy, pachwiny, brzucha itp....:confused2: Podbrzusze jak na okres-skurcze oczywiście i stawienie się brzucha. I co z tego-jak nie rozwijają się:wściekła/y:. Czuję się dziś jak wypluta....:confused2:
 
reklama
A moje malenstwo jakies cichutkie ... malutko sie rusza w sumie troszke wazy wiec moze nie ma bardzo jak ;-) albo cisza przed burza :tak: ponoc dzieci po urodzeniu zachowuja sie jak w brzuszku jak sie bardzo ruszaja to i po porodzie sa zywe i rozbrykane a te co siedza cichutko spokojne :-)

Mi przeszly wszystkie objawy porodowe ale to chyba dziala moja psychika bo wiem ze nie moze sie nic samo zaczac dziac :oczko:
 
Do góry