asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Martadelka a tu i ówdzie ;-) Dzięki wielkie! Trzeba było się wziąć za siebie, bo waga zamiast w dół, to zaczęła to góry ruszać 
reklama
_Angel_
Mama małej stokrotki
Ale wy kusicie tą dietą strasznie,ja póki co przerzuciłam się na ciemne pieczywo,nie jedzenie po 18 no i stary sposób ŻM czyli żryj mniej.I albo wage mam popsuta albo wskazówka pokazuje że ide w dół z wagą no i ćwicze wieczorami,myślę też o aerobiku.Ja muszę 10 kg zrzucić a to nie lada wyzwanie dla mnie.
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Angel ja mam 20 do zrzucenia, więc wiem co czujesz :-(
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Trasia gratulacje...świetny wynik...i możesz zjeść jabłko i chlebuś pełnozairnisty...tylko pamiętaj węgle do południa i stopniowo przechodź na II
U mnie dzień 8 i ....3,1 kg mniej jeszcze 7 dni i II faza
Dziewczyny zapraszamy do wspólnego odchudzania...ja polecam...dieta jest zdrowa i nie czuje się głodu...nie ssie mnie w żołądku...jestem najedzona
U mnie dzień 8 i ....3,1 kg mniej jeszcze 7 dni i II faza
Dziewczyny zapraszamy do wspólnego odchudzania...ja polecam...dieta jest zdrowa i nie czuje się głodu...nie ssie mnie w żołądku...jestem najedzona
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
PRODUKTY DOZWOLONE NA 1 FAZIE:
Wołowina – chude części takie jak: dolna krzyżowa, ligawa, łata, mielone bardzo chude z polędwicy, chude pastrami, polędwica, rostbef.
Drób bez skóry – bekon z indyka, kura kornwalijska, mielone z piersi kurczaka i indyka, nisko tłuszczowe parówki z indyka, pierś z kurczaka lub indyka.
Owoce morza – wszystkie rodzaje ryb i skorupiaków, kawior z łososia, sashimi.
Wieprzowina – chudy schab wędzony, polędwica, schab, szynka.
Cielęcina – górka, nerkówka, udziec.
Jagnięcina – oczyszczone z wszelkiego widocznego tłuszczu comber i udziec.
Wędliny - beztłuszczowe lub z niską zawartością tłuszczu; np. pieczona wołowina, pierś z indyka, szynka gotowana lub wędzona, wędzone piersi drobiowe.
Sojowe substytuty mięsa – bekon sojowy, hamburger sojowy, hot dogi sojowe, kiełbaski i paszteciki sojowe, kurczak sojowy bez panierki, mielone z soi, tofu (porcja 1/2 szklanki).
Sery – beztłuszczowe lub o obniżonej zawartości tłuszczu; cheddar, feta, mozzarella, parmezan, ricotta, ser niebieski, szwajcarski, twarożek, serek wiejski, oraz inne odmiany sera żółtego, białego i pleśniowego o obniżonej zawartości tłuszczu.
Jajka – bez ograniczeń chyba że ma się przeciwwskazania od lekarza.
Produkty mleczne – dozwolone 2 szklanki (480ml) dziennie w tym jogurt naturalny 0% lub niskotłuszczowy, należy wybierać produkty odtłuszczone lub o niskiej zawartości tłuszczu; beztłuszczowa śmietana z mlekiem (pół na pół – 2 łyżki), jogurt grecki, jogurt naturalny, maślanka, mleko, mleko sojowe.
Rośliny strączkowe – świeże, mrożone, puszkowane (bez cukru) 1/3 – 1/2szklanki; biała fasola, bób, ciecierzyca, czarna fasola, świeża zielona soja, fasola: czarne oczko, adzuki, kidney, limeńska, mung, pinto, strączkowa płaska, groch łuskany, nikla indyjska, „piękny jaś”, soczewica, soja.
Warzywa – mogą być świeże, mrożone, puszkowane (bez cukru) minimum 2 szklanki dziennie; bakłażan, boćwina, kapusta chińska, brokuł, brokuł chiński, brukselka, cebula, czosnek, dynia, cukinia, kabaczek, endywia, eskariola, fasolka szparagowa, fenkuł, groszek bezłykowy, grzyby (wszystkie odmiany), jarmuż, ziemniak meksykański, kalafior, kalarepa, kapary, kapusta (wszystkie odmiany), kapusta kwaszona, karczochy, okra, kiełki (wszystkie odmiany), koktajl z soków warzywnych, liście: rzepy, gorczycy, winogron, ogórki (zielone i kwaszone), orzech wodny, papryka (wszystkie odmiany), pietruszka naciowa, pikle (niesłodzone), pomidory, por, rabarbar, radicchio, rukola, rukiew wodna, rzodkiew, rzodkiewki, sałata (wszystkie odmiany), seler korzeniowy i naciowy, serca karczochów i palmowe, sok pomidorowy, groch cukrowy, szalotka, szczypior, szparagi, szpinak, wodorosty.
Orzechy i nasiona – jedna porcja dziennie;
edamame 1/4szklanki, kasztany jadalne 6 szt., masło orzechowe naturalne 2 łyżki, migdały 15 szt., sezam 3 łyżki, słonecznik 3 łyżki, nasiona soi 1/4szklanki, orzechy arachidowe naturalne – 20 małych, orzechy brazylijskie 4 szt., orzechy laskowe 25szt., orzechy makadamii 8 szt., orzechy nerkowca 15 szt., orzechy pekan 15 szt., orzechy włoskie 15 szt., orzechy piniowe 30g, orzeszki pistacjowe 30 szt., pestki dyni 3 łyżki, siemię lniane 3 łyżki.
Tłuszcze i oleje – dziennie dozwolone 2 łyżki; olej rzepakowy i oliwa z oliwek (te dwa są najbardziej polecane), a ponadto kukurydziany, lniany, sezamowy, słonecznikowy, sojowy, winogronowy, z orzechów arachidowych. Poza tym:
awokado – 1/3całego = 1 łyżka oleju
guacamole – 1/2szkl. = 1 łyżka oleju
margaryny i tłuszcze do smarowania bez tłuszczów trans – 2 łyżki
majonez zwykły – 1 łyżka
majonez niskotłuszczowy – 2 łyżki (trzeba tu uważać gdyż te niskotłuszczowe często mają dużo więcej cukru niż pełnotłusty i wtedy lepiej wybrać ten pełnotłusty)
oliwki – 15 szt. = 1 łyżka oleju
Dodatki smakowe i przyprawy – wszystkie nie zawierające w składzie cukru; bulion, chrzan i sos chrzanowy, kawa espresso w proszku, mleko kokosowe light, olejki aromatyczne (migdałowy, waniliowy itp.), pieprz (wszystkie odmiany), salsa (bez cukru), sok z cytryny i limonki, bita śmietanka light lub beztłuszczowa 2 łyżki, kwaśna śmietana light lub beztłuszczowa – 2 łyżki, miso 1/2łyżki, serek homogenizowany lub kremowy light lub beztłuszczowy 2 łyżki, sosy gotowe od 1/2do 1 łyżki.
Słodycze – ograniczyć się trzeba od 75 do 100 kcal dziennie; cukierki twarde bez cukru, czekolada w proszku bez cukru, dżemy i galaretki owocowe bez cukru, guma do żucia bez cukru, kakao w proszku gorzkie naturalne, lody mleczne i wodne bez cukru, syropy bez cukru, słodziki.
Napoje – herbaty ziołowe, kawa i herbata zwykła (pić z umiarem), mleko o obniżonej zawartości tłuszczu, mleko sojowe, napoje dietetyczne z kofeiną np. cola light, sok pomidorowy i soki warzywne bez cukru.
PRODUKTY ZABRONIONE NA 1 FAZIE:
Wołowina – mostek, wołowina suszona, wątroba, żeberka i inne tłuste części.
Drób – gęś, indyk i kurczak (skrzydła, udka), kaczka.
Wieprzowina – boczek, szynka w miodzie i inne tłuste cześci.
Cielęcina – mostek.
Nabiał – jogurty pełnotłuste i mrożone, lody, mleko pełne, mleko sojowe pełne.
Sery – pełnotłuste.
Owoce – wszystkie.
Warzywa – buraki, dynia, jamsy, kukurydza, marchew, rzepa, zielony groszek, ziemniaki białe i słodkie.
Skrobia – unikać wszystkich produktów skrobiowych (pieczywo, makaron, ryż, owsianka, płatki, kasze).
Dodatki – ketchup, sosy gotowe.
Napoje – napoje gazowane i inne zawierające cukier, napoje w proszku zawierające cukier, soki owocowe, wszelkie alkohole.
Zasada najważniejsza : UNIKAMY CUKRU (Węglowodanów) !!!!
Fruktoza niewskazana na pierwszej fazie.
Są również produkty, których często nie jesteśmy pewni. Oto one :
- szprotkę i inną rybkę w sosie pomidorowym można, ale sprawdzamy na opakowaniu czy nie ma cukru lub mąki w składzie bo wiele ma;
- rybki w puszkach w oleju też mogą być, ale trzeba je osuszyć przed zjedzeniem;
- nabiał należy ograniczyć do dwóch porcji dziennie, spożywamy nabiał odtłuszczony, jogurty naturalne bez cukru jak najbardziej wskazane, serek wiejski 3% pycha;
- kakao tradycyjne, zwykłe bez cukru;
- kiełbasa wiejska, jak nie za tłusta to można;
- schabowy ta sama zasada ale oczywiście bez panierki;
-wszelkie części kurczaka dozwolone zwłaszcza chudziutkie piersi, jak udko czy skrzydełko to bez skórki;
- ser żółty, tak ale odtłuszczony;
- jajka tak ale bez przesady, ustaliliśmy tu granice maks 3 dziennie jeśli nie ma się problemu z cholesterolem, ale raczej należy nie przesadzać;
-sezam jako panierka dozwolony;
- zupy można zwłaszcza chudziutkie np. rosół, cebulowa, ale jak z proszku czy bulionu sprawdzamy czy nie ma cukru;
- soczewica dozwolona;
- kotlety sojowe można ale takie bez panierki.
Niestety często cukier jest w produktach bez których sobie nie wyobrażamy życia więc je ograniczamy jak tylko możemy. Są to też produkty które wzbudzają kontrowersje na forach. Są niewskazane bo mają cukier, jednak wiele z nas nie daje się zwariować i je używa tylko w ograniczonych ilościach. Oto one z małymi uwagami :
- majonez, lepszy już zwykły niż light o zawiera mniej węglowodanów;
- produkty konserwowe jak ogórki czy papryka – oczywiście lepsze świeże, ale (
) Czasem można sobie pozwolić np. do sałatek. Warto też szukać bo można kupić takie, które w składzie zalewy nie mają cukru;
- ketchup ma chemie i dużo cukru – unikamy ale tak samo jak przy warzywach konserwowych można znaleźć w sklepach takie niesłodzone cukrem czy fruktozą;
- musztarda to samo co ketchup.
Co do napojów – zasada główna 1.5L DZIENNIE WODY MINERALNEJ
- Kawy nie pijemy pod żadną postacią, 3 w1 już całkowicie odpada, ale !!!!! ( ) stałe bywalczynie tego forum sobie na nią pozwalają i też pięknie chudną więc wszystko zależy od Was , jak już pijemy i jeszcze dodajemy mleko to oczywiście powinno być odtłuszczone a jak musimy słodzić to jakimś słodzikiem. Można też taką z kawiarni ale trzeba bez żadnych syropów smakowych zamówić i poprosić o chude mleko.
Jednak nie jest ona zalecana w pierwszej fazie, bo sprzyja wahaniom poziomu glukozy we krwi
- Herbata zwykła dozwolona, jednak też nie jest nie zalecane w pierwszej fazie, bo sprzyja wahaniom poziomu glukozy we krwi. Najlepiej pić zieloną (działanie jak kawa) maks 3 razy dziennie, i czerwoną dobrą na trawienie, biała też jest ok, herbaty owocowe są niewskazane.
- Redbull, coca cola, pepsi itp lepiej unikać ze względu na chemie i ogólnie panujący w nich syf, ale ( ) czasem można sobie pozwolić gdy brakuje „smaku”, ale tylko na te light.
-Plusz i tego typu napoje witaminy, jeśli nie zawierają cukru to ok.
Pierwsza faza nie powinna trwać dłużej niż 3 tygodnie. Po 3 tygodniach max powinniśmy zacząć wprowadzać produkty inne jak chleb pełnoziarnisty, owoce, makaron i ryż pełnoziarniste czyli po prostu czas najwyższy na fazę 2. Nie powinno się ciągle wchodzić na pierwszą ponieważ pierwsza ma nas tylko oduczyć słodyczy i wyrównać pozom insuliny we krwi. Organizm potrzebuje błonnika, witamin izdrowych wskazanych węglowodanów zawartych w warzywach, owocach i produktach pełnoziarnistych. W przypadku przedłużania lub ciągłych powrotów do pierwszej fazy zwalniamy i roztrajamy sobie metabolizm. I zapomnijmy o marzeniach typu "przejdę na pierwszą fazę to znów schudnę 6 kg. To nie prawda. Chudniemy szybko tylko przy pierwszym podejściu do pierwszej fazy i również to należy od wagi wyjściowej.
Jemy 5-6 posiłków średnio co 3 h.: trzy główne i 2 przekąski. Ostatni posiłek jemy nie później niż 3 h prze pójściem spać. NIE GŁODZIMY SIĘ!!!
Wołowina – chude części takie jak: dolna krzyżowa, ligawa, łata, mielone bardzo chude z polędwicy, chude pastrami, polędwica, rostbef.
Drób bez skóry – bekon z indyka, kura kornwalijska, mielone z piersi kurczaka i indyka, nisko tłuszczowe parówki z indyka, pierś z kurczaka lub indyka.
Owoce morza – wszystkie rodzaje ryb i skorupiaków, kawior z łososia, sashimi.
Wieprzowina – chudy schab wędzony, polędwica, schab, szynka.
Cielęcina – górka, nerkówka, udziec.
Jagnięcina – oczyszczone z wszelkiego widocznego tłuszczu comber i udziec.
Wędliny - beztłuszczowe lub z niską zawartością tłuszczu; np. pieczona wołowina, pierś z indyka, szynka gotowana lub wędzona, wędzone piersi drobiowe.
Sojowe substytuty mięsa – bekon sojowy, hamburger sojowy, hot dogi sojowe, kiełbaski i paszteciki sojowe, kurczak sojowy bez panierki, mielone z soi, tofu (porcja 1/2 szklanki).
Sery – beztłuszczowe lub o obniżonej zawartości tłuszczu; cheddar, feta, mozzarella, parmezan, ricotta, ser niebieski, szwajcarski, twarożek, serek wiejski, oraz inne odmiany sera żółtego, białego i pleśniowego o obniżonej zawartości tłuszczu.
Jajka – bez ograniczeń chyba że ma się przeciwwskazania od lekarza.
Produkty mleczne – dozwolone 2 szklanki (480ml) dziennie w tym jogurt naturalny 0% lub niskotłuszczowy, należy wybierać produkty odtłuszczone lub o niskiej zawartości tłuszczu; beztłuszczowa śmietana z mlekiem (pół na pół – 2 łyżki), jogurt grecki, jogurt naturalny, maślanka, mleko, mleko sojowe.
Rośliny strączkowe – świeże, mrożone, puszkowane (bez cukru) 1/3 – 1/2szklanki; biała fasola, bób, ciecierzyca, czarna fasola, świeża zielona soja, fasola: czarne oczko, adzuki, kidney, limeńska, mung, pinto, strączkowa płaska, groch łuskany, nikla indyjska, „piękny jaś”, soczewica, soja.
Warzywa – mogą być świeże, mrożone, puszkowane (bez cukru) minimum 2 szklanki dziennie; bakłażan, boćwina, kapusta chińska, brokuł, brokuł chiński, brukselka, cebula, czosnek, dynia, cukinia, kabaczek, endywia, eskariola, fasolka szparagowa, fenkuł, groszek bezłykowy, grzyby (wszystkie odmiany), jarmuż, ziemniak meksykański, kalafior, kalarepa, kapary, kapusta (wszystkie odmiany), kapusta kwaszona, karczochy, okra, kiełki (wszystkie odmiany), koktajl z soków warzywnych, liście: rzepy, gorczycy, winogron, ogórki (zielone i kwaszone), orzech wodny, papryka (wszystkie odmiany), pietruszka naciowa, pikle (niesłodzone), pomidory, por, rabarbar, radicchio, rukola, rukiew wodna, rzodkiew, rzodkiewki, sałata (wszystkie odmiany), seler korzeniowy i naciowy, serca karczochów i palmowe, sok pomidorowy, groch cukrowy, szalotka, szczypior, szparagi, szpinak, wodorosty.
Orzechy i nasiona – jedna porcja dziennie;
edamame 1/4szklanki, kasztany jadalne 6 szt., masło orzechowe naturalne 2 łyżki, migdały 15 szt., sezam 3 łyżki, słonecznik 3 łyżki, nasiona soi 1/4szklanki, orzechy arachidowe naturalne – 20 małych, orzechy brazylijskie 4 szt., orzechy laskowe 25szt., orzechy makadamii 8 szt., orzechy nerkowca 15 szt., orzechy pekan 15 szt., orzechy włoskie 15 szt., orzechy piniowe 30g, orzeszki pistacjowe 30 szt., pestki dyni 3 łyżki, siemię lniane 3 łyżki.
Tłuszcze i oleje – dziennie dozwolone 2 łyżki; olej rzepakowy i oliwa z oliwek (te dwa są najbardziej polecane), a ponadto kukurydziany, lniany, sezamowy, słonecznikowy, sojowy, winogronowy, z orzechów arachidowych. Poza tym:
awokado – 1/3całego = 1 łyżka oleju
guacamole – 1/2szkl. = 1 łyżka oleju
margaryny i tłuszcze do smarowania bez tłuszczów trans – 2 łyżki
majonez zwykły – 1 łyżka
majonez niskotłuszczowy – 2 łyżki (trzeba tu uważać gdyż te niskotłuszczowe często mają dużo więcej cukru niż pełnotłusty i wtedy lepiej wybrać ten pełnotłusty)
oliwki – 15 szt. = 1 łyżka oleju
Dodatki smakowe i przyprawy – wszystkie nie zawierające w składzie cukru; bulion, chrzan i sos chrzanowy, kawa espresso w proszku, mleko kokosowe light, olejki aromatyczne (migdałowy, waniliowy itp.), pieprz (wszystkie odmiany), salsa (bez cukru), sok z cytryny i limonki, bita śmietanka light lub beztłuszczowa 2 łyżki, kwaśna śmietana light lub beztłuszczowa – 2 łyżki, miso 1/2łyżki, serek homogenizowany lub kremowy light lub beztłuszczowy 2 łyżki, sosy gotowe od 1/2do 1 łyżki.
Słodycze – ograniczyć się trzeba od 75 do 100 kcal dziennie; cukierki twarde bez cukru, czekolada w proszku bez cukru, dżemy i galaretki owocowe bez cukru, guma do żucia bez cukru, kakao w proszku gorzkie naturalne, lody mleczne i wodne bez cukru, syropy bez cukru, słodziki.
Napoje – herbaty ziołowe, kawa i herbata zwykła (pić z umiarem), mleko o obniżonej zawartości tłuszczu, mleko sojowe, napoje dietetyczne z kofeiną np. cola light, sok pomidorowy i soki warzywne bez cukru.
PRODUKTY ZABRONIONE NA 1 FAZIE:
Wołowina – mostek, wołowina suszona, wątroba, żeberka i inne tłuste części.
Drób – gęś, indyk i kurczak (skrzydła, udka), kaczka.
Wieprzowina – boczek, szynka w miodzie i inne tłuste cześci.
Cielęcina – mostek.
Nabiał – jogurty pełnotłuste i mrożone, lody, mleko pełne, mleko sojowe pełne.
Sery – pełnotłuste.
Owoce – wszystkie.
Warzywa – buraki, dynia, jamsy, kukurydza, marchew, rzepa, zielony groszek, ziemniaki białe i słodkie.
Skrobia – unikać wszystkich produktów skrobiowych (pieczywo, makaron, ryż, owsianka, płatki, kasze).
Dodatki – ketchup, sosy gotowe.
Napoje – napoje gazowane i inne zawierające cukier, napoje w proszku zawierające cukier, soki owocowe, wszelkie alkohole.
Zasada najważniejsza : UNIKAMY CUKRU (Węglowodanów) !!!!
Fruktoza niewskazana na pierwszej fazie.
Są również produkty, których często nie jesteśmy pewni. Oto one :
- szprotkę i inną rybkę w sosie pomidorowym można, ale sprawdzamy na opakowaniu czy nie ma cukru lub mąki w składzie bo wiele ma;
- rybki w puszkach w oleju też mogą być, ale trzeba je osuszyć przed zjedzeniem;
- nabiał należy ograniczyć do dwóch porcji dziennie, spożywamy nabiał odtłuszczony, jogurty naturalne bez cukru jak najbardziej wskazane, serek wiejski 3% pycha;
- kakao tradycyjne, zwykłe bez cukru;
- kiełbasa wiejska, jak nie za tłusta to można;
- schabowy ta sama zasada ale oczywiście bez panierki;
-wszelkie części kurczaka dozwolone zwłaszcza chudziutkie piersi, jak udko czy skrzydełko to bez skórki;
- ser żółty, tak ale odtłuszczony;
- jajka tak ale bez przesady, ustaliliśmy tu granice maks 3 dziennie jeśli nie ma się problemu z cholesterolem, ale raczej należy nie przesadzać;
-sezam jako panierka dozwolony;
- zupy można zwłaszcza chudziutkie np. rosół, cebulowa, ale jak z proszku czy bulionu sprawdzamy czy nie ma cukru;
- soczewica dozwolona;
- kotlety sojowe można ale takie bez panierki.
Niestety często cukier jest w produktach bez których sobie nie wyobrażamy życia więc je ograniczamy jak tylko możemy. Są to też produkty które wzbudzają kontrowersje na forach. Są niewskazane bo mają cukier, jednak wiele z nas nie daje się zwariować i je używa tylko w ograniczonych ilościach. Oto one z małymi uwagami :
- majonez, lepszy już zwykły niż light o zawiera mniej węglowodanów;
- produkty konserwowe jak ogórki czy papryka – oczywiście lepsze świeże, ale (
) Czasem można sobie pozwolić np. do sałatek. Warto też szukać bo można kupić takie, które w składzie zalewy nie mają cukru;- ketchup ma chemie i dużo cukru – unikamy ale tak samo jak przy warzywach konserwowych można znaleźć w sklepach takie niesłodzone cukrem czy fruktozą;
- musztarda to samo co ketchup.
Co do napojów – zasada główna 1.5L DZIENNIE WODY MINERALNEJ
- Kawy nie pijemy pod żadną postacią, 3 w1 już całkowicie odpada, ale !!!!! (
) stałe bywalczynie tego forum sobie na nią pozwalają i też pięknie chudną więc wszystko zależy od Was , jak już pijemy i jeszcze dodajemy mleko to oczywiście powinno być odtłuszczone a jak musimy słodzić to jakimś słodzikiem. Można też taką z kawiarni ale trzeba bez żadnych syropów smakowych zamówić i poprosić o chude mleko. Jednak nie jest ona zalecana w pierwszej fazie, bo sprzyja wahaniom poziomu glukozy we krwi
- Herbata zwykła dozwolona, jednak też nie jest nie zalecane w pierwszej fazie, bo sprzyja wahaniom poziomu glukozy we krwi. Najlepiej pić zieloną (działanie jak kawa) maks 3 razy dziennie, i czerwoną dobrą na trawienie, biała też jest ok, herbaty owocowe są niewskazane.
- Redbull, coca cola, pepsi itp lepiej unikać ze względu na chemie i ogólnie panujący w nich syf, ale (
) czasem można sobie pozwolić gdy brakuje „smaku”, ale tylko na te light.-Plusz i tego typu napoje witaminy, jeśli nie zawierają cukru to ok.
Pierwsza faza nie powinna trwać dłużej niż 3 tygodnie. Po 3 tygodniach max powinniśmy zacząć wprowadzać produkty inne jak chleb pełnoziarnisty, owoce, makaron i ryż pełnoziarniste czyli po prostu czas najwyższy na fazę 2. Nie powinno się ciągle wchodzić na pierwszą ponieważ pierwsza ma nas tylko oduczyć słodyczy i wyrównać pozom insuliny we krwi. Organizm potrzebuje błonnika, witamin izdrowych wskazanych węglowodanów zawartych w warzywach, owocach i produktach pełnoziarnistych. W przypadku przedłużania lub ciągłych powrotów do pierwszej fazy zwalniamy i roztrajamy sobie metabolizm. I zapomnijmy o marzeniach typu "przejdę na pierwszą fazę to znów schudnę 6 kg. To nie prawda. Chudniemy szybko tylko przy pierwszym podejściu do pierwszej fazy i również to należy od wagi wyjściowej.
Jemy 5-6 posiłków średnio co 3 h.: trzy główne i 2 przekąski. Ostatni posiłek jemy nie później niż 3 h prze pójściem spać. NIE GŁODZIMY SIĘ!!!
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Sory, ale ja bez pyrów nie wydolę
Podziwiam wszystkie zaangażowane i dopinguję z całej siły
Podziwiam wszystkie zaangażowane i dopinguję z całej siły
traschka
Mama Marysi
no niestety ale żeby schudnąć racze trzeba chleb i pyry odrzucić, przynajmniej w moim przypadku.
Misia dzięki za przypomnienie! Ja już weteranka SB więc dziś zjadłam tylko jabłko z nowych rzeczy - ale było pycha I moje spostrzeżenie z tego jak było kiedyś. W pierwszej fazie chudłam ok 4 kg a potem niby miało iść wolniej... ale mi waga zaczynała ruszać włąśne jak włączyłam pieczywo pełnoziarniste. Schodziło mi ok 1,5kg tygodniowo więc bardzo dużo. Ciekawe jak będze tym razem.
nutria zasady są proste do zapamiętania ale na pewno warto rpzeczytać coś więcej. ja mam książkę i na niej bazuję.
Misia dzięki za przypomnienie! Ja już weteranka SB więc dziś zjadłam tylko jabłko z nowych rzeczy - ale było pycha
I moje spostrzeżenie z tego jak było kiedyś. W pierwszej fazie chudłam ok 4 kg a potem niby miało iść wolniej... ale mi waga zaczynała ruszać włąśne jak włączyłam pieczywo pełnoziarniste. Schodziło mi ok 1,5kg tygodniowo więc bardzo dużo. Ciekawe jak będze tym razem.nutria zasady są proste do zapamiętania ale na pewno warto rpzeczytać coś więcej. ja mam książkę i na niej bazuję.
reklama
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
DzieN 8: (3,1 kg mniej )
śniad: jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem
przekąska: 10 orzechów laskowych + 5 migdałów, kawa z mlekiem
obiad: chili con carne
przekąska 2 : szklanka jogurtu naturalnego z aromatem migdałowym i słodzikiem z 5 migdałami i 5 orzechami laskowymi
kolacja: sałatka z pomidora, ogórka i sera feta, zielona herbata
+ 4 km na kijach ( Malwinka na rowerku z tatusiem mi towarzyszyła)
Jakoś nie odczuwam braku słodyczy...przestało mi się ich chcieć
Trasiu pewnie rozruszałaś metabolizm i dlatego w II fazie Ci szło lepiej...ciekawie jak będzie u mnie...trochę się jej boję
)śniad: jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem
przekąska: 10 orzechów laskowych + 5 migdałów, kawa z mlekiem
obiad: chili con carne
przekąska 2 : szklanka jogurtu naturalnego z aromatem migdałowym i słodzikiem z 5 migdałami i 5 orzechami laskowymi
kolacja: sałatka z pomidora, ogórka i sera feta, zielona herbata
+ 4 km na kijach ( Malwinka na rowerku z tatusiem mi towarzyszyła)
Jakoś nie odczuwam braku słodyczy...przestało mi się ich chcieć
Trasiu pewnie rozruszałaś metabolizm i dlatego w II fazie Ci szło lepiej...ciekawie jak będzie u mnie...trochę się jej boję