reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Lecę po kaszę manną:-):-):-):-) żeby choć do siódmej pospała ta moja koza...
leć, leć!!
w sobotę Agacia zjadła miseczkę zupki: marchew, ziemniak, mięso z indyka, kasza manna i spała UWAGA...
od 17 - 6:15 serio!!!!
przebierałam ją na śpiąco w piżamkę i zmieniałam pieluchę, nie obudziła się :-)
anian
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2005
- Postów
- 3 231
Moja Karola zjadła wczoraj na kolację miseczkę kaszy mannej
Mam nadzieję, ze jej kolacja to będzie właśnie kasza manna...
Po niej spała dziś do 8:30
Moja dziś spała do 8 i efekt: buszuje teraz w łóżeczku zamiast słodko spać
w sobotę Agacia zjadła miseczkę zupki: marchew, ziemniak, mięso z indyka, kasza manna i spała UWAGA...
od 17 - 6:15 serio!!!!
przebierałam ją na śpiąco w piżamkę i zmieniałam pieluchę, nie obudziła się :-)
Osinka wowo to jakis rekord w spaniu :-)
Zaczelam Briankowi podawac mleczko krowie wypil pol kubka i nic mu nie bylo zadnych uczulen i tego typu rzeczy :-) ale oczywiscie nie odstawiam modyfikowanego bo sie go domaga.
Czasem nawet wypije kefir i jest ok.
Zastanawiam sie ze jakby teraz przeszla z nim na normalne mleko to czy nie za wczesnie jeszcze oczywiscie nie podajac juz modyfikowanego co myslicie?
Czasem nawet wypije kefir i jest ok.
Zastanawiam sie ze jakby teraz przeszla z nim na normalne mleko to czy nie za wczesnie jeszcze oczywiscie nie podajac juz modyfikowanego co myslicie?
Maggusia- w tej kwestii zdania sa podzielone..niestety....
Osinko- szacuneczek.....cos w tej kaszy mannej musi być...;-):-)
Kinia- a klaszka na mleku ..krowim....? Że tak zapytam....I czy to byo 1 podejście do tematu? Bo moja taki zestaw odrzuciła, ale może dlatego, ze to był debiut kaszki....
Osinko- szacuneczek.....cos w tej kaszy mannej musi być...;-):-)
Kinia- a klaszka na mleku ..krowim....? Że tak zapytam....I czy to byo 1 podejście do tematu? Bo moja taki zestaw odrzuciła, ale może dlatego, ze to był debiut kaszki....
K
KingaP
Gość
Mokkate, uparta byłam. Ja z manną próbowałam chyba z 8 razy. Wczoraj zjadła tyle, że byłam w szoku.
Wcześniej nie chciała, bo kiedyś ją poparzyłam
Zrobiłam ją na mleku krowim (na wodzie nie chciała) i w proporcjach na oko... Najlepsze z tego wszystkiego jest to, ze nie pamiętam ile jej dosypałam tej kaszy do mleka
Wcześniej nie chciała, bo kiedyś ją poparzyłam
Zrobiłam ją na mleku krowim (na wodzie nie chciała) i w proporcjach na oko... Najlepsze z tego wszystkiego jest to, ze nie pamiętam ile jej dosypałam tej kaszy do mleka
K
KingaP
Gość
Wiecie co? Nie wiem czy to problem, czy nie: moja Karola pije całe litry napojów. Najczęściej sok z wodą.
Staram sie, żeby był mało słodki (dostałam reprymendę do iwosz ). Ona potrafi pic i pić. Wczoraj skubana tyle rano piła, że w ciągu pół godziny przesikała pieluchę, pajaca i zeszło aż do skarpet. Wszystko można było wyciskać...
Efekt tego jest tez taki, że niewiele je
Nie wiem, czy pozwolić jej na tak dużo picia, czy przystopowac to?
Wprawdzie próbowałam jej ograniczyć picie, ale chodzi wtedy po domu, jest nie w sosie, marudzi i płacze mi
Staram sie, żeby był mało słodki (dostałam reprymendę do iwosz ). Ona potrafi pic i pić. Wczoraj skubana tyle rano piła, że w ciągu pół godziny przesikała pieluchę, pajaca i zeszło aż do skarpet. Wszystko można było wyciskać...
Efekt tego jest tez taki, że niewiele je
Nie wiem, czy pozwolić jej na tak dużo picia, czy przystopowac to?
Wprawdzie próbowałam jej ograniczyć picie, ale chodzi wtedy po domu, jest nie w sosie, marudzi i płacze mi
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Kinia nie wiem! może słaby apetyt spowodowany jest wodą z sokiem?? może dawaj jej wodę mineralną??
reklama
Podziel się: