reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

a mój Maks z mega żarłoka stał się ... niejadkiem :-(
strasznie spadło mu zapotrzebowanie na jedzenie, zwłaszcza jak jest gorąco

obiadu je 1/3 tego co kiedyś - nie wmuszam mu, bo nie chcę żeby jedzenie mu się kojarzyło z czymś nieprzyjemnym

poza tym porobiły mu się jakieś specyficzne upodobania - maślanki i jogurty owocowe z kartonu albo z butelki - tak, zrobione przeze mnie - nie, do tego lubi tyko ziemniaki i wszelkie warzywa w kolorze zielonym! (reszta nie za bardzo) no i mięsko
i .... czekoladę!!! - uwielbia (innych słodyczy nie) - musimy się z nią chować - z delicji potrafi obgryźć samą czekoladę a resztę mi oddaje!
 
reklama
Koga - powiem Ci że ja tak mam jak jest goraco to jem czasami jeden posiłek dziennie i pije hektolitry wody (co już widac minus 2 kg...ciesze się może ten balast zrzuce w końcu):tak::tak:może Maksio teraz woli jesć mniej a wiecej pije?

A moje dziecko kilka dni temu zapomniałam dodac zjadło kawałeczek kalarepki..smakowało
:-D:-):-)
 
Maja pokochała wszystko co czerwone - truskawki i pomidory, może jeść tego na kilogramy.
Apetyt ma ostatnio mniejszy, no chyba, że przed obiadem wypławi się w brodziku pełnym wody.

Przysmakiem jest woda prosto z brodzika pita z foremki - pychota ...

Z rzeczy zakazanych, Maja sporadycznie dostaje kawałek czekolady a wczoraj posmakowała lodów - pełna rozkosz.
 
Tytek dostaje raz-dwa razy na tyzień po kawalątku gorzkiej czekolady. raz otwiera chętnie paszczę a raz nie.

najlepszym jedzeniem jest bebilon i stara zeschnięta skóka z chleba - ostatnio takową znalazlam upchaną za kierownicą samochodu.
 
Kaska, Maja również jest amatorką chleba wątpliwej świeżości, Chleb przeznaczony do karmienia ptactwa na stawie u babci bardzo chętnie podjada.
 
tak moje dzieci tez zmniejszyły racje żywieniuowe- oczywiście oprócz truskawek i inyych świeżaków - to moga jeść tonami...

słodycze niestety też, duży może jeść w niedzielę - no to wtedy prosi czekoladkę, a mały jak już ubłaga to dostanie taki kawałek na jeden ząbek - 0,5 cm na 0,5 cm :) wtedy jest taki umorusany i śliczny :)

w tygodniu to tylko wafle popcornowe sonko (wczesniej jedli petitki - ale uznałam że za dużo tego jedzą)
 
reklama
Do góry