reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

qurcze pójde chyba z torbami jakieś 2 tygodnie temu robiłam zakupy na zapas wydałam kupe kasy a dziś skończyły sie obiadki o deserkach nie wspomne bo Kamil na raz zjada dwa - na szczęście czasami
 
reklama
Ostatnio Brian cos nie chce jesc papek a o papkach z kurczakiem to juz nie wspomne az zbiera go na wymoty nie wiem dlaczego?
Slodkie papki takie jak owoce czy pudingi wcina ale od zcasu do czasu.
Ostatnio slyszalam ze trzeba troche casu dziecko przyzwyczaji sie do nowych dan ale kurczaka to ja juz probuje ktorys raz podawac i zje pare lyzek pozniej placz i papka idzie do kosza.
Do jadlospisu wprowadzilam mu ciasteczka wiec slicznie trzyma je w raczce i zajada :)
Dzis sprobuje podac mu paste.
 
Maggusia, a dziwisz się? Nie spotkałam dziecka, które bardziej woli coś konkretnego niż słodycze. Brain nie jest w tym względzie wyjątkowy :) A swoją drogą, to chyba nie powinnaś mu dawać tyle słodyczy
 
Maggusia nie wiem co ci poradzić ja tez daje emi deserki i chrupki kukurydziane ale obiadki bardzo hcetnie zajada wiec nie wiem
 
Mój młody dzis zjadl tylko 1/2 słoika zupki i 1/2 słoika deserku - frutapura jabłko +banan - nie smakowało mu ale z zupy byłam zdziwiona zawsze wcinał aż mu sie uszy trzęsły i wiecie co odkryłam dlaczego( troche po nie wczasie :))zupka jest zbyt wodnista a Kamil nie lubi wody - musi chłopak zjeść i zdałam sobie sprawe że zupke to on ostatnio jadł ze 2 tygodnie temu a tak to dania - są bardziej treściwe :)
 
a my dziś drugi dzień na krupniczku (ugotowany dla wszystkich - dla Bartka pognieciony łyżeczką) - zajadał aż się kurzyłoooooo :)

 
KingaP pisze:
Maggusia, a dziwisz się? Nie spotkałam dziecka, które bardziej woli coś konkretnego niż słodycze. Brain nie jest w tym względzie wyjątkowy :) A swoją drogą, to chyba nie powinnaś mu dawać tyle słodyczy

Kinga :) no tak kazde dziecko woli slodycze ale kiedy on mi zacznie normalnie zajadac cale sloiczki kurczaka itp?A slodyczy duzo mu nie daje bo albo ciastko albo puding a co do owocow to wydaje mi sie ze powinny byc codzinnie w jadlospisie dziecka ;)
Dzis zjadl tylko pare lyzeczek pasty kurcze a myslalam ze tam jakies kluseczki beda a tu raczej wygladalo to jak przecier pomidorowy hehe ale w zapachu i smaku jak spagheti.
 
kasiula matula pisze:
Maggusia nie wiem co ci poradzić ja tez daje emi deserki i chrupki kukurydziane ale obiadki bardzo hcetnie zajada wiec nie wiem

Kasiula a chrupki to podajesz Flipsy?bo ja dalam pare razy Brianowi i smakowaly mu niesamowicie ::)
 
dziewczyny, myślicie, że już można podawać chrupki kukurydziane? a co one mają jeszcze w składzie oprócz maki kukurydzianej?

Azik, krupnik solony i pieprzony?
 
reklama
juana pisze:
dziewczyny, myślicie, że już można podawać chrupki kukurydziane? a co one mają jeszcze w składzie oprócz maki kukurydzianej?

Azik, krupnik solony i pieprzony?

przyprawiany , ale nie do końca - odlewam przed porządnym przyprawieniem.

chru[ki zawierają sół i pewnie coś z chemii - ja daje ciasteczka i biszkopty (jedno - dziennie) mniej brudzą - tylko uwaga gluten - czyli trezba poobserwować
 
Do góry