reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

Marta ja i tak Ciebie podziwiam, że miałas tyle cierpliwości na te Marcrlkowe nocne harce... ja nie umiałabym tak. Nie mam tyle cierpliwości, a mój mąż juz dawno by się z domu wyprowadził, bo on przez tych kilka dni, w które mielismy problemy wieczorem ze spaniem, już nerwowo nie wytrzymywał...

Po malutku Marcelek nauczy się jeść inne rzeczy niż mamine mleczko.

U mnie było dzisiaj jabłuszko z marchewką ale Łukasz krzywił sie tak samo jak po samym jabłudzku. Jutro spróbujemy jeszcze raz. ;D ;D

Chociaz wczoraj i dzisiaj mamy małe problemy z jedzeniem Po 60 ml mleczka i na tym koniec... myślę ze to ząbki i mam nadzieję że wreszcie wylezą ::) ::) ::) :(
 
reklama
A moja Kamila ostatnio najeść się nie może. :( Tak, jak piszecie dziewczyny, niespokojna, marudna... Przekroczyła dzisiaj normę mleka 2 dla swojego wieku ::), chciała jeszcze, ale nie dokarniałam jej do syta ze względu na te problemy z brzuszkiem po kazdym takim napadzie wilczego apetytu. Może nie będzie jutro jazdy ze wzdęciami ::)
 
Aniulka widzę że Łukaszek już je coraz więcej nowości. Maciuś dalej nic. Już ponadi miesiąc próbuję :mad: :mad: :mad: Jutro idziemy do lekarza to zapytam co mogę mu podać. pomyślałam że może kaszkę łyżeczką by zjadł ??? tylko nie wiem czy można jak on nic oprócz cycka nigdy nie jadł?
 
edyta pewnie, że można tylko nie za duzo na poczatek. Dzisiaj była powtórka jabłuszka z marchewką. Łukasz się krzywił ale buxke otweierał. Zjadł pół słoiczka
 
No właśnie, chyba od jutra zacznę z kaszką po troszeczku i codziennie więcej i do 13 lutego może będzie jadł wystarczająco duzo żeby przeżyć mamy nieobecność. :)

A Łukasz to dzielny chłopak że mimo krzywienia nie chciał mamie przykrości sprawić :laugh:
 
mati dzis dostal kaszke bananowa zjadl 130 zobaczymy do ktorej pospi ...wczoraj spal 0d 11 do 4 bez jedzonka pelny sukces bo wczesniej co 2 godz sie budzl :)
 
reklama
ja widze ze po kaszce maleńka dłużej śpi
ale muszę zacząć dawaj jej po kaszce herbatkę, bo po około godzinie che do cycka, a potem juz dłużej śpi
 
Do góry