reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wózki-spacerówki

Kiedy Twoje dziecko zaczęło jeździć w parasolce?

  • <4 miesiące

    Głosów: 4 10,3%
  • 4-6 miesięcy

    Głosów: 5 12,8%
  • 6-9 miesięcy

    Głosów: 9 23,1%
  • 9-12 miesięcy

    Głosów: 5 12,8%
  • 12-18 miesięcy

    Głosów: 12 30,8%
  • 18-24 miesiące

    Głosów: 4 10,3%
  • >24 miesiące

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    39
lagajka moja najpierw się popatrzy, później zasypia i ooo taki mamy spacerek.
u mnie zdecydowanie lepiej jest w spacerówce niż w gondoli , bo w gondoli to dużo płaczu było, ot taką ciekawską mam córeczkę :)
 
reklama
my mieliśmy dużą gondolę :) i Gabi mieściła się w niej bez problemu :) gdy zaczęła sama siadać i siedzieć stabilnie przesadziliśmy ją do spacerówki :) miała 7.5miesiąca

jeśli dziecko samo nie siada i nie utrzymuje pozycji siedzącej nie powinno jeździć w spacerówce :) za duże obciążenie
 
Trudno okreslic najbardziej odpowiedni wiek na spacerówkę. Spełniony musi byc jeden warunek,czyli: dziecko musi samo siedziec lub stac. U mnie pierwsze wyjscie w spacerówce odbyło się w wieku 6 miesięcy.
 
Ja mialam odwrotne doswiadczenia- ryk w gondoli, w spacerowce spokoj. Tylko w takiej rozkladanej na plasko, ja tylko lekko podnosilam oparcie, zeby dzieciak cokolwiek widzial. U nas zmiana nastapila w wieku ok. 4 miesiecy
 
u mnie identycznie jak u kluski

Dzidzior niekoniecznie dzieko musi samo siedziec... rzeciez oparcie w spacerówce mozna obnizyc- no chyba ze mówimy o nierozkłądanej parasolce z targu za 30zl:rofl:
 
Dokładnie wszystko zależy od wózka :tak: Jeśli mamy wózeczek ze sztywnym oparciem i rozkładany na płasko to można wcześniej, natomiast jeśli wózek ma nie utwardzone plecy i siedzisko to nie polecam eksperymentów :no: można dziecku zafundować wady postawy i inne schorzenia kręgosłupa w wieku późniejszym.
 
My mamy wózek 2w1 i z gondolki wyjmuje się nosidełko, podnosi oparcie i jest spacerówka. Od jakiegoś czasu Marika jeździła na leżąco w położonej na płasko spacerówce, bo w nosidełku już coraz marniej się mieściła :) Od kilku dni jeździ tylko na siedząco, ale oparcie mam najczęściej i tak położone na płasko, więc siedzi do kiedy sama się trzyma, potem może spokojnie się położyć. Oparcia nie stawiam do pozycji siedzącej też dlatego, że najzywczajniej nie ma ochoty z niego korzystać - siedzi tylko po swojemu. Czyli wyprzedziła moje zastanawianie się nad polepszeniem jej widoku ;)
 
My mamy wózek 2w1 i z gondolki wyjmuje się nosidełko, podnosi oparcie i jest spacerówka. Od jakiegoś czasu Marika jeździła na leżąco w położonej na płasko spacerówce, bo w nosidełku już coraz marniej się mieściła :) Od kilku dni jeździ tylko na siedząco, ale oparcie mam najczęściej i tak położone na płasko, więc siedzi do kiedy sama się trzyma, potem może spokojnie się położyć. Oparcia nie stawiam do pozycji siedzącej też dlatego, że najzywczajniej nie ma ochoty z niego korzystać - siedzi tylko po swojemu. Czyli wyprzedziła moje zastanawianie się nad polepszeniem jej widoku ;)

Dokadnie - w wielu wozkach spacerowki rozkladaja sie na plasko, i do tego maja porzadnie utwardzone siedzisko, wiec nie ma ryzyka, ze dziecku stanie sie jakas krzywda, poniewaz nie jezdzi w gondoli! Moje typy to niektore modele Jane (np. Nomad, Slalom), niektore mutsy, nawet baby joggery do biegania maja duze, wygodne siedziska. Ja poszukiwalam wlasnie wozka, ktory wlasnie ma takie zapewniajace maluszkowi komfort siedzisko (a mi spokoj... czas spacerow z gondola wspominam jako koszmar).
 
Moj maly od wczoraj jezdzi w spacerowce,bo wyrosl z gondoli i leży sobie na płasko w spacerowce.
Na takie upały spacerowka jest idealna,wiecej wiaterku sie dostaje:):)
 
reklama
Mój Maciek nie chce już leżeć w gondoli. W spacerówce całkiem położonej też nie chce, w pozycji półleżacej ciągle ma nogi i główkę w górze bo chce siadać, napina się. A na siedzenie to uważam że wcześnie i nie wozimy się, tylko nosimy bo inaczej jest koncert.
 
Do góry