Dziewczyny weźcie pod uwagę że jednak co surowce naturalne to naturalne - ja tez wolę drewno niż nylon - choć turystyczne mamy na wyjazdy, no i co jest w ogóle wg mnie najważniejsze - to materacyk - ten który ja miałam standardowo w turystycznym łóżeczku wg mnie nie nadaje się do codziennego spania, w zwykłym łóżeczku mieliśmy jednoczęściowy porządny kokosowo - gryczany a w turystycznym jest taki składany, cieńszy, pociągnięty nylonowym materiałem - jak całe łóżeczko
reklama
wampirka20@wp.pl
Fanka BB :)
eh... a kołyski są taaaakie cudne...mmm!!!
_karincia_
Fanka BB :)
Niby fajna ta kołyska..
ale gdzie to wszystko trzymać ?
Poza tym jak dziecko przyzwyczai sie do bujania to może potem bez niego nie uśnie??
ale gdzie to wszystko trzymać ?
Poza tym jak dziecko przyzwyczai sie do bujania to może potem bez niego nie uśnie??
Wczoraj chodziłam z dziewczynami oglądac wózeczki i no łóżeczka.. Bardziej podobają mi się łóżeczka drewniane z wszufladą na dole a wózek bym chciała taki od noworodka do trzylatka. Tylko w tym sklepie odradzali mi takie. Co sądzicie o tym dziewczyny? Myslicie, iż takie wózki sa niedobre? Jakos nie mam chęci na wózek gondole później spacerówkę i no jeszcze parasoleczka by się przydała... Juz sama nie wiem... Ogólnie mętlik w głowie..
wampirka20@wp.pl
Fanka BB :)
deli mi się podoba kołyska taka jak ta co ją wkleiłaś,czyż nie jest cudna?mmm....No właśnie w tym problem, chociaż kołyskę bym miała w sypialni, a łóżeczko w pokoju no i nie może zabraknąć huśtawki w salonie :-). Ale nad kołyską się jeszcze zastanawiamy.
wampirka20@wp.pl
Fanka BB :)
ja też bym chciała taki wielofunkcyjny wózek, bo nie za bardzo mam miejsce żeby trzymać aż trzy różne w mieszkaniuWczoraj chodziłam z dziewczynami oglądac wózeczki i no łóżeczka.. Bardziej podobają mi się łóżeczka drewniane z wszufladą na dole a wózek bym chciała taki od noworodka do trzylatka. Tylko w tym sklepie odradzali mi takie. Co sądzicie o tym dziewczyny? Myslicie, iż takie wózki sa niedobre? Jakos nie mam chęci na wózek gondole później spacerówkę i no jeszcze parasoleczka by się przydała... Juz sama nie wiem... Ogólnie mętlik w głowie..
roksana113
mama Bartuni ;)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2009
- Postów
- 512
ja kupiłam dosyć duzy wózek ,składany na spacerówke, ale zeby go wsadzic do bagaznika musiałam wyciagać koła. pózniej jak synek urósł miałam ten sam wózek ale jako spacerówkę...był tak duzy ze nie mogłam wejsć do sklepu,do autobusu czy gdziekolwiek indziej..było mi cięzko go pchać...az w końcu wkurzyłam sie i kupiłam tanią , lekką spacerówkę i mam ja do dziś:-) na szczescie tamten wózek porwał sie i teraz bede wybierała cos małego i lekkiego :-)
reklama
wampirka20@wp.pl
Fanka BB :)
mi tam na nic nie szkoda pieniędzy jeśli to jest związane z dzidzią,chyba rozumiecie,to moje pierwszedlatego jeśli tylko mąż się zgodzi,bo jak narazie jest nastawiony na NIE,to ja tą kołyskę kupię,chyba że mi przejdzie zauroczenie nią zanim urodzę,bo przecież kobiety w ciąży mają różne zachcianki,niekoniecznie logiczne i realne
Podziel się: