reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózeczki, łóżeczka i inne akcesoria :)

hej dziewczyny:-D
to moj kacik:-D
skromne lozeczko i posciel.. wszystko wlasnej roboty:-D
 

Załączniki

  • Moje foty-0081.jpg
    Moje foty-0081.jpg
    12,7 KB · Wyświetleń: 95
  • Moje foty-0082.jpg
    Moje foty-0082.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 83
  • Moje foty-0083.jpg
    Moje foty-0083.jpg
    13,7 KB · Wyświetleń: 93
reklama
Dziewczyny a powiedzcie mi te lozeczka czyms przykrywacie? glupie pytanie wiem:zawstydzona/y: ale dzis sama chcialam juz ubrac i przystroic lozeczko a moj tesciu powiedzial ze chyba zwariowalam jak lozeczko jeszcze miesiac bedzie stalo juz ubrane bez dzidzi! Powiedzialam mu ze kocem sie przykryje i nic sie nie zakurzy ale on twierdzi ze to juz nie bedzie to samo jak swiezo ubrana posciel tuz przed przyjazdem dzidzi do domu ze szpitala:baffled::baffled::baffled:
Nie wiedzialam co powiedziec ale moze Wy mi powiecie jakich konkretnych argumentow na niego urzyc bo ja juz nie mam z nim sily:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
oleńka, pewnie teść ma rację, ale ja też już mam ubrana pościel i łóżeczko przykryte kocem. Wole mieć wszystko gotowe i nie stresować się, czy mąż zrobi po mojemu, czy po swojemu i bedę musiała poprawiać po przyjściu do domu. Poza tym jak juz będę w domu, to mogę tę pościel zmienić po kilku dniach i odświeżyć ją w pralce:-) Nie widzę żadnego problemu:-)
 
ja łóżeczka nie szykuje bo na razie brak miejsca,a mąz podczas mojego pobytu w szpitalu ma go skręcić wsadzic materacyk i dać tylko prześcieradło,wiec chyba sobie z tym poradzi,tym bardziej,że to nie pierwszy raz jak tak robimy
 
ja łóżeczka nie szykuje bo na razie brak miejsca,a mąz podczas mojego pobytu w szpitalu ma go skręcić wsadzic materacyk i dać tylko prześcieradło,wiec chyba sobie z tym poradzi,tym bardziej,że to nie pierwszy raz jak tak robimy
Mój mąż jest totalnym laikiem, jeśli chodzi o dzieci i wszystko co z nimi związane, dlatego wolę mieć wszystko przygotowane. Po porodzie będzie sie wszystkiego uczył, bo bardzo tego chce, ale póki co wolę liczyć na siebie i nie oferować ani sobie, ani jemu dodatkowych emocji:-D
 
oleńka, pewnie teść ma rację, ale ja też już mam ubrana pościel i łóżeczko przykryte kocem. Wole mieć wszystko gotowe i nie stresować się, czy mąż zrobi po mojemu, czy po swojemu i bedę musiała poprawiać po przyjściu do domu. Poza tym jak juz będę w domu, to mogę tę pościel zmienić po kilku dniach i odświeżyć ją w pralce:-) Nie widzę żadnego problemu:-)
No wlasnie ja tez nie widze problemu:-):-):-)
Nie bede sie z tesciem klucic ale lozeczko i tak juz ubiore:-) A jak sie zakurzy to do pralki i juz po problemie:-)
heh ja nie wiem jak ten mozg mi w ciazy pracuje ze sama na to nie wpadlam :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D
 
heh ja nie wiem jak ten mozg mi w ciazy pracuje ze sama na to nie wpadlam :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D

Chyba wszystkie myslimy juz tylko o jednym i takie są tego efekty:-D Ja też musiałam pofatygować się do banku, bo sobie konto zablokowałam poprzez 5-krotne złe wpisanie hasła, które mam w jednym paluszku:-D Mąż już mi zabronił logowania się do banku dopóki nie urodzę;-):-D
 
No to i ja sie wreszcie moge pochwalic - urzadzilam pokoik :-D
teraz juz tylko prasuje ciuszki, nawet nie tak tragicznie z prasowaniem, siedze sobie w miare wygodnie, wiatraczek mnie chlodzi i jakos idzie...
A to foteczki... :-)
 

Załączniki

  • IMG_0324.jpg
    IMG_0324.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 94
  • IMG_0325.jpg
    IMG_0325.jpg
    18,6 KB · Wyświetleń: 85
  • IMG_0328.jpg
    IMG_0328.jpg
    16,1 KB · Wyświetleń: 89
  • IMG_0331.jpg
    IMG_0331.jpg
    14,7 KB · Wyświetleń: 80
  • IMG_0332.jpg
    IMG_0332.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 90
reklama
Ann no super mebelki:-DDziewczynki beda mieszkac jak ksiezniczki
Basia wazne ze serce w to wlozylas niewazna cena;-)Slicznie urzadzone
 
Do góry