Witam .pod koniec marca moja ginekolog założyła mi wkładkę hormonalną.
Uprzedzała o plamieniach itp.
No ale kurcze ile to może trwać?
Jak to wyglądało u was?
U mnie nadal jakieś plamienia z krwią trwające po ponad tydz ,strasznie to męczące bo ileż można chodzić z wkładkami i te "niespodzianki"nie wiadomo kiedy się pojawia .Już mnie "mysza "boli od tych wkładek
Wcześniej byłam na plastrach i chodź to była droższa forma antykoncepcji to na tą chwilę mogę śmiało powiedzieć że wygodniejsza (krwawienie zawsze w tym samym dniu nigdy nie było niespodzianek które pojawiają się teraz)
Nie wiem ile to potrwa ,4m to chyba dosyć długi czas na uregulowanie się wszystkiego .
Uprzedzała o plamieniach itp.
No ale kurcze ile to może trwać?
Jak to wyglądało u was?
U mnie nadal jakieś plamienia z krwią trwające po ponad tydz ,strasznie to męczące bo ileż można chodzić z wkładkami i te "niespodzianki"nie wiadomo kiedy się pojawia .Już mnie "mysza "boli od tych wkładek
Wcześniej byłam na plastrach i chodź to była droższa forma antykoncepcji to na tą chwilę mogę śmiało powiedzieć że wygodniejsza (krwawienie zawsze w tym samym dniu nigdy nie było niespodzianek które pojawiają się teraz)
Nie wiem ile to potrwa ,4m to chyba dosyć długi czas na uregulowanie się wszystkiego .