reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

Pisalam już Wam, że jakieś grypopodobne dziadostwo mnie dopadło kilka dni temu, najpierw zaraziłam Tomka, a teraz Oliwkę :wściekła/y: Wczoraj dostała gorączki 39,7. Pojechaliśmy do szpitala i pediatra stwierdziła wirusową chorobę. Chciała zapisać Eurespal, ale powiedziałam jej, że Oli wymiotuje po gorzkich lekach, to mi zapisała do rozkruszania talbetki Groprinosin. No i w domu mnie szlag trafił, bo też gorzkie. Oczywiście wszystko zarzygane :baffled: No i Oliwka została bez leków, tylko witaminki i wapno. Ciekawe jak będzie wyglądało jej leczenie, jak naprawdę poważnie zachoruje (odpukać), bo każdy gorzki lek jest zwracany :eek: Nie wiem już co mam robić, lekarze i tak patrzą na mnie jak na głupią, jak mówię im, że nie mają zapisywać gorzkich leków.
 
reklama
no to Kasiad masz ciężki orzech do zgryzienia.Ja dawałam Eurespal z deserkiem.Jakoś przeszło.:tak:
 
Ja za to lubię brukselkę bardzo :happy:

Oliwka też lubi normalnie, bo je, ale jak się czasem trafi taka gorzkawa to ma odruchy wymiotne.
 
Bardzo wrażliwa jest Oliwka na gorzki smak.A kwaśne lubi...dziwne nie.:tak:
Ja nie wiem co Ci Kasiad doradzić,bo w sumie nawet jak z czymś to lekarstwo wymieszasz,to i tak gorzki posmak zostanie,:no:
 
Bardzo wrażliwa jest Oliwka na gorzki smak.A kwaśne lubi...dziwne nie.:tak:
Ja nie wiem co Ci Kasiad doradzić,bo w sumie nawet jak z czymś to lekarstwo wymieszasz,to i tak gorzki posmak zostanie,:no:
Tez mi sie zdaje ze nie da sie tego ukryc w jakims pokarmie Jenni by to zaraz wykryla i wyplula:tak:
 
Bardzo wrażliwa jest Oliwka na gorzki smak.A kwaśne lubi...dziwne nie.:tak:
Ja nie wiem co Ci Kasiad doradzić,bo w sumie nawet jak z czymś to lekarstwo wymieszasz,to i tak gorzki posmak zostanie,:no:
A żeby było jeszcze śmieszniej za mocno słodkim też wcale nie przepada.
Do picia też woli niesłodzone herbaty owocowe lub samą wodę, niż słodkie soczki lub słodzone herbatki.
 
reklama
A Kuba słodzonego też nie lubi,krzywi sie strasznie.Lekko gorzki czy kwasny przejdzie bez problemu.:tak:Ja to w ogóle nie wiem,czy są jakies słodkie i dobre syropki.Chyba tylko wapno i witaminki.
 
Do góry