reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

joll - hmmm... ciężko powiedzieć , może źle wybrałaś lekarza , mój jest za to przewrażliwiony i sprawdza dokładnie wszystko po 100 % tyle że zna moją sytuację od przeszło 6 lat i wie na co choruję ile miałam zabiegów , operacji itd i pewnie dla tego , bardziej taki lekarz przyjaciel , choć nie jesteśmy na stopie przyjacielskiej. Powiem ci że choć mam 28 lat też musiałam robić genetyczne.

Wyniki miałam dobre , ale odrazu na wizycie zaznaczyłam że obojętnie jakie będą nie zgadzam się na badania inwazyjne a tym bardziej zakańczanie ciąży choćby dziecko było bardzo chore , brzmi dla niektórych strasznie , ale taką mam filozofię.

Gdybym ja była na twoim miejscu to po pierwsze zastanowiłabym się nad zmianą lekarza , po drugie poczekała na przeliczenie wyników , bo wydaje mi się mało prawdopodobne żeby po dobrym usg wyniki wyszły złe. A nawet jeśli po przeliczeniu będą takie same to 1: 50 to przecież nie 100% . Znajomej wyszły wyniki z przezierności karkowej złe , bała się o dziecko , miało się urodzić chore, urodziło się zdrowe ... lekarze też czasem się mylą.

Postaraj się nie denerwować , pewnie to trudne. Trzymam kciuki , na pewno będzie dobrze:tak:
 
reklama
joll, i ja trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze ...

zmiana lekarza rzeczywiście wydaje się rozsądnym rozwiązaniem :tak: obecny wygląda na totalnego ignoranta !!!

a co do badań, ja chyba darowałabym sobie dalsze obliczanie ew. ryzyka na podst. testów z krwi ... zwłaszcza, że USG genetyczne wyszło dobrze :tak:
może lepiej poszukaj naprawdę dobrego specjalisty od USG na nowego prowadzącego i zrób u niego połówkowe - to już przecież lada moment :tak: to jest ważne USG i bardzo wiele możesz się z niego dowiedzieć ...
 
joll - popieram przedmowczynie - zmien lekarza. Mnie niepokoiłaby ta szyjka - moja bratowa miała taką historię i ciągle uczula mnie na to żebym prosiła o badanie szyjki za kazdym razem, jej szyjka skrocila sie bodaj w 2 dni tak bardzo, że nic sie nei dało juz zrobić i urodziła wcześniaczke w 23 Hbd.
 
......cosiek mój pomimo tego że zje kolacje mleczko musi być na noc przed spaniem.Ale rano czy w południe nie zje :sorry:
.......
U nas też tak było, nie chciał żadnego mleka jak nie dostał na noc, ale wytrwał tak z tydzień, wieczorną wodą pluł i nagle rano poprosił o mleczko, zrobiłam mu z miodzikiem i pije do dzisiaj od czasu do czasu kubeczek mleczka z rana. decyzja jest trudna, ale pomógł nam w jej podjęciu gastrolog. Synek jest pod opieką poradni gastrologicznej, ale nic groźnego u niego się nie dzieje tylko wyniki z krwi na pograniczu więc trzeba kontrolować. Zalecenia gastrologa i dodatkowo pulmonologa( synek ma astmę) są następujące: zero jedzenia i picia na dwie godziny przed spaniem ew woda. Na początku szło nam ciężko, ale teraz już jest w miarę, na zdrowie mu to tylko wyszło i większa szansa przy okazji na zdrowsze ząbki synka.
........

Butelkę też powinno się odstawić w pewnym wieku nie wiem jakim ale Franek ma 3 lata i wieczorem na kolacje rano na śniadanie pije mleko z butelki a wiem, że nie powinien - wygodnie jest mi go wsadzić rano do samochodu z butelką i zawieść do babci niż z kubkiem mleka...
.....
Ja to jestem dziwna ale u mnie nie ma picia w aucie, za bardzo się boję, tak samo było w wózku. Tak mam i wszyscy się już przyzwyczaili i mały te, nie pijemy w czasie podróży ew staje samochodem. Wiadomo z wiekiem pewnie dam się nagiąć, ale jak był malutki bałam się tego zadławienia, nawet jak go karmiłam to nie bujałam ani nic takiego.
Witam ciężarówki,

ja po wczorajszej wizycie spokojniejsza ;) serduszko bije to najważniejsze. Dzidzia ma 7,5 cm i wykonuje akrobacje w brzuchu. Zdaniem lekarza prawdopodobnie będzie dziewuszka :-) (moja córka jest zachwycona - marzyła o siostrzyczce ) Mąż musi przetrawić, bo liczył na synka - stwierdził, że najwyżej sobie macierzyński przedłużę :szok:

Utrapieniem jest tylko moja grzybica która nie chce ustąpić, więc dostałam kolejny antybiotyk. Mam nadzieje, że teraz już pomoże.
A wiecie jak ja się cieszę na tą dziewuszkę :-D, sama mam siostrę (no i brata ) i wiem jak to fajnie podbierać jej rzeczy itp.

I ogólnie zapowiada się piękny weekend:-D
GRATULUJE córeczki ja jeszcze nie wiem, mój lekarz powiedział że jeszcze nic nie widzi a byłam w 15 tygodniu.
Jeśli chodzi o choroby kobiece to gorąco polecam Ci oprócz antybiotyku; tantum rosa i tabletki lacibios Femina oraz tej firmy płyn do higieny intymnej Lacibios femina - Ceneo.pl
GRATULACJE! ....
Moje niestety paskudne zd 1:50 biochemia wyszła złowieszczo
......
Ja też jestem po tych badaniach, mam w tym roku 30. Nie wiem jak u Was ale u mnie ginekolog nie podjął się interpretowania wyników, dał skierowanie do genetyka - byłam zdziwiona, ale teraz czytam co wyprawia twój lekarz to zaczynam się cieszyć że moje wyniki interpretowała pani genetyk a nie ginekolog.

Ja to bym chyba w dupę kopnęła tego twojego lekarza, a z tą kartą ciąży to przegiął po całości a co z dokumentowaniem ciąży od 10 tygodnia do becikowego???
joll - popieram przedmowczynie - zmien lekarza. Mnie niepokoiłaby ta szyjka - moja bratowa miała taką historię i ciągle uczula mnie na to żebym prosiła o badanie szyjki za kazdym razem, jej szyjka skrocila sie bodaj w 2 dni tak bardzo, że nic sie nei dało juz zrobić i urodziła wcześniaczke w 23 Hbd.
Powiedz mi jak ta wcześniaczka się rozwija teraz? aż się nie chce wierzyć że ją uratowali
 
cosiek - niestety mała nie przeżyła. Żyła 1 dzień. Ale pracując z takimi dziecmi to czasem mam wczesniaki z 23, 25 Hbd, no i oczywiscie starsze. Rozwijają się przeróżnie. Nie ma zasady, są takie ktore są zupełnie zdrowe ale i takie ktore same nigdy chodzic nei beda.
 
cosiek - niestety mała nie przeżyła. Żyła 1 dzień. Ale pracując z takimi dziecmi to czasem mam wczesniaki z 23, 25 Hbd, no i oczywiscie starsze. Rozwijają się przeróżnie. Nie ma zasady, są takie ktore są zupełnie zdrowe ale i takie ktore same nigdy chodzic nei beda.

:( zawsze jest mi przykro, gdy słyszę takie historie. Kurde, słyszałam nawet o wczesniaku z 36 tygodnia, który dostał sepsy i odszedł...a sa i dzieci, które urodzone w 25 czy 26 tygodniu przezywają i rozwijają sie potem bardzo dobrze!

Woman- gratuluję newsów i córeczki! Ja byłam w weekend na usg, ale lekarz powiedział, że nic nie widzi:( szkoda;-) Tak bardzo na to czekam:tak:
 
joll!! nie martw sie, te wyniki to tylko statystyka, znajomi mieli 1:12 i urodzili zdrowa core!

ja dzisiaj poszlam pobrac krew (oczywiscie zaslablam :-p) i stwierdzilam ze skoro jestem to iech mnie moja dr obejrzy bo w weekend pobolewal mie brzuch (pewnie nerwy bo tesciowa ;P) no i mi karte ciazy odnowi bo tamta zalalam i sie rozerwala i nie nadaje sie do niczego.
zbadala mnie z laska wielka, o serce jest, nie popatrzylam na malego, spal i w sumie nie wiem nic, pooc wszystko dobrze ale nie powinien mnie bolec brzuch no i ta infekcja (bo jestem po anginie i troche mnie trzyma jeszcze) wiec mam isc do szpitala to tam niech mnie zbadaja i dadza leki i mam sie nie emocjonowac ciaza.
i ruchow absolutnie czuc nie miala prawa zadnych wiec mam czekac 2 tygodnie az cokolwiek poczuje
poczulam sie olala, spychologia totalna i karty ciazy mi nie odnowila bo nie wystawi wtecznie z tamtymi badaniami mam isc z tamta w strzepach do szpitala. Jak powiedzialam ze mam prace po 10 godz siedzaca w klimie z ludzmi to niewazne. zwolnienia nie dostane :)
wyszlam i dalej nie wiem nic :) w srode wizyta prywatna z wynikami i juz wiem ze zostane u tej prywatnej dr - bo przynajmniej ona mowila ze czesto bole podbrzusza sa z powodu bakterii ale nie moglam posiewu zrobic (pielegniarka nie robi tylko lekarz w gabinecie tam na NFZ a jej to do glowy nie przyszlo) no i po antybiotyku jestem ti musze odczekac

wiem ze nie skladnie ale znowu mnie tak wk%#$&%^*(%!!! \
 
reklama
Joll - mi lekarka (genetyk) powiedziała, że waga ma ogromne znaczenie. Te badanie muszą odczytywac ludzie w wykształceniem genetycznym, no chyba że było to już zrobione opisowo przez labolatorium genetyczne i tylko ten gin Ci to przeczytał.
A co do tego gina to go olej i idź do innego. Poczytaj w necie o którym dobrze piszą. Ja tak znalazłam moją gin, bo ja w Bydgoszczy dopiero 2 lata i jak potrzebowałam gin to zawsze przy okazji wizyty w rodzinnych stronach chodziłam do sprawdzonego. Ciąży niestety nie da rady w ten sposób poprowadzic bo to 220km. Trafiłam super, jak jej płacę za wizytę to z uśmiechem na ustach, a nie złoscią że sie nic nie dowiedziałam a kolejne pieniądze poszły w ...
Ostatnio w zeszły poniedziałek jak byłam kazałam jej zerknąc kto w brzuszku rośnie i od razu sprawdziła. Zapytała co bym chciała, a że mi obojętne mimo iż mam już synka to powiedziała "czasem w tym wieku ciąży u dziewczynek jest jeszcze wszystko na wierzchu, ale mam się nie udzic bo to co mają dziewczynki nigdy nie jest tak duże :-D a więc kolejny syn w drodze". Nawet przez chwilę nie byłam zawiedziona, najważniejsze że wszysko wskazuje że zdrowy.
 
Do góry