wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

[tiluchna]

Arteofbeauty ojjj kochana, mam nadzieje, ze szybko szyjka zacznie wspolpracowac!!!!

tez to przechodzilam 2 razy - skurcze, silne, ktg wykazuje, patologia a szyjka jak glucha (co wtedy akurat bylo dobrze bo za wczesnie)
teraz po 38 tyg odsylaja u nas do domu kiedy szyjka zamknieta
choc mogli by pomagac skoro widza ze kobieta sie meczy!!!
to nieludzkie

 

[cosiek]

Arteofbeauty wróciłam do domu i szybko sprawdzam co i jak z Tobą dalej &&& kciuki

Chyba sama spróbuję tych ananasów ile mam zjeść puszkę, dwie czy trzy

 

[ananaska]

cosiek a co Tobie tak się spieszy
Arteofbeauty a j już myślałam że tulisz maleństwo...bidulka...oby się rozkręciła akcja porodowa &&&

o ananasach nie słyszałam że maja takie działanie...to ja 11 się najjem może D zrobie niespodziankę na urodziny i urodzę

 

[koriander]

cosiek podobno jedynie surowe mają te własciwosci :-)

 

[cosiek]

KORIANDER surowego nie mam jutro zdobędę

ANANASKA a co tam będę do świąt czekać

nie wiem na co mi dziecko uciska, ale ciężko mi się oddycha od dwóch dni

 

[tiluchna]

Jedzenie świeżych ananasów. Poleca się tą metodę coraz częściej, gdyż owoc ten zawiera bromelainę, która wspomaga skurcze mięśni macicy. Jednak substancja ta znajduje się we włóknistym rdzeniu ananasa i należałoby spożyć 7-8 rdzeni ananasa w ciągu dnia, by ilość jej była wystarczająca do wywołania skurczy. To więc dość droga metoda biorąc pod uwagę ceny ananasa w Polsce, niemniej jednak bardzo smaczna, więc może będziesz chciała ją wypróbować

Pamiętaj, że bromelainy nie znajdziesz już w wyciśniętym soku, ani w zapuszkowanym ananasie.

specjalnie dla was :*

 

[cosiek]

TILUCHNA toś mnie dobiła, to znaczy że mam jeść sam środek, który zawsze wyrzucam

Tylko co tam po skurczach jak rozwarcia nie będzie, może jednak poczekam do poniedziałku będę miała robione ktg to zobaczę co i jak, mam jeszcze wrażenie że tych wód mi przybywa bo brzuch mi coraz bardziej rośnie, teraz aktualnie mam problem z oddychanie, nie ze nie mogę tylko ciężko mi idzie

 

[Paulettta]

Cosiek- jakbyś tyle zjadła tych anananasów to bym Ci order przywiozła chyba Ja nie mogę tych owoców niestety, bo mam cukrzycę przecież

Artofbeauty- urodziłaś?

Ja już chyba schizuję. Obudziłam się niedawno, zdenerwowałam, że chyba nie czuję ruchów. Na szczęście mały się obudził. No ale na prawdę jestem już u kresu sił i modlę się, na serio, żeby mi indukowali poród w tym tygodniu. Już nawet zrezygnuję z sn,żeby tylko to się skończyło. Opuchliznę na twarzy mam cały czas, na rękach też, tylko nogi schodzą jako tako, ciśnienie też skacze, najprawdopobniej mam zatrucie ciążowe (no tego to jeszcze u mnie nie grali...). Lekarz wczoraj kazał iść na oddział i powiedział,że mały może się rodzić- dał mi do zrozumienia tym samym,że nie wyjdę już stamtąd w 2paku. Myślałam, że z Filipem miałam problematyczną ciążę, ale się pomyliłam

 

[tiluchna]

ojjjjjj Paulettta ale zrobia ci najpierw badania pod katem zatrucia?? czy tak po prostu beda indukowac??

czyli dzisiaj idziesz na oddzial?? biedactwo...

Cosiek - heheheheheheheheh... przepraszam

no koncowka do najlzejszych nie nalezy

Arteofbeauty??? jak u Ciebie ?? mam nadzieje, ze szyjka poszla po rozum do glowy i zaczela wspolpracowac

 

[Paulettta]

Tiluchna- a nie wiem co mi zrobią, pewnie mi się ciśnienie unormuje w szpitalu znając życie:/ Mam obustronny notch w tętnicach macicznych (cokolwiek to znaczy), nienajlepsze przepływy i cukrzycę ciążową, do tego doszło w tym tyg. wysokie ciśnienie i obrzęki...już nie wiem co jeszcze się zdarzyć może Myślę, że czas najwyższy na cc, ale nie mnie przyjdzie podjąć ostateczną decyzję. W każdym razie lekarz mi wczoraj powiedział, że na jego oko dziecko może się rodzić. Waga z wczoraj 2860gr...