reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

uff, my po wyprawie do przychodni... trochę się dziwnie na mnie popatrzyli jak weszłam sama z Hanią w chuście i Natalią w wózku... i jakoś niemiło panie skomentowały moje spóźnienie, spóźniłam się 15 minut... zresztą w przychodni pustki jak zawsze i cała "obsługa" zasiadała na tyłkach i nikt nic nie robił...

Hania przyrosła niecałe 700g w 3 tygodnie. Wasze rosną więcej, ale ja chyba mam takie geny i je moim dzieciom przekazuję, bo Natalia tak samo rosła pomalutku i sprawdziłam w książeczce - na roczek ważyła nie 10kg jak mi się wydawało tylko 8,700, teraz waży 9,700 a ma ponad półtora roku... drobne mam dzieci, ale za to grzeczne i zdrowe :)
 
reklama
Olga, co Ty chcesz od tej wagi? Idealna jest :)
Też ostatnio przeżyłam dziwne spojrzenia jak byłam w przychodni - Aniela w chuście, Franek za rękę. Zresztą my wszędzie tak chodzimy jak trzeba coś załatwić, bo tak najwygodniej. U mnie pod blokiem już się przyzwyczaili ;)
Nie wiem, co wzbudza większą sensację - chusta czy nasz podwójny wózek ;)
 
ja właśnie podwójnego wózka nie posiadam, ani w ogóle dwóch wózków, mamy naszego x-landera i zmieniamy spacerówkę na gondolę, wczoraj byliśmy w lesie z Hanią w gondoli a Natalią luzem i N zaliczyła glebę kilka razy, biegała wszędzie i część drogi ją tata musiał nieść bo strasznie ją interesowały wszelkie śmieci w lesie i spacer nieco się przedłużał :p moją drugą chustę tkaną pożyczyłam na razie kuzynce ale mąż ją chce wziąć z powrotem bo bardzo chce Natalię nosić na plecach, dopiero się będą ludzie gapić jak będziemy szli oboje - każdy po dziecku w chuście :D

co do wagi to biorąc pod uwagę że Hania się urodziła 2800 to chyba może być :) niech sobie rośnie pomału, będzie łatwo nosić :)
 
Olga... Echh... Ja myślałam, że moja córcia też urodzi się mała, ucieszyłam się jak zaczęłam rodzić w 38t5d, bo myślałam, że zdążę założyć wszystkie jej ciuszki rozm 56 kilka razy. Ja jak i lekarz i położna ździwiliśmy się gdy wyszła Zuza, a potem ją zważyli - 4070.. I z moich założeń wyszły nici - takie miałam fajne bodziaki Disneya rozm. 0-0, 5 sztuk, a założyłam jedną - w szpitalu, a teraz są jej już za małe...

A tak co do tematu, moja mała ma małe ciemiączko, sądzę, że to z powodu porodu SN przy tej wadze... Zastanawiam się czy wszystko będzie z nią w porządku?? I jak dbać o to małe ciemiączko?
 
Cześć dziewczyny. Zaliczyłam dzisiaj wizytę w przychodni i usg stawów biodrowych. Wszystko w najlepszym porządku, mamy się zgłosić na kontrolę po ukończeniu trzeciego miesiąca. Jutro z samego rana szczepienia. Mam nadzieję że młodzian nie będzie tego bardzo odreagowywał, zobaczymy.
Swoją drogą skąd dzieci wiedzą że idziemy gdzieś na konkretną godzinę i wlaśnie wtedy robią qpę po pachy i są głodne i się zleją w przebranego szybko bodziaka:baffled::-D
 
reklama
Do góry